BNP Paribas Open 2023. Znamy połowę półfinalistów gry pojedynczej. Tiafoe – Miedwiediew oraz Sakkari – Sabalenka

Amerykanin Frances Tiafoe w walce o finał turnieju w Indian Wells zagra z Daniiłem Miedwiediewem. Fot. BNP Paribas Open 2023/Indian Wells

Podczas rozgrywanego na twardych kortach w Indian Wells turnieju  BNP Paribas Open 2023 poznaliśmy jedną parę półfinałową w grze pojedynczej mężczyzn oraz jedną w grze pojedynczej kobiet. W dolnej części drabinki turniejowej o awans do finału imprezy ATP Masters 1000 zagrają Daniił Miedwiediew i Amerykanin Frances Tiafoe. Natomiast w WTA 1000 BNP Paribas Open 2023 w dolnej części drabinki w meczu o finał zmierzą się Aryna Sabalenka oraz Maria Sakkari.

Pewna wygrana Sabalenki

W turnieju kobiet w środę późnym wieczorem polskiego czasu tenisowa siłę zaprezentowała rozstawiona z „dwójka” wiceliderka rankingu WTA tenisistek Aryna Sabalenka. Mistrzyni Australian Open 2023 w grze pojedynczej potrzebowała tylko 65 minut, ażeby po nadspodziewanie zdecydowanym zwycięstwie 6:4, 6:0 „wyrzucić” z turnieju ostatnią z tenisistek amerykańskich Cori „Coco” Gauff. Amerykanka przez cały mecz nie wypracowała nawet jednej okazji na break i praktycznie ani przez moment nie zagroziła tenisistce białoruskiej. O ile jeszcze w secie otwarcia Gauff próbowała podjąć walkę i o wyniku przesądziło jedno przełamanie zdobyte przez Sabalenkę, w drugiej odsłonie przewaga drugiej obecnie „rakiety” kobiecego tenisa na świecie była już bardzo duża. W tej partii Amerykanka, nie była w stanie zdobyć nawet gema honorowego.

Już zresztą w secie otwarcia Aryna Sabalenka mogła wygrać wyżej, ale poza breakime w gemie rozpoczynającym mecz, nie zdobyła więcej przełamań, nie wykorzystując break-pointów w gemach trzecim i dziewiątym. W tym drugim przypadku break-point był zarazem piłką setową.

Greczynka pokonała Czeszkę

Już po północy polskiego czasu w drugim środowym ćwierćfinale kobiet rywalizowały finalistka sprzed roku Greczynka Maria Sakkari oraz Czeszka Petra Kvitova. Czeszka, która dzień wcześniej wyeliminowała Amerykankę Jessicę Pegulę, do połowy drugiej partii dominowała w tym meczu. Dwukrotna mistrzyni Wimbledonu w pełni zasłużenie wygrała pierwszą partię meczu 6:4. Kvitova zaczęła pierwszą odsłonę meczu od breaka, po drugim przełamaniu serwisu Greczynki wygrywała 5:2 i z przewagą dwóch breaków i chociaż w końcowej fazie seta otwarcia raz nie utrzymała serwisu, zwyciężyła w pełni zasłużenie.

Maria Sakkari potrzebowała trzech setów, żeby awansować do półfinału turnieju w Indian Wells. Fot. BNP Paribas Open 2023/Indian Wells
Maria Sakkari potrzebowała trzech setów, żeby awansować do półfinału turnieju w Indian Wells. Fot. BNP Paribas Open 2023/Indian Wells

Także początek drugiej odsłony meczu należał do Czeszki, która również drugą partię ćwierćfinału zaczęła od breaka, a po czterech rozegranych gemach prowadziła 3:1. Maria Sakkari szybko odrobiła jednak straty, a w gemie 12., kiedy wszystko wskazywało, że niezbędny będzie tie-break seta II, zdobyła jeszcze jedno przełamanie, doprowadzając do rozstrzygającego seta III. Tu tenisistka z Aten była już zdecydowanie lepsza wygrywając 6:1 i po zwycięstwie w całym trwającym dwie godziny, 17 minut meczu 4:6, 7:5, 6:1 – znalazła się w półfinale.

Tiafoe kontra Miedwiediew w walce o finał

W turnieju mężczyzn na pewno imprezy w Kalifornii nie wygra w sezonie 2023 Brytyjczyk Cameron Norrie i nie powtórzy triumfu z roku 2021. W środę nadzieje najwyżej notowanego obecnie tenisisty brytyjskiego „rozwiał” Amerykanin Frances Tiafoe (więcej o rodzinie Tiafoe przeczytasz: https://tenismagazyn.pl/frances-tiafoe-najtwardszy-diament-sierra-leone/), wygrywając 6:4, 6:4.

Półfinałowym rywalem Tiafoe’a będzie Daniił Miedwiediew. Były lider rankingu ATP tenisistów, który w minionych trzech tygodniach wygrał trzy turnieje głównego z cyklu ATP, w Indian Wells już tylko jednego zwycięstwa potrzebuje, by powalczyć o kolejny tytuł. W środę wyższość Daniiła Miedwiediewa musiał uznać Alejandro Davidovich Fokina, przegrywając 3:6, 5:7. Hiszpan do końca walczył, w secie II był bliski doprowadzenia do rozstrzygającego seta III, ale jednak tenisista urodzony w Moskwie dobył break w gemie 11. i następnie „zamknął” mecz zwycięstwem w dwóch partiach 6:3, 7:5.

kobiety

ćwierćfinały

środa 15 marca

dolna połówka drabinki

Maria Sakkari (Grecja) – Petra Kvitova (Czechy) 4:6, 7:5, 6:1

Aryna Sabalenka – Cori „Coco” Gauff (USA) 6:4, 6:0

Półfinał: Maria Sakkari – Aryna Sabalenka

czwartek 16 marca

górma połówka drabinki

Iga Świątek – Sorana Cirstea (Rumunia)
Carolina Muchova (Czechy) – Elena Rybakina (Kazachstan)

mężczyźni

ćwierćfinały

środa 15 marca

dolna połówka drabinki

Daniił Miedwiediew – Alejandro Davidovich Fokina (Hiszpania) 6:3, 7:5

Frances Tiafoe (USA) – Cameron Norrie (Wielka Brytania 6:4, 6:4

Półfinał: Daniił Miedwiediew – Frances Tiafoe

W rywalizacji mężczyzn ćwierćfinały na górze drabinki również odbędą się w czwartek. Przeciwnikiem walczącego o powrót na fotel lidera rankingu ATP Hiszpana Carlosa Alcaraza będzie Kanadyjczyk Felix Auger-Aliassime. Z kolei obrońca tytułu Amerykanin Taylor Harry Fritz zmierzy się z Włochem Jannikiem Sinnerem.

Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości

– Jeżeli w moim miasteczku byłeś dobrym narciarzem, to byłbyś dobry w każdym miejscu na świecie. Z tenisem było inaczej. Miano dobrego tenisisty w mojej miejscowości nic nie znaczyło, na świecie wciąż byłbym nikim – mówił w wywiadzie dla magazynu GQ Jannik Sinner. Fot. www.depositphotos.com

Jannik Sinner. Poznajcie najmniej włoskiego sportowca Italii

Z miejscowości Innichen, w której urodził się Jannik Sinner, do austriackiej granicy jest niespełna siedem kilometrów. Z restauracji, w której pracowali jego rodzice, gotując i obsługując narciarzy – jeszcze bliżej. Nic dziwnego, że chudy,