Dwie polski tenisistki Zuzanna Pawlikowska i Marcelina Podlińska stanęły w sobotę 13 kwietnia 2024, przed szansą sięgnięcia w parach z zagranicznymi partnerkami po tytuły mistrzowskie w grze podwójnej w imprezach ITF. Z triumfu cieszyła się Zuzanna Pawlikowska. – Zdobywam swój drugi zawodowy tytuł mistrzowski. Wystąpiłam w parze z Salmą Drugdovą. Przez cały turniej grałyśmy bardzo dobrze i świetnie się uzupełniałyśmy – nie straciłyśmy nawet seta i po ostatnim meczu mogłyśmy cieszyć się z tytułów – napisała Polka w mediach społecznościowych.
Droga Polki i Słowaczki po tytuł
W zawodach ITF W35 Sharm ElSheikh 2, w tym egipskim kurorcie, o tytuł w deblu zagrały rozstawione z numerem czwartym Zuzanna Pawlikowska i Słowaczka Salma Drugdova, które zostały mistrzyniami imprezy, po finałowym zwycięstwie 6:4, 6:2 z parą rosyjską Elizaveta Shebekina/Daria Zelinskaya.
Jak przedstawiała się droga duetu Drugdova/Pawlikowska po tytuł? Do drugiej rundy słowacko-polska para awansowała po zwycięstwie 6:2, 6:1 z duetem Onyu Choi/Mija Ljubić (Korea Południowa/Serbia). Następnie Polka i Słowaczka zwyciężyły w ćwierćfinale Niemki Maję Drozd i Sarah-Rebekę Sekulic 6:3, 6:2, a w półfinale 6:2, 6:2 rosyjsko-cypryjską parę Jewgienija Burdina/Daria Frayman.
Polka i Słowaczka triumfowały zatem w świetnym stylu, nie tracąc w imprezie ani jednego seta.
Czytaj także: Tytuł mistrzowski Zuzanny Pawlikowskiej w grze podwójnej w Kanadzie
Marcelina grała w Hiszpanii
Z kolei w imprezie ITF W15 Telde 2 w Hiszpanii w finale gry podwójnej wystąpiły Marcelina Podlińska i Niemka Caroline Werner, przegrywając 3;6, 2;6 z parą szwedzką Ida Johansson/Jacquline Nylander Altelius.
Wcześniej Polka i Niemka nie dały szans parze Wozuko Mdlulwa/Beatrice Laura Pirtac (RPA/Irlandia) wygrywając bezdyskusyjnie 6:1, 6:0, po trudnym meczu pokonały 5:7, 6:4, 10-6 rozstawioną z numerem drugim parę brytyjsko-ukraińską Abigail Amos/Maria Bergen, a w półfinale w trzech setach uporały się Niemką Amelie Justine Hejtmanek i doświadczoną Czeszką Renatą Voracovą (209 WTA, a w przeszłości nawet 29. WTA w deblu) zwyciężając 6:1, 6:7 (2), 10-7.
Dodajmy, że w obu imprezach Polki grały również w grze pojedynczej.
Dory występ Weroniki Ewald
W Egypt 11 Women’s Future (korty twarde, 25 tys. dolarów w puli nagród) – ITF W35 w Szarm el-Szejk dobrze wypadła Ewald (841. WTA).
Polka pokonała Rumunkę Alexandrę Iordache (1058. WTA) 6:3, 6:3 i turniejową trójkę Rosjankę Kirę Pavlovą (459. WTA) 1:6, 6:3, 6:2 docierając do ćwierćfinału, w którym nie sprostała rozstawionej z ósemką Niemce Fabienne Gettwart (637. WTA) przegrywając ze zwyciężczynią ubiegłotygodniowego turnieju w 15 w Egipcie 3:6, 5:7.
Z kolei Zuzanna Pawlikowska (1099. WTA) w singlu, już na początek turnieju głównego, mimo zdecydowanego zwycięstwa w secie otwarcia, przegrała z wyżej notowaną w światowym rankingu Brytyjką Danielle Daley (919. WTA, WC) 6:1, 4:6, 6:7 (4).
W trzystopniowych kwalifikacjach obie Polki miały w pierwszej rundzie wolny los. W kollejnych rundach Ewald (nr 2 kwalifikacji ) wygrała 6:1, 6:3 wygrała z Brytyjką Lucią Cassidy (br) oraz 1:6, 6:1, 14-12 z rosyjską tenisistką Victorią Mikhaylovą (1223 WTA, nr 11 kwalifikacji), natomiast Pawlikowska, w kwalifikacjach rozstawiona z szóstką (br) zwyciężyła 4:6, 6:3, 10-2 Rosjankę Dianę Isaevą (br) oraz łatwo 6:1, 6:1 Holenderkę Chanel Janssen (br, nr 16 kwalifikacji).
Marcelina Podlińska (795. WTA) drugi tydzień spędziła w Hiszpanii na Wyspach Kanaryjskich. W pierwszym turnieju ITF W15 w Telde lepiej wypadła w singlu, odpadając dopiero w półfinale. W drugich zawodach w Telde na Gran Canarii (korty ziemne, 15 tys. dolarów w puli) w grze pojedynczej Polka już na początek przegrała 3:6, 4:6 z 18-letnią Holenderką Loes Ebeling Koning (br, 143 ITF do lat 18), którą pokonała w Telde w poprzedniej imprezie 6:3, 3:6, 6:1. To niepowodzenie zrekompensowała sobie w dużej mierze w grze podwójnej, w której razem z Caroline Werner wystąpiła w sobotnim finale.
Krzysztof Maciejewski
