Grupa polskich tenisistów poleciała do bułgarskiego Sozopolu. Większość z nich spędzi tam trzy tygodnie startując w turniejach ITF M15. Z zawodnikami obecny jest trener Aleksander Charpantidis. W pierwszym turnieju w Bułgarii znakomicie spisał się Maks Kaśnikowski. Zawodnik reprezentujący CKT Grodzisk Mazowiecki zdobył tytuł w grze podwójnej wspólnie z Olafem Pieczkowskim (KT Jakubowo Olsztyn) oraz osiągnął finał gry pojedynczej. Przez pierwsze mecze w singlu dziewiętnastoletni tenisista przeszedł jak burza i nie stracił nawet seta. W meczu o tytuł nie sprostał Sebastianowi Gimie z Rumunii ulegając 5:7, 2:6.
Kaśnikowski w ostatnim czasie skupił się na grze singlowej i nie startował zbyt wiele w deblu. W bułgarskiej imprezie zdecydował się to zmienić. Polak wziął udział w grze podwójnej, a jego partnerem deblowym był Olaf Pieczkowski (KT Jakubowo Olsztyn). Polska para została rozstawiona z numerem „cztery” i bez straty seta sięgnęła po tytuł. W finale ich rywalami byli reprezentanci gospodarzy – Yanaki Milev i Petr Nesterov. Polacy wygrali z nimi 6:3, 7:5.
Dla Olafa Pieczkowskiego był to drugi seniorski triumf w grze podwójnej w karierze. Zawodnik z Olsztyna wygrał w tym roku turniej w Bytomiu (który wchodził w skład cyklu Lotos PZT Polish Tour) u boku Czecha Jakuba Mensika. W grze pojedynczej w Sozopolu osiemnastoletni Polak również zaprezentował się dobrze, bowiem dotarł do ćwierćfinału. Przegrał w nim z bułgarskim tenisistą – Alexandrem Donskim 1:6, 7:6(7), 0:6. W tie-breaku drugiego seta Pieczkowski obronił aż sześć piłek meczowych, ale w decydującej partii przegrał 0:6.
Jasza Szajrych w Bułgarii osiągnął życiowy wynik. Tenisista reprezentujący WKS Grunwald Poznań jako ostatni z rankingu dostał się do głównej drabinki. Polak świetnie to wykorzystał i dotarł aż do półfinału. Na początek podopieczny Tomasza Iwańskiego pokonał Michała Mikułę. W kolejnych rundach wygrywał po trzysetowych bojach z rozstawionymi zawodnikami z Niemiec – Sebastianem Prechtelem i Robertem Strombachsem. W półfinale Szajrych przegrał z Maksem Kaśnikowskim 3:6, 3:6. W grze podwójnej zawodnik z Poznania również dotarł do półfinału. Jego partnerem deblowym był Turek – Tuncay Duran. Polsko-turecki duet uległ Kaśnikowskiemu i Pieczkowskiemu 1:6, 1:6.
Yann Wójcik (CKT Grodzisk Mazowiecki) i Michał Mikuła (SIKT Płock) także brali udział w bułgarskiej imprezie. Wójcik przegrał w drugiej rundzie singla z Sebastianem Gimą 2:6, 3:6. Mikuła z kolei nie sprostał Jaszy Szajrychowi i uległ już w pierwszym pojedynku 2:6, 4:6. Wójcik i Mikuła rywalizowali także wspólnie w grze podwójnej. Nie zaliczą jednak tego startu do przesadnie udanych, bowiem odpadli już w drugim spotkaniu przegrywając z Milevem i Nesterovem 6:7(4), 6:3, 8:10.
We wtorek rozpocznie się kolejny turniej w Bułgarii. Sozopol opuści Michał Mikuła, a do polskiej kadry dołączy półfinalista juniorskiego Roland Garros – Martyn Pawelski (KS Górnik Bytom). W kwalifikacjach wezmą udział: Jasza Szajrych, Gabriel Matuszewski (CKT Grodzisk Mazowiecki), Mateusz Kułakowski (SKT PROMASTERS Szczecin), Piotr Czaczkowski (KT Matuszewski Stawiguda) oraz Mikołaj Lis (UKS Sport Klub Wrocław).
Andrzej Podgórski
