Iga Świątek, liderka światowego rankingu tenisistek, została w sobotę mistrzynią wielkoszlemowego turnieju Roland Garros 2023, po dramatycznym, pełnym zwrotów sytuacji, tenisowym horrorze, pokonując w finale Czeszkę Karolinę Muchovą 6:2, 5:7, 6:4. To trzeci triumf Polki w Paryżu w okresie czterech sezonów, czwarty w karierze tytuł wielkoszlemowy w grze pojedynczej kobiet i 14. wygrany turniej głównego cyklu WTA Tour!
Choć trener Karoliny Muchovej, Emil Miske, mówił przed meczem, że jego podopieczna potrafi wszystko, co potrzeba do pokonania Polki, na korcie Philippe’a Chatriera, głównej arenie Stade Roland Garros, górą była ostatecznie Iga Świątek, aczkolwiek Karolina Muchova okazała się bardzo wymagającą rywalką i była naprawdę blisko końcowego sukcesu.
– Po pierwsze, wielkie gratulacje dla Karoliny. Moja ekipa wiedziała, że mecz z tobą nie będzie łatwy. Mam nadzieję, że zagrasz jeszcze w wielu takich finałach – zwróciła się po meczu do Karoliny Muchovej Iga Świątek. – Gratulacje także dla twojego zespołu. Wiem, jak ważne są sztaby dla każdego z zawodników. To sport indywidualny, ale nie byłoby mnie tu bez mojej ekipy. Wygraliśmy ten turniej, ale nie było łatwo. Nie mieliśmy żadnej przerwy, ale teraz możemy być usatysfakcjonowani – powiedziała uszczęśliwiona Iga Świątek. – Dziękuję też mojej rodzinie. Przyjechało tu tyle osób z Polski… Czuję tu waszą miłość, bardzo dziękuję.
W sobotnim finale, w secie otwarcia, wyższość Igi Świątek nie podlegała dyskusji. Polka grała dla Muchovej za szybko i za dokładnie. Praktycznie jedyny w tej partii moment, kiedy Karolina Muchova nieco zagroziła tenisistce z Raszyna, to gem piąty, kiedy Iga Świątek musiała bronić break-point. Polka utrzymała jednak podanie, zachowując przewagę przełamania, uzyskaną w gemie drugim, prowadziła 4:1 i chociaż w następnym gemie nie wykorzystała break-pointa, bardzo pewnie zwyciężyła w pierwszej partii finału 6:2, po 45 minutach rywalizacji.
Set II, przynajmniej początkowo, przebiegał identycznie jak pierwsza odsłona sobotniego finału. Iga Świątek ponownie uzyskała break w gemie drugim, po kilku minutach podwyższając prowadzenie na 3:0 i wszystko wskazywało, że w imponującym stylu zmierza po trzeci w karierze triumf na French Open.
Tenisistka z Olomuńca nie zamierzała jednak rezygnować i od tego momentu wydarzenia na korcie Philippe’a Chatriera zaczęły przybierać inny obrót. Karolina Mujchova po swojej stronie otworzyła wynik w secie II na 3:1, ale co ważniejsze, tym razem poszła za ciosem i zdobywając w gemie piątym break, odrobiła stratę przełamania. Co więcej, Czeszka na tym się nie zatrzymała. W gemie dziewiątym Karolina Muchova ponownie przełamała podanie Polki, objęła prowadzenie 5:4 i za moment serwowała po zwycięstwo w drugiej odsłonie finału i doprowadzenie w finale do remisu 1:1 w setach. W tym trudnym dla siebie momencie Iga Świątek naprawdę pokazała klasę, po breaku doprowadzając w drugiej partii do remisu 5:5. Mogło się wydawać, że Polka wróciła na właściwe tory, tymczasem w gemie 11. podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego ponownie nie utrzymała podania i po raz drugi musiała bronić się przed przegraniem seta, gdy serwis miała do dyspozycji Karolina Muchova. Iga Świątek ponowne odrabianie strat zaczęła bardzo obiecująco, bo od prowadzenia w gemie serwisowym rywalki 30:0, lecz nie dała rady. Polka obroniła nawet dwie piłki setowe, mieliśmy najdłuższy do tego momentu gem meczu, ale ostatecznie po godzinie i 12 minutach seta II zwycięstwem 7:5 zakończyła Karolina Muchova, więc po godzinie i 57 minutach mieliśmy w finale remis 1:1 w setach.
W zaistniałej sytuacji o triumfie w wielkoszlemowym Roland Garros 2023 w grze pojedynczej kobiet decydowała trzecia odsłona finału.
Decydująca partia była dramatyczna, pełna zwrotów sytuacji, a szala zwycięstwa przechylała się raz w jedną, raz w drugą stronę. Iga Świątek po stracie serwisu już na otwarcie III seta przegrywała następnie 0:2, by w gemie czwartym odrobić stratę breaka, a po kolejnym gemie wyjść na prowadzenie 3:2. Następne dwa gemy padły jednak łupem walecznej Czeszki i to ona wygrywała 4:3 z przewagą breaka, będąc bliżej końcowego triumfu. Iga Świątek na szczęście się nie poddała. Raszynianka natychmiast odpowiedziała re-breakiem, doprowadzając do remisu 4:4, po czym w gemie dziewiątym, po obronie break-pointa, utrzymała jednak podanie i prowadząc 5:4 znalazła się o jeden gem od końcowego sukcesu. Karolina Muchova serwowała następnie, by jeszcze przedłużyć rywalizację, lecz nie wytrzymała presji. Iga Świątek w 10. gemie decydującego seta finału raz jeszcze zdobyła break i to ona po trwającym 2 godziny i 49 minut tenisowym horrorze wygrała sobotni finał Roland Garros 2023 6:2, 5:7, 6:4, po raz trzeci w okresie ostatnich czterech sezonów zostając triumfatorką wielkoszlemowego French Open. W sobotę Polka obroniła tytuł zdobyty w sezonie 2022, a zwyciężyła w Paryżu również w sezonie 2020.
To czwarty w karierze 22-letniej Polki tytuł wielkoszlemowy w grze pojedynczej kobiet (ponadto US Open w 2022 r.) oraz 14. w karierze wygrany turniej głównego cyklu WTA Tour.
Karolina Muchova, 26-letnia obecnie tenisistka urodzona w Ołomuńcu, odniosła w Roland Garros 2023 największy sukces w dotychczasowej karierze, po raz pierwszy zagrała w finale imprezy wielkoszlemowej, ale na swój pierwszy wielkoszlemowy tytuł jeszcze musi poczekać.
Przypomnieć też warto, że poprzedni turniej Roland Garros Karolina Muchova kończyła… na wózku inwalidzkim po poważnej kontuzji kostki w meczu III rundy z Amerykanką Amandą Anisimovą. Istniało duże prawdopodobieństwo, że nie wróci już do tenisa, ale rok później, po najlepszym turnieju w karierze, była o włos od wielkiego triumfu.
Dotychczasowe tytuły Igi Świątek
French Open – Roland Garros – 3 (2020, 2022, 2023)
US Open – 1 (2022)
WTA 1000 Internationali d’Italia – 2 (2021, 2022)
WTA 1000 BNP Paribas Open Indian Wells – 1 (2022)
WTA 1000 Miami Open – 1 (2022)
Qatar TotalEnergies Open 2 WTA 1000 (2022), WTA 500 2023
WTA 500 Porsche Tennis Grand Prix (hala w Sttuttgarcie) – 2 (2022,2023)
WTA 500 Adelaide International 1 – 1 (2021)
WTA 5000 San Diego Open – 1 (2022)
Liderka rankingu WTA
Iga Świątek, triumfując w wielkoszlemowym Roland Garros 2023, obroniła nie tylko tytuł, ale również 2000 punktów rankingowych i w poniedziałek 12 czerwca 2023 pozostanie liderką światowego rankingu tenisistek, którą jest nieprzerwanie od 4 kwietnia 2022 (pozostanie Igi Świątek w fotelu liderki rankingu WTA na 63 tydzień było już pewne po tym, jak Polka awansowała w Paryżu do finału, a w 1/2 finału wyeliminowana została przez Karolinę Muchovą Białorusinka Aryna Sabalenka).
Iga Światek w najnowszym notowaniu rankingu WTA mieć będzie na koncie 8940 punktów i 928 punktów przewagi nad Aryną Sabalenką, a na najwyższe w karierze trzecie miejsce awansuje reprezentująca Kazachstan Elena Rybakina – 3150 pkt. straty do Igi Świątek.
Karolina Muchova przesunie się z 43. pozycji do TOP 20 notownia (gdyby triumfowała w Paryżu, byłaby w top 10.).
Krzysztof Maciejewski