Casper Ruud po długim trzysetowym pojedynku wygrał z Roberto Bautistą Agutem i awansował do ćwierćfinału Canadian Open 2022 w Montrealu. O pechu, może mówić Gael Monfils, który z powodu kontuzji musiał poddać spotkanie. Kibice kanadyjscy mają powody do radości, bo swój mecz wygrał Felix Auger-Aliassime. Hubert Hurkacz gra dalej w grze pojedynczej i w deblu w parze z Janem Zielińskim.
Hubert Hurkacz pokonał w trzeciej rundzie singla Alberta Ramosa-Vinolasa (więcej czytaj na: https://tenismagazyn.pl/hurkacz-pokonal-ramosa-vinolasa/). „Hubi” miał w nocy z czwartku na piątek więcej powodów żeby się cieszyć, bo w parze z Janem Zielińskim pokonał indyjsko-holenderski duet Rohan Bopanna/Matwe Middelkoop. Kolejnymi rywalami Polaków w walce o półfinał będą Marcelo Arevalo i Jean-Julier Rojer.
Casper Ruud kontynuuje swoją dobrą passę. Norweg po zdobyciu tytułu w Gstaad nie zwalnia tempa i odnotowuje kolejne zwycięstwo.
Początek spotkania stał pod znakiem wyrównanej gry. Jednak to Bautista Agut od pierwszych piłek był aktywniejszym zawodnikiem na korcie. Dało się zauważyć, że Hiszpan grał ofensywnie, a szczególnie dobrze funkcjonował u niego forhend. Z kolei Ruud w tej części meczu miał pewne problemy ze znalezieniem odpowiedniego rytmu gry i w szóstym gemie stracił swoje podanie. Norweg szybko odrobił straty, wyrównując stan na po 4. W kolejnych gemach tenisiści pilnowali już swoich serwisów i do rozstrzygnięcia konieczny okazał się tie-break. W tej dodatkowej rozgrywce, górą był Bautista Agut, który objął prowadzenie w meczu.
Druga odsłona rozpoczęła się od pewniejszej gry Ruuda, który w trzecim gemie przełamał serwis rywala, a następnie dokładając udany gem przy swoim podaniu odskoczył na 3:1. Jednak rozstawiony z „14” tenisista nie zamierzał złożyć broni i błyskawicznie odrobił straty. Kolejne gemy przebiegały już pod dyktando serwujących i ponownie zwycięzcę tej partii musiał wyłonić tie-break. W nim większą wytrwałością wykazał się 23-latek z Oslo, wyrównując stan rywalizacji.
W efekcie, do wyłonienia pierwszego ćwierćfinalisty potrzebny był decydujący set. W nim od początku przewagę zbudował sobie Norweg, który wyszedł na prowadzenie 4:2. Z biegiem czasu tenisista ze Skandynawii grał coraz pewniej i finalnie to on po ponad trzech godzinach walki mógł unieść ręce w geście triumfu.
– To był ciężki mecz. Pierwsze dwa sety trwały dwie godziny i 20 minut. Duża intensywność i odczułem to trochę w nogach – przyznał Ruud. – Na szczęście spadł deszcz, który dał mi trochę czasu na odetchnięcie i odzyskanie energii – podsumował.
W walce o półfinał Casper Ruud zmierzy się z Felixem Auger-Aliassimem, który odniósł dwusetowe zwycięstwo nad Cameronem Norrie.
– Poszedłem o krok dalej niż tutaj trzy lata temu. Mieszkańcy Montrealu są naprawdę cudowni. Jesteśmy małą społecznością na świecie. Wspieramy się nawzajem w tym, co robimy, zwłaszcza w sporcie zawodowym – powiedział Auger-Aliassime w pomeczowym wywiadzie na korcie. – Kiedy widzisz sportowca pochodzącego z prowincji Quebec i robiącego wielkie rzeczy, ludzie są bardzo dumni. Jestem dumny z tego, że jestem w takiej sytuacji – zakończył.
O prawdziwym pechu może mówić Gael Monfils. Francuz po przegraniu pierwszej partii, w drugiej już na samym początku, wyszedł na prowadzenie 2:0. Niestety, przy dobiegnięciu do jednej z piłek, paryżanin źle postawił stopę i upadł na kort. Po tym zdarzeniu Monfils poprosił o przerwę medyczną. Po konsultacji ze swoim sztabem podjął decyzję o niekontynuowaniu gry.
– Wiem, jak to jest skręcić kostkę – powiedział przygnębiony Draper po meczu. – Mam nadzieję, że z Gaelem będzie wszystko w porządku. Życzę mu wszystkiego najlepszego do końca sezonu. Myślę, że bycie w ćwierćfinale jest dla mnie miłe, ale żałuję, że nie mogłem dalej kontynuować gry i odniosłem zwycięstwo w taki sposób – zakończył Brytyjczyk.
Jack Draper w swoim pierwszym ćwierćfinale w imprezie rangi Masters 1000 zagra z Pablo Carreno Bustą. Hiszpan sprawił niemałą niespodziankę, eliminując z dalszej rywalizacji rozstawionego z „7” Jannika Sinnera.
Wyniki trzeciej rundy gry pojedynczej:
Casper Ruud (Norwegia, 4) – Roberto Bautista Agut (Hiszpania, 14) 6:7(4), 7:6(4), 6:4
Hubert Hurkacz (Polska, 8) – Albert Ramos-Vinolas (Hiszpania) 6:7(6), 6:2, 7:6(3)
Nick Kyrgios (Australia) – Alex de Minaur (Australia) 6:2, 6:3
Felix Auger-Aliassime (Kanada, 6) – Cameron Norrie (Wielka Brytania, 9) 6:3, 6:4
Daniel Evans (Wielka Brytania) – Taylor Fritz (USA, 10) 7:6(5), 1:6, 7:5
Jack Draper (Wielka Brytania, Q) – Gael Monfils (Francja, 17) 6:2, 0:2 i krecz
Tommy Paul (USA) – Marin Cilić (Chorwacja, 13) 6:4, 6:2
Pablo Carreno Busta (Hiszpania) – Jannik Sinner (Włochy, 7) 2:6, 4:6
Druga runda gry podwójnej:
Hubert Hurkacz/ Jan Zieliński (Polska) – Rohan Bopanna (Indie)/ Matwe Middelkoop (Holandia) 6:1, 6:7(3), 12-10
Kamila Witkowska
Fot. Omnium Banque Nationale