Igę Świątek, Magdę Linette oraz Huberta Hurkacza w grze pojedynczej turnieju BNP Paribas Open 2023 w Indian Wells, zobaczymy w akcji prawdopodobnie dopiero w nocy z soboty na niedzielę polskiego czasu. Natomiast 9 marca późnym wieczorem naszego czasu, bądź w nocy z czwartku na piątek polskiego czasu, na korcie w Indian Wells rozpoczną rywalizację przedstawiciele polskiego tenisa w grze podwójnej.
Jako pierwsi powinni pojawić się na korcie, być może o godzinie 20 naszego czasu, finaliści wielkoszlemowego turnieju Australian Open 2023 monakijsko-polska para Hugo Nys/Jan Zieliński. W I rundzie (1/16 finału) rozstawiony z numerem „siódmym” duet Nys/Zieliński, zmierzy się z parą austriacko-brytyjską Lucas Miedler/Cameron Norrie. Według bukmacherów, to finaliści z Melbourne są faworytami.
Później, ale nie wcześniej jak o godz. 23 naszego czasu, wystąpić ma para bułgarsko-polska Grigor Dimitrow/Hubert Hurkacz. Przed bułgarsko-polskim duetem bardzo trudne zadanie, po drugiej stronie siatki będzie bowiem rozstawiona z „dwójką” amerykańsko-brytyjska para Rajeev Ram/Joe Salisbury. To bez wątpienia jeden z najlepszych deblowych duetów w męskim tenisie w ostatnich latach, między innymi mistrzowie US Open 2021 oraz 2022.
(MAC)
