Od piątku do niedzieli w Vancouver w Kanadzie rozgrywana będzie szósta edycja Laver Cup. Przypomnijmy zatem, że Laver Cup to drużynowy turniej w tenisie mężczyzn, zainicjowany w 2016 roku przez Szwajcara Rogera Federera, w którym przez trzy dni drużyna Europy rywalizuje z drużyną Świata. Impreza Laver Cup została tak nazwana na cześć byłego świetnego tenisisty australijskiego Roda Lavera, 11-krotnego triumfatora turniejów wielkoszlemowych w grze pojedynczej mężczyzn, jedynego tenisisty w historii, który ma w dorobku dwukrotne zdobycie Klasycznego Wielkiego Szlema, a więc wygranie w jednym roku kalendarzowym wszystkich czterech turniejów wielkoszlemowych! Rod Laver dokonał tego w latach 1962 oraz 1969. W Team Europe po raz pierwszy znalazł się polski tenisista – Hubert Hurkacz (16. ATP).
Na specyficznych zasadach
Impreza odbywa się tradycyjnie od piątku do niedzieli, dwa tygodnie po wielkoszlemowym US Open. W 2023 roku rozgrywana będzie zatem w dniach 22-24 września.
Rozgrywki odbywają się na dosyć specyficznych zasadach. W rywalizacji bierze udział po sześciu tenisistów w każdej z drużyn. W pełnym wymiarze, przez trzy dni odbyłoby się dziewięć meczów gry pojedynczej oraz trzy mecze gry podwójnej, za które można zdobyć dla drużyny od jednego do trzech punktów. Turniejowe mecze rozgrywane są na kortach twardych. Na każdy dzień zaplanowane są po cztery pojedynki – trzy singlowe i jeden deblowy. Za zwycięstwo w meczach piątkowych drużyna otrzymuje po jednym punkcie, w sobotnich po dwa punkty, natomiast w niedzielnych – po trzy punkty.
Taka formuła sprawia, że drużyna, gdyby jej reprezentanci wygrali wszystkie mecze, może zdobyć maksymalnie 24 punkty, przy czym po dwóch dniach – tylko 12. Nie jest zatem możliwe wyłonienie zwycięzcy spotkania Europa – Świat przed trzecim dniem rozgrywek, najwcześniej może to nastąpić po pierwszym meczu rozegranym trzeciego dnia rywalizacji. Właśnie dlatego obowiązuje taki specyficzny system punktacji. Mecze podczas Lever Cup rozgrywane są w formule do dwóch wygranych setów. W przypadku remisu w setach 1:1, o wyniku decyduje set III rozgrywany w formule super tie-breaka do 10 punktów. Jeżeli po trzech dniach turnieju, po rozegraniu 12 meczów, w spotkaniu Europa – Świat byłby remis 12:12, zwycięzcę wyłoniłby dodatkowy mecz deblowy, ale jak dotąd, do takiej sytuacji nigdy jeszcze nie doszło.
Zasady przewidują, że każdy z sześciu członków drużyny musi wystąpić przynajmniej w jednym meczu singlowym (maksymalnie w dwóch), natomiast w meczach deblowych musi zagrać co najmniej czterech zawodników danej drużyny.
Kapitanowie drużyn (w przypadku drużyny Europejskiej Bjoern Borg, w przypadku drużyny Światowej John McEnroe decydują, kto wystąpi w meczach gry pojedynczej oraz dobierają pary deblowe.
Składy na mecze w Vancouver
W rozpoczynającym się w piątek spotkaniu, kapitan Team Europe Bjoern Borg, 11-krotny mistrz turniejów wielkoszlemowych w grze pojedynczej oraz Thomas Enqvist mają do dyspozycji Norwega Caspera Ruuda, rosyjskiego tenisistę Andrieja Rublowa, Hiszpana Aejandro Davidovicha Fokinę, najlepszego obecnie polskiego tenisistę Huberta Hurkacza oraz Francuzów: Gaela Monfilsa i Arthura Filsa.
W drużynie Świata, której kapitanem jest John McEnroe, ośmiokrotny triumfator turniejów wielkoszlemowych w grze pojedynczej, wystąpią: Taylor Harry Fritz, Frances Tiafoe, Tommy Paul, Ben Shelton (wszyscy USA), Argentyńczyk Francisco Cerundolo oraz Kanadyjczyk Felix Auger-Aliassime.
Jako, że w obu ekipach mają grać najlepsi tenisiści, tym razem znacznie bliżej składu optymalnego jest Team World, bo przecież w Team Europe nie ma ani jednego z pięciu najlepszych obecnie tenisistów rankingu ATP: Serba Novaka Djokovicia, Hiszpana Carlosa Alcaraza, rosyjskiego tenisisty Daniiła Miedwiediewa, Duńczyka Holgera Rune oraz Greka Stefanosa Tsitsipasa!.
Pierwsze mecze w piątek
W piątek rywalizację, o godzinie 22 polskiego czasu zainauguruje mecz Francuza Arthura Filsa (44. ATP) z Amerykaninem Benem Sheltonem (19. ATP). Kolejne mecze pierwszego dnia: Alejandro Davidovich Fokina (25. ATP) – Francisco Cerundolo (ATP); Gael Monfils (142. ATP) – Felix Auger-Aliassime (14. ATP) oraz debel Andriej Rublow/Arthur Fils – Frances Tiafoe/Tommy Paul. Drugi z meczów wstępnie o 23.30 naszego czasu, trzeci o czwartej rano w sobotę czasu polskiego. Początek gry podwójnej około 5.30 w sobotę rano naszego czasu.
Szósta edycja
Przypomnijmy jeszcze, że Laver Cup zostanie rozegrany po raz szósty. Cztery pierwsze spotkania wygrała drużyna Europy: 15:9 w roku 2017; 13:8 w roku 2018; 13:11 w roku 2019 oraz 14:1 w roku 2021 (w roku 2020 impreza nie odbyła się z uwagi na pandemię COViD-19). Dopiero w poprzedniej edycji, w sezonie 2022, po raz pierwszy zwyciężył Team World wygrywając w Londynie 13:8.
Dodajmy, że w maju 2019 Laver Cup został włączony do oficjalnego kalendarza ATP Tour jako turniej pokazowy. Hubert Hurkacz to pierwszy z polskich tenisistów, który wystąpi w imprezie. W składzie Team Europe Hubi znalazł się w obecnym sezonie po raz pierwszy w karierze.
Poprzedni turniej – Laver Cup 2022 – zapamiętany został przede wszystkim jako impreza, w trakcie której, ostatni oficjalny mecz w karierze rozegrał Roger Federer, jeden z najwybitniejszych tenisistów w historii. W ostatnim meczu w karierze słynnego Szwajcara, reprezentująca drużynę Europy para deblowa Roger Federer/ Rafael Nadal, przegrała z grającą w drużynie Team World parą amerykańską Jack Sock/Frances Tiafoe 6:4, 6:7 (2), 9-11, w końcówce nie wykorzystując jednej piłki meczowej. Nie spełniło się zatem pragnienie Rogera Federera, który zapewne zwycięstwem chciał zakończyć wspaniałą sportową karierę.
Z czego zapamiętamy Laver Cup 2023?
Na koniec przypomnijmy jeszcze, że Turniej Laver Cup 2023 będzie można w Polsce oglądać w Eurosporcie 1. Discovery Sports podpisało umowę na wyłączność dotyczącą praw do transmisji turnieju tenisowego Laver Cup w całej Europie w latach 2021-2030.
Krzysztof Maciejewski