Monakijsko-polska para deblowa Hugo Nys/Jan Zieliński, mimo wygrania w finale seta otwarcia i prowadzenia 5:2 z przewagą dwóch miniprzełamań, w decydującym secie trzecim rozgrywanym w formule super tie-breaka, nie zdobyła tytułu mistrzowskiego w grze podwójnej turnieju ATP 500 Barcelona Open 2024, przegrywając z parą argentyńską Santiago Gonzalez/Andres Molteni 6:4, 4:6, 9-11. Polak i tenisista z Monaco naprawdę mają czego żałować.
Niedzielny mecz finałowy gry podwójnej turnieju w Barcelonie od początku był bardzo interesujący, a sytuacja na korcie zmieniała się jak w kalejdoskopie. Hugo Nys i Jan Zieliński już w gemie rozpoczynającym finał, stracili podanie, ale natychmiast odpowiedzieli re-breakiem, wyrównując w secie otwarcia na 1:1. Para monakijsko polska wygrała również dwa następne gemy, obejmując prowadzenie 3:1 z przewagą breaka, ale tym razem re-breakiem natychmiast odpowiedzieli Argentyńczycy.
Ostatecznie set otwarcia zapisali na swoim koncie Hugo Nys i Jan Zieliński, którzy wprawdzie nie wykorzystali dwóch break-pointów w gemie ósmym, by odskoczyć rywalom na 5:3, ale dopięli swego w gemie dziesiątym, zdobywając decydujący break, gdy rywale serwowali broniąc się przed porażką w secie.
W drugiej odsłonie meczu najpierw w gemie czwartym dwóch break-pointów nie wykorzystali Hugo Nys i Jan Zieliński, następnie w gemie siódmym również dwie okazje na przełamanie zmarnowali Maximo Gonzalez i Andres Molteni, a w gemie ósmym ponownie duet monakijsko-polski. Ostatecznie skuteczniejsi okazali się Argentyńczycy, którzy zdobyli kluczowy break na 5:4, po czym, serwując po zwycięstwo w secie, nie zaprzepaścili szansy, wygrywając drugiego seta po 45 minutach 6:4.
O zdobyciu tytułu decydował zatem set trzeci. Hugo Nys i Jan Zieliński, którzy w ćwierćfinale oraz w półfinale doskonale rozegrali decydujący trzeci set, również tym razem zaczęli doskonale, obejmując prowadzenie 5:2 z przewagą dwóch minibreaków i mając następnie do dyspozycji serwis, znaleźli się niemal na autostradzie po tytuł. Niestety, od tego momentu zaczęły się dla pary monakijsko-polskiej schody. Argentyńczycy od wyniku 2:5 zdobyli trzy punkty z rzędu, w tym na 3:5 oraz 4:5 przy serwisie duetu Hugo Nys i Jan Zieliński, więc w połowie decydującego seta mieliśmy remis 5:5.
Końcowa faza rozstrzygającego seta miała niesamowity przebieg, a to dlatego, że obie pary seryjnie traciły punkty przy własnym serwisie. Hugo Nys i Jan Zieliński prowadzili jeszcze z przewagą minibreaka 6:5, ale w położeniu niemal beznadziejnym znaleźli się, przegrywając 7:9, bowiem Argentyńczycy wypracowali wówczas dzięki kolejnemu miniprzełamaniu dwie piłki meczowe z rzędu.
Nie był to jeszcze koniec emocji, ponieważ Hugo Nys i Jan Zieliński przy pierwszej piłce meczowej dla rywali przerwali wreszcie serię pięciu punktów straconych z rzędu przy własnym serwisie, a co jeszcze ważniejsze – zdobywając minibreak, obronili również drugą piłkę meczową, doprowadzając do remisu 9:9. W tym momencie Argentyńczycy zdobyli kolejny punkt przy własnym podaniu, wypracowując przy wyniku 10:9 trzecią piłkę meczowa i chociaż teraz serwis do dyspozycji miała para monakijsko-polska, Santiago Gonzalez i Andres Molteni po zdobyciu miniprzełamania zamknęli finał zwycięstwem, wygrywając rozstrzygający set trzeci 11-9 i tym samym cały, trwający godzinę i 56 minut finał 4:6, 6:4, 11-9.
O tym jak nerwowa była końcówka decydującego seta, dobitnie świadczy fakt, że na 12 akcji rozegranych od wyniku 5:5, aż w dziewięciu punkty zdobywał duet odbierający serwis (w całym secie trzecim na 20 akcji mieliśmy aż 11 minibreaków).
Hugo Nys i Jan Zieliński zaprzepaścili wielką szansę i na piąty zdobyty współnie tytuł mistrzowski w grze podwójnej w imprezie głównego cyklu ATP Tour muszą jeszcze poczekać.
Jedyny pozytyw to fakt, że mimo niedzielnej porażki, w rankingu ATP Race to Turin 2024 para Hugo Nys/Jan Zieliński awansuje o dwie pozycje na siódmą lokatę i według obecnego stanu, pojechałaby do Turynu na zamykający sezon 2024 turniej Nitto ATP Final 2024 w grze podwójnej.
Najlepszy obecnie polski deblista wciąż ma na koncie pięć wygranych imprez głównego cyklu ATP Tour w grze podwójnej. Trzykrotnie triumfował w turnieju ATP 250 w Metz (w sezonie 2021 w parze z Hubertem Hurkaczem, w sezonach 2022 oraz 2023 w duecie z Hugo Nysem) oraz po razie w parze z Hugo Nysem w ATP 1000 Internazionali d’Italia w Rzymie (Międzynarodowe Mistrzostwa Włoch 2023) i w turnieju ATP 500 Mexican Open w Acapulco – 3 marca 2024.
Oczywiście Jan Zieliński jest też m.in. finalistą wielkoszlemowego Australian Open 2023 w grze podwójnej (w parze z Hugo Nysem) oraz mistrzem wielkoszlemowego Australian Open 2024 w grze mieszanej, w parze z Hsieh Su-wei, tenisistką Chińskiego Tajpej (Tajwanu).
czytaj także: Hsieh Su-wei i Jan Zieliński – mistrzowie gry podwójnej