Australian Open 2023. Iga Świątek gra dalej po trudnym meczu

Iga Świątek jest w II rundzie tegorocznego Australian Open.

Iga Świątek, liderka rankingu WTA nie miała szczęścia w losowaniu drabinki wielkoszlemowego turnieju Australian Open 2023, bo już w I rundzie trafiła bowiem na niebezpieczną rywalkę, jaką jest jedna z rewelacji drugiej części poprzedniego sezonu 2022, niemiecka tenisistka Jule Niemeier (69. WTA). Polka dała jednak radę, po trudnej trwającej 121 minut tenisowej batalii wygrała 6:4, 7:5 i jest w 1/32 finału imprezy w Melbourne.

Urodzona w Dortmundzie 23-letnia Niemeier, której trenerem od kwietnia 2021 do Australian Open 2022 był polski szkoleniowiec Bogdan Dzudzewicz na zawodowych kortach zmierzyła się z Igą Świątek dotychczas w IV rundzie US Open 2022 i wtedy do połowy II seta dominowała na korcie. Ostatecznie przegrała 6:2, 4:6, 0:6, ale był to najtrudniejszy pojedynek Polki w drodze po triumf w Nowym Jorku. Teraz Niemka nie ukrywała, że chce się zrewanżować za tamtą porażkę i rzeczywiście od początku nie ustępowała w poniedziałek tenisistce z Raszyna.

Jule Niemeier po raz kolejny postawiła Idze Świątek trudne warunki.  Fot. www.depositphotos.com
Jule Niemeier po raz kolejny postawiła Idze Świątek trudne warunki.  Fot. www.depositphotos.com

Niemka, której jednym z atutów jest silny serwis, znacznie pewnej od Igi Świątek utrzymywała podanie, a w siódmym gemie seta otwarcia sama stanęła przed szansą zdobycia przełamania. Iga Świątek z trudem utrzymała wówczas podanie, broniąc dwa break-pointy. Polka miała we własnych gemach serwisowych kłopoty, ale jednak utrzymywała podanie, a kiedy prowadząc 5:4 doczekała się wreszcie swojej szansy przy serwisie rywalki, szansy nie „wypuściła” i po wykorzystaniu drugiej z wypracowanych piłek setowych „zamknęła” trwający 53 minuty set 6:4

Iga Świątek obejmując w meczu prowadzenie 1:0 w setach zrobiła ważny krok w kierunku awansu, ale rywalka nie zamierzała rezygnować. i już na otwarcie drugiej partii meczu uzyskała wreszcie break. Liderka światowego rankingu tenisistek oczywiście walczyła i choć długo nie byłą w stanie odrobić straty, w ostatniej chwili, gdy Jule Niemeier prowadząc 5:4 serwowała po zwycięstwo w secie, zdobyła jednak przełamanie powrotne doprowadzając do remisu 5:5.

Co najważniejsze, Iga Świątek ma tym nie poprzestała. Polka najpierw wygrała „na sucho” gema 11 wychodząc ma prowadzenie 6:5, a następnie choć przy serwisie Niemki przegrywała 0:30, cztery kolejne akcje rozstrzygnęła na swoją korzyść wygrywając seta II po godzinie i ośmiu minutach 7:5 o po zwycięstwie w trudnym meczu 6:4, 7:5 po 121 minutach zameldowała się w II rundzie Australian Open 2023.

Jazda Iga.

W poniedziałkowym meczu Iga Świątek nie zaserwowała ani jednego asa popełniając trzy podwójne błędy serwisowe wobec trzech asów i jednego podwójnego błędu serwisowego rywalki, ale nie przeszkodziło to jej w odniesieniu zwycięstwa.

Polka miała 20 winnerów oraz popełniła 28 niewymuszonych błędów, Niemka zanotowała 18 winnerów oraz 29 niewymuszonych błędów. Tenisistka z Raszyna wypracowała pięć break-pointów wykorzystując trzy, tenisistka niemiecka wypracowała trzy szanse na przełamanie i wykorzystała jedną.

Tenisistki rozegrały łącznie 149 akcji, z których Iga Świątek wygrała 81 (54 procent), natomiast Jule Niemeier 68 (46 procent).

Następną przeciwniczką Igi Świątek będzie Kolumbijka Maria Camila Osorio Serrano (84. WTA), która w poniedziałek wygrała w dwóch setach 6:4, 6:1 z Węgierką Panna Udvardy. Nie da się ukryć, że liderka rankingu WTA jest faworytką tego meczu.

W ewentualnej III rundzie czeka Polkę już większe wyzwanie. O awans do 1/8 finału Iga Świątek zagra ze zwyciężczynią meczu, w którym Kanadyjka Bianca Andreescu, mistrzyni US Open 2019 (Australian Open wygrała w 2017 roku jako juniorka) zmierzy się z Hiszpanką Cristina Bucsą. W I rundzie Bianca Andreescu pokonała w poniedziałek 6:2, 6:4 rozstawioną z numerem 25 Czeszkę Marie Bouzkovą, natomiast Cristina Bucsa, w meczu kwalifikantek, zwyciężyła 2:6, 6:0, 6:2 Niemkę Evę Lys.

Generalnie w pierwszym dniu nie było niespodzianek. W atrakcyjnym meczu mistrzyń wielkoszlemowych Victoria Azarenka pokonała w dwóch setach 6:4, 7:6 (3) Amerykankę Sofię Kenin

Na koniec przypomnijmy, że we wtorek 17 stycznia do rywalizacji w singlu przystąpi druga z reprezentantek Polski Magda Linette (45. WTA). Mecz poznanianki z Egipcjanką Mayar Sherif (54. WTA) powinien rozpocząć się około godziny 5 w nocy z poniedziałku na wtorek polskiego czasu. Obie tenisistki jeszcze ze sobą nie grały.

Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości