Spotkanie Katarzyny Kawy zostało przerwane ze względu na zapadający zmrok, a Katarzyna Piter z Ukrainką Kateryną Bondarenko zameldowały się w finale gry podwójnej. Rozegrany został także najdłuższy mecz w cyklu WTA w tym roku. Tak w telegraficznym skrócie wyglądał piątek na kortach Arki Gdynia w turnieju BNP Paribas Poland Open w cyklu 250 WTA.
Po emocjonującym i pełnym zwrotów akcji meczu Katarzyny Kawy z Katerynę Kozlovą (Ukraina) w ćwierćfinale BNP Paribas Poland Open Polka jest wynik 7:5, 3:3. Dla podopiecznej Grzegorza Garczyńskiego, który mecz bacznie obserwował z trybun, to pojedynek nie tylko wyczerpujący fizycznie, ale także mentalnie. W pierwszej partii Kawa prowadziła już 3:1, miała piłki na zdobycie kolejnego gema przy swoim serwisie i… nie potrafiła postawić kropki nad „i”. Ukrainka odrobiła straty z nawiązką. Na szczęście końcówka seta dla Polki i prowadzenie 1:0. Druga partia rozpoczęła się nie po myśli Kawy, który przegrywała już 0:3, ale przy wsparciu publiczności doprowadziła do stanu po 3. W tym momencie spotkanie zostało przerwane ze względu na zapadający zmrok. W sobotę dokończenie.
Brawa dla duetu Katarzyna Piter/Kateryna Bondarenko. Polski-ukraiński debel awansował do finału gry podwójnej po zwycięstwie nad Gruzinkami Oksana Kalesznikova/Ekaterina Gorgodze 6:0, 1:6, 10-7.
Z kolei Kristina Kucova i Ekaterine Gorgodze rozegrały w piątek najdłuższy mecz w cyklu WTA w tym roku. Czas meczu: 3:55. Rozegranych zostało 39 gemów na 39 możliwych
Kristina Kucova i Ekaterine Gorgodze zapewniły BNP Paribas Poland Open miejsce w statystycznych podsumowaniach sezonu WTA. Słowaczka Kucova pokonała Gorgodze 6:7 (4), 7:6 (7), 7:6 (3). Do tej pory najdłuższy mecz w 2021 roku rozegrały w Rzymie Sara Sorribes-Tormo i Camila Giorgi – 7:6, 6:7, 7:5 w 3 godziny i 51 minut. W piątek do wyniku Hiszpanki i Włoszki Słowaczka i Gruzinka dołożyły jeszcze gema i 4 minuty.
Półfinały gry pojedynczej: Kristina Kucova (Słowacja) – Tamara Korpastch (Niemcy); Maryna Zanevska (Belgia) – Katarzyna Kawa (Polska)/Kateryna Kozlova (Ukraina).
Fot. Andrzej Szkocki
