Krzysztof Kowalewski (na zdjęciu z lewej), tenisista na wózku, medalista mistrzostw Polski indywidualnie, w grze podwójnej i drużynowo. Reprezentant Warty Poznań. Mając 27 lat jest także aktualnym mistrzem kraju… juniorów i mimo swojej niepełnosprawności czynnym strażakiem w Ochotniczej Straży Pożarnej w Boduszewie.
– W 2011 roku zdobyłem tytuł mistrza Polski juniorów w tenisie na wózkach i nadal go dzierżę – śmieje się Krzysztof Kowalewski i zaraz dodaje już poważniejszym tonem. – Niestety, od dekady nie udało się zebrać tylu chętnych, młodych tenisistów, żeby można było zorganizować krajowy czempionat do lat 18.
Kowalewski jest osobą niepełnosprawną od urodzenia, ale co dla niego bardzo ważne, chodzącą. Na wózek siada wyłącznie wtedy, gdy gra w tenisa.
– Moja pierwsza styczność z tenisem miała miejsce jeszcze w czasach technikum. Ojciec koleżanki ze szkoły miał obiekt sportowy w Miękowie, niedaleko Czerwonaka w powiecie poznańskim. Oboje namówili mnie, żebym spróbował swoich sił w tej dyscyplinie. Pamiętam, że w piątek pojechałem na pierwszy trening, a już następnego dnia dostałem „dzika kartę” i zagrałem w turnieju. Oczywiście przegrałem dość szybko, ale nikt nie chciał uwierzyć, że tak dobrze zaprezentowałem się już po pierwszych zajęciach – wspomina Krzysztof Kowalewski.
Pierwszym szkoleniowcem Kowalewskiego był Adam Nowakowski, którego pokonał w kolejnych zawodach zaledwie po dwóch tygodniach treningów. W 2014 roku, wspólnie z kolegą klubowym z Miękowa Markiem Nitschke trafił do Warty Poznań, gdzie pod skrzydłami Jacka Gąsiorka zdecydowanie poprawił technikę. I jak sam podkreśla zaczął grać zdecydowanie lepiej, a jego atutami na korcie są serwis oraz topspinowy bekhend.
Największy sukces indywidualny to srebrny medal Halowych Mistrzostw Polski z Drzonkowa zdobyty w 2019 roku, choć jak przyznaje Kowalewski w imprezie nie wystąpiło dwóch najlepszych obecnie polskich tenisistów na wózkach: Kamil Fabisiak i Piotr Jaroszewski. W finale reprezentant Warty przegrał z innym bardzo utytułowanym zawodnikiem Tadeuszem Kruszlenickim.
– Wspólnie z kolegami z Warty Lechem Jabłońskim i Markiem Nitschke zdobywaliśmy również medale drużynowych MP – dodaje pan Krzysztof. W tym miejscu należy zaznaczyć, że złote medale DMP są domeną tenisistów na wózkach Stowarzyszenia Integracyjny Klub Tenisa Płock, gdzie występują wspomniani Fabisiak i Jaroszewski.
Krzysztof Kowalewski w swoim dorobku medalowym ma także srebrne krążki MP w grze podwójnej. W ubiegłym roku wspólnie z Szymonem Nowickim (Spartakus Koźmin Wielkopolski) zostali wicemistrzami kraju w hali i na otwartych kortach.
– Bardzo miło wspominam starty międzynarodowe w Portugalii, Włoszech czy na Ukrainie. Szkoda, że obecna sytuacja epidemiczna nie pozwala na wyjazdy. Z Szymonem tworzymy zgrany duet na korcie. W rankingu ITF byliśmy na 130 miejscu – kończy Krzysztof Kowalewski.
