W środę rozpoczyna się prestiżowy turniej ATP 1000 Rolex Shanghai Masters 2023, na kortach twardych w Szanghaju. Turniejową „jedynką” będzie Carlos Alcaraz, a z numerem „16” rozstawiony został najlepszy obecnie polski tenisista Hubert Hurkacz (17. ATP). Wrocławianin w Szanghaju wraca do rywalizacji w ATP Tour. Od wielkoszlemowego US Open 2023 Hubi w turniejach ATP nie występował, pomógł natomiast reprezentacji Polski w wygranym 4:0 meczu z Barbadosem oraz zagrał bez powodzenia w Laver Cup 2023, jako reprezentant Team Europe ponosząc jedną porażkę w grze pojedynczej i dwie w grze podwójnej.
Powrót do Szanghaju w wielkim stylu
Our stars enjoying the rooftop bar at last night’s official #RolexShanghaiMasters player's party 🍾 pic.twitter.com/Wo5KXsGWDY
— Rolex Shanghai Masters (@SH_RolexMasters) October 3, 2023
Impreza Rolex Shanghai Masters powróciła do kalendarza ATP Tour po czteroletniej przerwie i staje się to w wielkim stylu. Po raz pierwszy w Chinach, w turniejowej drabince znalazło się 96 tenisistów, co jeszcze do niedawna miało miejsce wyłącznie w słynnych turniejach BNP Paribas Open w Indian Wells oraz Miami Open na twardych kortach w USA.
W takiej sytuacji, aż 32 tenisistów otrzymało w imprezie w Szanghaju wolny los w pierwszej rundzie gry pojedynczej i zmagania rozpocznie od rundy drugiej. Wśród nich oczywiście Hubert Hurkacz, który jest jedynym polskim tenisistą w drabince gry pojedynczej turnieju ATP 1000 Rolex Shanghai Masters 2023.
Polak zagra z Australijczykiem lub Włochem
Najlepszy obecnie polski tenisista turniej w Szanghaju rozpocznie od drugiej rundy, a jego pierwszym przeciwnikiem będzie Australijczyk Thanasi Kokkinakis, bądź występujący w imprezie dzięki „dzikiej karcie” rutynowany Włoch Fabio Fognini. Z Australijczykiem Polak mierzył się dotychczas dwukrotnie i oba mecze wygrał po zaciętej, wyrównanej rywalizacji. Jeżeli natomiast rywalem Hubiego okaże się Fabio Fognini – w Szanghaju dojdzie do ich pierwszego pojedynku.
W przypadku zwycięstwa w pierwszym meczu, w trzeciej rundzie Hubert Hurkacz spotka się najprawdopodobniej z Włochem Lorenzo Musettim, swoim „sąsiadem” w rankingu, ATP (Hurkacz jest 17, Musetti 18).
W ewentualnej czwartej rundzie potencjalny przeciwnik Hubiego to rozstawiony z „trójką” Duńczyk Holger Rune, zaś w ewentualnym ćwierćfinale – między innymi były wicelider światowego rankingu Norweg Casper Ruud (9. ATP) lub Australijczyk Alex de Minaur (12. ATP).
Bez Novaka Djokovicia
Podkreślić należy, że turniej ATP 1000 Rolex Shanghai Masters 2023 ma bardzo silną obsadę. Nie licząc tenisistów kontuzjowanych jak na przykład słynny Hiszpan Rafael Nadal, ze światowej czołówki w gronie uczestników brakuje w zasadzie tylko zdecydowanego lidera rankingu ATP Serba Novaka Djokovicia. Najlepszy na ten moment tenisista świata, w wypowiedziach podkreślał wprawdzie wielokrotnie, że bardzo lubi grać w Chinach, ale tym razem z występów w imprezach w Państwie Środka jednak zrezygnował. Zatem słynny Serb, 24-krotny triumfator turniejów wielkoszlemowych w grze pojedynczej, na 97. w karierze wygrany turniej głównego cyklu ATP Tour w grze pojedynczej jeszcze poczeka (ma też wygrany jeden turniej deblowy).
Alcaraz „jedynką”, Miedwiediew broni tytułu
Pod nieobecność Novaka Djokovicia, turniejową „jedynką” jest wicelider rankingu ATP Carlos Alcaraz. Hiszpan, który nie ukrywa, że jego celem na końcówkę sezonu 2023, jest powrót na fotel lidera światowego rankingu tenisistów, w swoim pierwszym meczu w Szanghaju zmierzy się ze zwycięzcą pojedynku pierwszej rundy Nuno Borges (Portugalia) – Gregoire Barrere (Francja). W połówce turniejowej drabinki, w której jest Alcaraz znaleźli się miedzy innymi także Bułgar Grigor Dimitriow, wicemistrz olimpijski w grze pojedynczej Karen Chaczanow czy Amerykanie Taylor Harry Fritz i Frances Tiafoe.
Turniejową „dwójką” jest z kolei rosyjski tenisista Daniił Miedwiediew, który w pewnym sensie broni w Szanghaju tytułu, triumfował tam bowiem w ostatniej, jak dotąd rozegranej imprezie w sezonie 2019.
Emocji na pewno ne będzie brakowało, gdyż przecież wciąż trwa rywalizacja o udział w kończącym sezon prestiżowym turnieju Nitto ATP Finals 2023 w Turynie (12-19 listopada). Jak na razie pewni występu w Turynie w grze pojedynczej są tylko Novak Djoković, Carlos Alcaraz i Daniił Miedwiediew. Niestety niewielkie są już szanse na awans Huberta Hukacza, który po turnieju w Szanghaju (4-15 października) ma jeszcze w planach udział w turnieju ATP 500 w Tokio (16-22 października) oraz już w Europie w ATP w Bazylei bądź Wiedniu (23-29 pażdziernika i na koniec w ATP 1000 w paryskiej hali Bercy (30 października – 5 listopada).
Rozpoczynający się w środę 4 października turniej Rolex Shanghai Masters 2023 potrwa do niedzieli 15 października.
Triumfator otrzyma 1000 punktów do rankingu ATP oraz czek na kwotę 1 mln 262 tys. USD. W puli nagród znalazło się 8,8 mln dolarów.
Polacy w grze podwójnej
Na koniec dodajmy jeszcze, że w grze podwójnej, w turnieju ATP 1000 Rolex Shanghai Masters 2023 wystąpią dwa duety z polskimi tenisistami w składzie: Hubert Hurkacz w parze z Amerykaninem Benem Sheltonem oraz Jan Zieliński w parze z tenisistą z Monaco Hugo Nysem. Zwłaszcza dla duetu Hugo Nys/Jan Zieliński to impreza niezwykle istotna, gdyż finaliści wielkoszlemowego Australian Open 2023, zwycięzcy Międzynarodowych Mistrzostw Włoch 2023, wciąż zachowują szanse na udział w Nitto ATP Finals 2023 w Turynie w grze podwójnej.
Kto wygra w Pekinie?
Dodajmy, że dobiega końca bardzo silnie obsadzony turniej ATP 500 China Open 2023 na twardych kortach w Pekinie, w którym o tytuł w grze pojedynczej zagrają rozstawiony z „dwójką” rosyjski tenisista Daniił Miedwiediew (3. ATP) oraz Jannik Sinner (6. ATP), turniejowa „piątka”. Włoch to półfinałowy pogromca Hiszpana Carlosa Alcaraza, najwyżej rozstawionego wicelidera światowego rankingu tenisistów. Z kolei w grze podwójnej zagrają dwie najlepsze pary sezonu 2023: Ivan Dodig/Austin Krajicek (Chorwacja/USA) oraz Wesley Koolhof/Neal Skupski (Holandia/Wielka Brytania).
drabinka turnieju w Szanghaju w grze pojedynczej
Carlos Alcaraz (1) wolny los
Nuno Borges – Gregoire Barrere
Michaił Kukuszkin (Q) – Alexandre Muller
Daniel Evans (30) wolny los
Grigor Dimitrow (18) woolny los
Aleksandar Vukić – Roberto Carballes Baena
Beibit Zhukayev (Q) – Stefano Napolitano (Q)
Karen Chaczanow wolny los
Frances Tiafoe wolny los
Philip Sekulić (Q) – Lorenzo Sonego
Jordan Thompson – Terence Atmane
Nicolas Jarry (22) wolny los
JIri Lehecka (27) wolny los
Diego Sebastian Schwartzman (WC) – Luca van Assche
Yosuke Watanuki – Shang Juncheng
Taylor Harry Fritz (7) wolny los
Stefanos Tsitsipas (4) wolny los
Rinky Hijikata – Laslo Djere
Botic van de Zandschulp – Christopher O’Connel
Ugo Humbert (32) wolny los
Jan-Lennard Struff (21) wolny los
Alexei Popyrin – Matteo Arnaldi
Jeffrey John Wolf – Pedro Cachin
Cameron Norrie (15) wolny los
Tommy Paul (12) wolny los
Juan Pablo Varillas – Sebastian Ofner
Pavel Kotov – Arthur Fils
Alejandro Davidovich Fokina (24) wolny los
Adrian Mannarino (31) wolny los
Alexander Shevchenko – Chun-Hsin Tseng (Q)
Asłan Karaczew – Quentin Halys
Andriej Rublow (5) wolny los
Casper Ruud (8) wolny los
Daniel Altmaier – Yoshisito Nishioka
James Duckworth – Yannick Hanfmann
Christo/pher Eubanks (29) wolny los
Tallon Griekspoor (23) wolny los
Dusan Lajović – Stanislas Wawrinka
Arthur Rinderknech – Fabian Marozsan
Alex de Minaur (11) wolny los
Hubert Hurkacz (16) wolny los
Thanasi Kokkinakis – Fabio Fognini (WC)
Max Purcell – Yu Hsiou Hsu
Lorenzo Musetti (17) wolny los
Tomas Martin Etcheverry (28) wolny los
Zhang Zhizhen – Richard Gasquet
Brandon Nakashima – Bernabe Zapata Miralles
Holger Rune (3) wolny los
Jannik Sinner (60 wolny los
Marcos Giron – Daniel Elahi Galan
Dane Sweery (Q) – Taro Daniel
Sebastian Baez (25) wolny los
Ben Shelton (19) wolny los
Jaume Munar – Rigele Te (WC)
Roman Safiullin – Andy Murray
Alexander Zverev (9) wolny los
Felix Auger-Aliassime (14) wolny los
Denis Yevseyev – Marton Fucsovics
Corentin Moutet – Mackenzie McDonald
Francisco Cerundolo (20) wolny los
Sebastian Korda (26) wolny los
Miomir Kecmanović – Bu Yunchaokete
Aleksandar Kovacević – Cristian Garin
Daniił Miedwiediew (2) wolny los
Krzysztof Maciejewski
Fot. Michał Jędrzejewski