W pierwszym dniu wielkoszlemowego US Open 2022 w Nowym Jorku, w turnieju gry pojedynczej mężczyzn odbyły się mecze górnej połówki turniejowej drabinki. Od pewnego zwycięstwa obronę tytułu rozpoczął lider rankingu ATP Daniił Miedwiediew.
Tenisista z Moskwy, który żeby zachować miano rakiety nr 1 światowego tenisa będzie musi dotrzeć w Nowym Jorku co najmniej do półfinału. Na początek zmierzył się z Amerykaninem macedońskiego pochodzenia Stefanem Kozlovem (111. ATP) wygrywając pewnie bez straty seta 6:2, 6:4, 6:0. Tenisiści rywalizowali na korcie 2 godziny i jedną minutę.
W secie otwarcia Miedwiediew stracił wprawdzie prowadzenie z przewagą przełamania, kiedy w gemie czwartym Amerykanin doprowadził do remisu 2:2, ale już do końca tenisista z Moskwy nie stracił następnie gema zwyciężając 6:2. W drugiej odsłonie Kozlov również zdołał odrobić stratę przełamania doprowadzając do remisu 4:4, lecz dwa kolejne gemy, a co za tym idzie cały set, padły już łupem faworyta, który zwyciężył 6:4. W ostatniej, jak się okazało, odsłonie meczu Daniił Miedwiediew nie stracił już żadnego gema pewnie meldując się w 1/32 finału.
Następnym przeciwnikiem obrońcy tytułu będzie triumfator challengera w Poznaniu Francuz Arthur Rinderknech (58. ATP), który po trzech setach wyeliminował rodaka Quentina Halysa (76. ATP) wygrywając po trzech godzinach i 10 minutach 4:6, 7:6 (4), 6:3, 6:2.
Bez Kamila Majchrzaka
Przypomnijmy, że niestety już w I rundzie wyeliminowany został w poniedziałek Kamil Majchrzak, który w czterech setach przegrał 1:6, 4L6, 7:6 (3), 1:6 z Chilijczykiem Alejandro Tabilo. Tym samym Kamil Majchrzak, podobnie jak przed rokiem, odpadł z US Open w I rundzie (wówczas w czterech setach pokonał go Fin Emil Ruusuvuori), nie powiększy więc swojego dorobku rankingowego.
Już na początek mnóstwo emocji. Niesamowity „powrót” Tima van Rijthovena
Należy zwrócić uwagę, że wiele spotkań pierwszego dnia imprezy w Nowym Jorku było bardzo zaciętych, wielokrotnie mieliśmy pięciosetowe tenisowe batalie.
Niesamowity przebieg miał mecz, w którym wyższość Holendra Tima van Rijthovena musiał uznać Chińczyk Zhang Zhizhen. Tim van Rijthoven zwyciężył po 3 godzinach, 51 minutach 3:6, 6:7 (4), 7:6 (9), 6:1, 6:4, choć przegrywał już w setach 0:2, w secie III broniąc siedem piłek meczowych (trzy w gemie 12. przy prowadzeniu Chińczyka 6:5 i jego serwisie, cztery w tie-breaku, w którym Zhang Zhizhen wygrywał już 5:1).
Także po pięciu setach Amerykanin Tommy Paul zwyciężył 4:6, 6:3, 2:6, 6:0.7:5 Hiszpana Bernabe Zapatę Mirallesa. Inny Amerykanin Emilio Nava pokonał po 4 godzinach i jednej minucie 7:6 (7), 4:6, 7:6 (4), 1:6, 6:1 Australijczyka Johna Millmana, a aż 4 godziny i pięć minut spędzili ma korcie kolejny Amerykanin Ben Shelton i Nuno Borges, zanim Portugalczyk wygrał 7:6,(5), 3:6, 7:6 (5), 6:7 (8), 6:3. W tym ostatnim meczu w tie-breaku IV seta Nuno Borges nie wykorzystał przy własnym serwisie piłki meczowej, ale jednak w piątej partii rozstrzygnął mecz na swoją korzyść.
Ponadto pięć setów było niezbędnych do wyłonienia zwycięzcy w jeszcze trzech meczach. Australijczyk Jordan Thompson, choć przegrywał w setach 0:2, pokonał Włocha Lorenzo Sonego 2:6, 1:6, 6:2,6:4, 6:4. W pojedynku dwóch Francuzów Benjamin Bonzi okazał się lepszy od Ugo Humberta wygrywając 7:6 (1), 6:1, 5:7, 3:6, 6:2. Natomiast Argentyńczyk Pedro Cachin zwyciężył Słoweńca Aljaza Bedene 6:4, 6:3, 5:7, 1:7, 7:6 (10-7). W tym ostatnim meczu, jedyny raz podczas pierwszego dnia nowojorskiego turnieju, do rozstrzygnięcia potrzebny był super tie-break w decydującym V secie.
Kolejny z tenisistów amerykańskich Jeffrey John Wolf, wygrał niespodziewanie 6:4, 6:4, 6:4 z Hiszpanem Roberto Bautistą Agutem. Niespodziankę sprawił też Chińczyk Yibing Wu wygrywając z Gruzinem Nikolozem Basilaszwilim.
Stefanos Tsitsipas wyeliminowany
W turnieju mężczyzn największą sensację sprawił w poniedziałek mało zmany Kolumbijczyk Daniel Elahi Galan Riveros (94. ATP), eliminując turniejową „czwórkę” Greka Stefanosa Tsitsipasa. Ateńczyk przegrał 0:6, 1:6, 6:3, 5:7, w dwóch pierwszych setach trwających łącznie niespełna godzinę, będąc zupełnie bezradny.
Dwóch mistrzów wielkoszlemowych poza turniejem
Nie ma już w turnieju wielkoszlemowych mistrzów Szwajcara Stana Wawrinki, który skreczował po dwóch przegranych setach z Francuzem Corentinem Moutetem oraz Austriaka Dominica Thiema, który przegrał 5:7, 1:6, 7:5, 3:6 z Hiszpanem Pablo Carreno Bustą. Dalej gra natomiast, po zwycięstwie 7:5, 6:3, 6:3 z Argentyńczykiem Francisco Cerundolo, kolejny z wielkoszlemowych mistrzów Brytytczyk (Szkot) Andy Murray.
Kyrgios lepszy od Kokkinakisa
W bardzo ciekawej konfrontacji dwóch Australijczyków, którzy w styczniu wspólnie zdobyli tytuł mistrzowski w grze podwójnej podczas Australian Open 2022, Nick Kyrgios pewnie pokonał Thanasi’ego Kokkinakisa 6:3, 6:4, 7:6 (4).
Także awansowali
Ponadto awansowali: Alejandro Davidovich Fokina (Hiszpania), Sebastian Korda (USA), Marton Fucsovics (Węgry), Matteo Berrettini (Włochy), Casper Ruud (Norwegia), Hugo Grenier (Francja), rosyjski tenisista Karen Chaczanow, Australijczyk Alex de Minaur, Holender Bitic van de Zndschulp, Kanadyjczyk Felix Auger-Aliassime, Chilijczyk Cristian Garin, Brazylijczyk Thiago Monteiro, Kazach Alexander Bublik, Brytyjczyk Jack Draper oraz Amerykanin Brandon Holt, którego wyższość musiał sensacyjnie uznać jeden z faworytów gospodarzy Taylor Harry Fritz przegrywając z mało znanym rodakiem 7:6 (3), 6;7 (1), 3:6, 4:6.
Pary 1/32 finału gry pojedynczej mężczyzn US Open 2022 w górnej połówce turniejowej drabinki
Daniił Miedwiediew – Arthur Rinderknech
Nuno Borges – Yibing Wu
NIck Kyrgios – Benjamin Bonzi
Alejandro Tabilo – Jeffrey John Wolf
Pablo Carreno Busta – Alexander Bublik
Cristian Garin – Alex de MInaur
Karen Chaczanow – Thiago Monteiro
Jack Draper – Felix Auger Aliassime
Daniel Elahi Galan Riveros – JordanThompson
Alejandro Davidovich Fokina – Marton Fucsovics
Andy. Murray – Emilio Nava
Hugo Grenier – Matteo Berrettini
Brandon Holt – Pedro Cachin
Corentin Moutet – Botic van de Zandschulp
Tommy Paul – Sebastian Korda
Tim van Rijthoven – Casper Ruud
Krzysztof Maciejewski
