Rolex Masters w Paryżu. Hubert Hurkacz pokonał Adriana Mannarino

Hubert Hurkacz pokonał w I rundzie turnieju w Paryżu Adriana Mannarino. Fot. Rolex Paris Masters

Hubert Hurkacz wciąż pozostaje w grze o awans do kończącego sezon ATP Finals 2022 w Turynie. Pierwszy krok najlepszy obecnie polski tenisista wykonał we wtorkowe popołudnie pokonując po 110 minutach w dwóch setach nieobliczalnego, leworęcznego Francuza Adriana Mannarino 7:6 (5), 6:4 i meldując się w 1/16 finału prestiżowego turnieju Rolex Paris Masters o randze ATP Masters 1000 (kort twardy w hali Accor Arena w Paryżu, pula nagród 5,415 mln euro).

Wtorkowy mecz od początku był bardzo wyrównany. Hubert Hurkacz znowu imponował asami serwisowymi, których w secie otwarcia miał aż 12, ale nie zapewniało to Polakowi znaczącej przewagi na korcie. Set otwarcia trwał 71 a „Hubi” rozstrzygnął go na swoją korzyść dopiero po wyrównanym tie-breaku.

O losach decydującej rozgrywki przesądził jeden, jedyny mini-break, po którym Hubert Hurkacz objął prowadzenie 6:5, by za moment własnym serwisem „zamknąć” pierwszą partię meczu.

Wcześniej zdecydowanie bliżej zwycięstwa w I secie był Adrian Mannarino. Francuz miał w sumie osiem break-pointów (po trzy w gemach trzecim i siódmym, dwa w gemie dziewiątym), podczas gdy Polak takiej okazji nie wypracował ani jednej!

W drugiej odsłonie meczu rywalizacja również była szalenie wyrównana. Tym razem przez osiem gemów żaden z tenisistów nie był w stanie wypracować choćby jednej okazji na przełamanie serwisu rywala. Jedyny słabszy moment przytrafił się w genie dziewiątym Adrianowi Mannarino, co tenisista z Wrocławia natychmiast wykorzystał obejmując prowadzenie 5:4 i szansy na zakończenie meczu nie zaprzepaścił.

Serwując po zwycięstwo w meczu Polak przegrał wprawdzie pierwszą akcję, ale cztery następne rozstrzygnął na swoja korzyść wygrywając seta II 6:4 i w efekcie cały mecz 7;6 (5), 6:4. Po 110 minutach Hubert Hurkacz pokonał Adriana Mannarino meldując się w 1/16 finału turnieju w Paryżu.

W całym meczu Hubert Hurkacz zaserwował 20, asów popełniając dwa podwójne błędy serwisowe. Adrian Mannarino popisał się pięcioma asami, również popełniając dwa podwójne błędy serwisowe.

O końcowym sukcesie Huberta Hurkacza zadecydowała 100-procentowa skuteczność przy obronie i wykorzystywaniu break-pointów. Adrian Mannarino miał osiem okazji na zdobycie breaka (wszystkie w secie otwarcia) nie wykorzystując żadnej, podczas gdy Hubert Hurkacz  doczekał się tylko jednej szansy zdobycia breaka, ale zamienił ją na kluczowe dla losów meczu przełamanie.

Polak zanotował 29 winnerów, Francuz tylko o cztery mniej. Hubert Hurkacz popełnił 11, natomiast Adrian Mannarino 13 niewymuszanych błędów serwisowych. Obaj mieli zdecydowanie więcej zagrań kończących niż błędów, co świadczy, że mecz mógł się podobać i stał na wysokim poziomie.

Tenisiści rozegrali łącznie 148 akcji, z których Hubert Hurkacz wygrał 76 (51 procent), natomiast Adrian Mannarino 72 (49 procent). Ta statystyka również świadczy, że był to bardzo wyrównany tenisowy pojedynek, w którym nie było łatwo o zwycięstwo. Żaden z tenisistów praktycznie nie dał przeciwnikowi okazji do chwili przestoju. Wrocławianin rozstrzygnął na swoją korzyść 12 gemów, 34-letni  tenisista z Soisy-sous-Montmorency – 10.

Było to trzecie spotkanie oby tenisistów. Hubert Hurkacz objął prowadzenie w meczach z doświadczonym, leworęcznym Francuzem 2:1, rewanżując się rywalowi za porażkę podczas Australian Open 2022.

Hubert Hurkacz odniósł drugie zwycięstwo w karierze nad Adrianem Mannarino. Grafika/Fot. Fot. Rolex Paris Masters
Hubert Hurkacz odniósł drugie zwycięstwo w karierze nad Adrianem Mannarino. Grafika/Fot. Fot. Rolex Paris Masters

W 1/16 finału Hubert Hurkacz zmierzy się z Duńczykiem Holgerem Rune, który pokonał trzykrotnego zwycięzcę wielkoszlemowego, Szwajcara Stana Wawrinka 4:6, 7:5, 7:6 (3).

Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości