Hubert Hurkacz (10. ATP) udanie rozpoczął występ w grze pojedynczej silnie obsadzonego turnieju ATP 500 Astana Open (Astana, Kazachstan, kort twardy w hali, pula nagród 1,9 mln dolarów). Polak w I rundzie (1/16 finału) pokonał w poniedziałek Argentyńczyka Francisco Cerundolo (29. ATP) 6:2, 7:6 (2).
Francisco Cerundolo notuje udany sezon 2022 (między innymi wygrał w Bastad, dotarł do półfinału prestiżowego Miami Open 2022), ale w meczu z Hubertem Hurkaczem nie miał większych szans.
W secie otwarcia „Hubi” pierwsze przełamanie uzyskał już w trzecim gemie i wypracowanej przewagi już nie roztrwonił. W późniejszej fazie seta wrocławianin, który ani razu nie był zagrożony strata serwisu, raz jeszcze zdobył break w gemie siódmym, po kilku następnych minutach zamykając pierwsza partię meczu bardzo pewnym zwycięstwem 6:2 po 32 minutach rywalizacji.
Druga odsłona spotkania byłą już zdecydowanie bardziej wyrównana. Argentyńczyk nie ustępował Polakowi, to on wypracował jedynego w drugiej partii break-pointa, ale go nie wykorzystał i o wyniku rozstrzygał dopiero tie-break. Hubert Hurkacz w decydującej rozgrywce okazał się bezbłędny, sam natomiast zdobył trzy mini-przełamania i wygrywając tie-break 7-2, zapewnił sobie zwycięstwo w secie II 7:6. Polak po 82 minutach zameldował się w 1/8 finału pokonując Francisco Cerundolo w dwóch setach 6:2, 7:6 (2).
Podstawą sukcesu Hurkacza był dobrze funkcjonujący serwie. Nasz tenisista zaserwował 11 asów, podczas gdy jego rywal żadnego. „Hubi” obronił jeden-break point nie dając się przełamać, natomiast sam wykorzystał dwie z czterech okazji na zdobycie breaka. Na rozegranych 121 akcji, Hubert Hurkacz wygrał 68, Francisco Cerundolo – 53.
W II rundzie przeciwnikiem Huberta Hurkacza będzie zwycięzca meczu I rundy, w którym zagrają Holender Tallon Griekspoor i najlepszy tenisista kazachski, faworyt gospodarzy Alexander Bublik.
Krzysztof Maciejewski