Belgijsko-polska para deblowa Sander Gille/Jan Zieliński, trzynasty obecnie duet deblowy sezonu 2025 w męskim tenisie, awansowała w poniedziałek 14 kwietnia 2025 do ćwierćfinału gry podwójnej turnieju ATP 500 BMW Open 2025 na ziemnych kortach w Monachium, w pierwszej rundzie (1/8 finału) pokonując parę niemiecką Andreas Mies/Jan-Lennard Struff w trzech setach 6:3, 3:6, 10-3.
Para Sander Gille/Jan Zieliński, która nie była wcale uważana za faworyta poniedziałkowego meczu, zaczęła pojedynek bardzo dobrze. Wprawdzie w gemie drugim Belg i Polak nie wykorzystali jeszcze break-pointa, ale w genie czwartym, trzeci w tym gemie break-point zamienili na przełamanie serwisu rywali, obejmując w secie otwarcia prowadzenie 3:1 z przewagą breaka. Niemcy mogli co prawda już po kilku minutach natychmiast odpowiedzieć re-breakiem, ale Sander Gille i Jan Zieliński po obronie break-pointa utrzymali serwis i w dalszej fazie seta już niezagrożeni, zapisali pierwszą partię meczu na swoim koncie, wygrywając po 34 minutach 6:3.
Druga odsłona meczu była już zupełnie inna i nie ułożyła się po myśli duetu belgijsko-polskiego. Wcale tak być nie musiało, ale Andreas Mies i Jan-Lennard Struff byli w tej fazie meczu skuteczniejsi. Niemcy po utrzymaniu serwisu w gemie pierwszym drugiego seta w gemach drugim i czwartym zdobyli breaki, w każdym z tych gemów wykorzystując drugiego break-pointa, podczas gdy Belg i Polak w gemach trzecim i piątym nie wykorzystali swoich szans, w obu przegrywając akcje decydujące o wyniku gemów i po pięciu rozegranych gemach przegrywali już 0:5. Sander Gille i Jan Zieliński jeszcze walczyli, wygrali trzy następne gemy, w tym gem siódmy przy podaniu przeciwników, odrabiając połowę strat, a następnie w gemie ósmym utrzymali serwis, broniąc wcześniej dwie piłki setowe, ale na więcej tenisiści niemieccy już im nie pozwolili, przy własnym podaniu w gemie dziewiątym zamykając drugą partię meczu zwycięstwem 6:3. Sander Gille i Jan Zieliński obronili wprawdzie jeszcze jedną piłkę setową, w sumie już trzecią, ale przy czwartej nie dali już rady.
W zaistniałej sytuacji do rozstrzygnięcia meczu niezbędny był set trzeci, rozgrywany w formuje super tie-breaka, do 10 zdobytych punktów, a w razie potrzeby – do dwóch punktów przewagi jednej z par.
Decydująca partia meczu wyrównana była tylko na początku. Andreas Mies i Jan -Lennard Struff przy zachowaniu reguły własnego serwisu wygrywali jeszcze 2:1, lecz sześć następnych wymian, w tym na 4:2 i 5:2 przy serwisie przeciwników, padło łupem pary Sander Gille/Jan Zieliński i takiej przewagi Belg i Polak już nie roztrwonili. Niemcy nie mieli nawet cienia szansy, by jeszcze „załapać się” do rywalizacji o zwycięstwo, gdyż Sander Gille i Jan Zieliński w akcjach rozpoczynanych własnym serwisem byli w rozstrzygającym secie trzecim bezbłędni. Zdobywając jeszcze jedno mini-przełamanie na 8:3, Sander Gille i Jan Zieliński doprowadzili do sytuacji, że już własnym podaniem mogli zakończyć mecz i tak właśnie się stało. Przy własnym serwisie para belgijsko-polska najpierw podwyższając prowadzenie na 9:3 wypracowała aż sześć piłek meczowych z rzędu, ale aż tylu nie potrzebowała, wykorzystując już pierwszą. W rozstrzygającym secie trzecim duet Sander Gille/Jan Zieliński zwyciężył zdecydowanie 10-3 i po pokonaniu pary Andreas Mies/Jan Lennard Struff 6:3, 3:6, 10-3 zameldował się w ćwierćfinale gry podwójnej turnieju w Monachium.
Mecz trwał godzinę i 26 minut, a Jan-Lennard Struff może się już skupić wyłącznie na obronie tytułu w grze pojedynczej, który zdobył podczas BMW Open 2024.
W ćwierćfinale gry podwójnej BMW Open 2025, Sander Gille i Jan Zieliński zmierzą się ze zwycięzcami meczu 1/8 finału Jamie Murray/Rajeev Ram (Wielka Brytania/USA, 4) – Rohan Bopanna/Ben Shelton (Indie/USA).
Dodajmy, że w deblu najwyżej rozstawiona została w Monachium niemiecka para Kevin Krawietz/Tim Puetz, z którą Sander Gille i Jan Zieliński mogą się spotkać w półfinale.