Talex Open 2023. Już bez Polaków w singlu. Piotr Matuszewski zagra o tytuł w grze podwójnej

Kai Wehnelt zachowuje wciąż szanse, by turniej Talex Open 2023 zakończyć w roli triumfatora zarówno w grze pojedynczej, jak i w grze podwójnej. Fot. Robert Woźniak/Głos Wielkopolski

W decydującą fazę weszły rozgrywane na kortach AZS przy ul. Noskowskiego w Poznaniu 24. Międzynarodowe Mistrzostwa Wielkopolski w Tenisie Talex Open 2023. W piątek wyłonieni zostali półfinaliści gry pojedynczej oraz finaliści gry podwójnej.

W singlu mężczyzn nie ma już, niestety, Polaków. Ostatni polski tenisista, który wystąpił w ćwierćfinale, Maciej Rajski, miał zacięte, wyrównane spotkanie, trwające dwie godziny 44 minuty, w którym jego rywalem był Ukrainiec Georgii Kravczenko, ale przegrał 2:6, 6:4, 6:7 (4). Polak po porażce w secie otwarcia zdołał doprowadzić do rozstrzygającego seta trzeciego, w którym nieznacznie lepszy okazał się tenisista ukraiński. Kwestia zwycięstwa ważyła się do samego końca, rozstrzygnięcie zapadło dopiero w tie-breaku. Nawet w nim szala zwycięstwa przechylała się raz w jedną, raz w drugą stronę, ale ostatecznie w samej końcówce skuteczniejszy okazał się Kravczenko, który zdobył trzy ostatnie punkty.

Trzysetowe spotkanie, również zwycięskie, stoczył jeszcze drugi z tenisistów ukraińskich, Viaczeslav Bielinsky, który po przegranym do zera secie otwarcia odwrócił przebieg rywalizacji, wygrywając z rozstawionym z numerem ósmym, Niemcem Jeremy Jahnem 0:6, 6:4, 6:2.

Pozostałe wyniki 1/4 finału gry pojedynczej:

Kai Wehnelt (Niemcy) – Alaxander Marteen Jong (Holandia) 7:6 (4), 6:3; Lorenzo Joaquin Rodriguez (Argentyna) – Yshei Oliel 6:2, 6:1.

Fot. Talex Open

Piątek w ogóle okazał się dniem bardzo niepomyślnym dla Macieja Rajskiego, który bez powodzenia rywalizował także w półfinale gry podwójnej. Polska para Maciej Rajski/Yann Wójcik przegrała, mimo zwycięstwa w secie pierwszym, w trzech setach z duetem holenderskim SanderJong/Jesse Timmermans 6:4, 4:6, 7-10. Ostatni, piątkowy mecz turnieju trwał godzinę i 23 minuty i został rozstrzygnięty w secie trzecim, rozgrywanym w formule super tie-breaka do 10. zdobytych punktów, a w razie potrzeby – do dwóch punktów przewagi którejś z par.

W zaistniałej sytuacji jedynym Polakiem, który pozostał jeszcze w imprezie, jest Piotr Matuszewski, który w parze z Niemcem Kai Wehneltem awansował do finału gry podwójnej, po tym, jak polsko-niemiecki duet zwyciężył w półfinale 6:2, 6:1 parę słowacką Lukas Palovic/ Peter Benjamin Privara.

Tym samym Kai Wehnelt zachowuje wciąż szanse, by turniej Talex Open 2023 zakończyć w roli triumfatora zarówno w grze pojedynczej, jak i w grze podwójnej.

Na sobotę zaplanowano półfinały gry pojedynczej oraz finał gry podwójnej. O godzinie 11 ma się rozpocząć półfinał singla Kai Wehnelt – Georgii Kravczenko, po nim drugi półfinał Lorenzo Joaquin Rodriguez – Viaczeslav Bielinsky.

Początek finału gry podwójnej: Piotr Matuszewski/Kai Wehnelt – Sander Jong / Jesse Timmermans – zaplanowany jest na godzinę 14.30.

Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości

Stefan Hula pracuje teraz z kadrą kobiet, ale w wolnym czasie lubi oglądać tenis i chwyta za rakietę. Fot. Polski Komitet Olimpijski

Stefan Hula. Mistrz skoków chwyta za rakietę

Nawet jeśli ktoś nie pasjonuje się skokami narciarskimi, to musi kojarzyć Stefana Hulę. Były zawodnik narciarski skakał razem z Adamem Małyszem, a potem z Kamilem Stochem,. Stefan Hula pracuje teraz

– Polski tenis jest teraz w bardzo dobrym momencie, ponieważ macie zawodników w czołówce światowej WTA i ATP - mówi Emilio Sánchez (z prawej) w rozmowie z Radosławem Bieleckim. Fot. Archiwum prywatne R. Bielecki

Emilio Sánchez: Polskę mam w sercu

Z Emilio Sánchezem Vicario, byłym wybitnym hiszpańskim tenisistą, teraz dyrektorem generalnym i założycielem akademii Emilio Sánchez Academy w Naples na Florydzie, z oddziałami w Barcelonie, Szanghaju i Dubaju, niedawno wprowadzonym do galerii sław