Drugi dzień spotkań 1/64 finału gry pojedynczej kobiet podczas wielkoszlemowego turnieju Australian Open 2023 nie przyniósł dużych niespodzianek. Niestety z powodu niesprzyjającej aury wielu meczów nie udało się nawet rozpocząć. Przełożony został również mecz Magdy Linette z Egipcjanką Mayar Sherif. Trzy sety rozegrać musiała wiceliderka rankingu WTA Ons Jabeur pokonując Słowenkę Tamarę Zidansek.
Świetne Amerykanki
Zwraca uwagę świetna postawa tenisistek amerykańskich. We wtorek w II rundzie zameldowały sie między innymi Taylor Townsend, Shelby Rogers i kwalifikantka Katie Volynets. Druga z wymienionych, której trenerem jest Piotr Sierzputowski, były szkoleniowiec Igi Świątek, pewnie w dwóch setach pokonała 6:4, 6:3 kwalifikantkę z Holandii Arianne Hartono. Teraz jednak przed podopieczną polskiego szkoleniowca znacznie poważniejsze wyzwanie, w II rundzie Shelby Rogers zmierzy się bowiem z jedną z faworytek Aryną Sabalenką (5). Tenisistka z Mińska też nie miała we wtorek problemów, wygrywając 6:1, 6:4 z solidną Czeszką Terezą Martincovą.
Niespodziankę sprawiła kwalifikantka ze Słowacji Anna Karolina Schmiedlova, która pokonała 6:3, 6:2 rozstawioną z 21. numerem Włoszkę Martinę Trevisan, która z dobrej strony pokazała się podczas United Cup 2023. W 1/32 finału Schmiedlova zmierzy się z inną Włoszką Camila Giorgi, która nadspodziewanie gładko „rozbiła” 6:0, 6:1 Anastazję Pawluczenkową.
Niespodziewana wygrana Australijki Birrell
Ku radości gospodarzy, niespodziankę sprawiła 167 w rankingu WTA Australijka Kimberly Birrell, eliminując rozstawioną z 31. numerem Estonkę Kaię Kanepi. Faworytka pewnie wygrała seta otwarcia 6:3, w drugiej partii, po tym jak odrobiła stratę przełamania i wyszła na prowadzenie 5:4 serwowała po zwycięstwo w meczu, lecz rywalizacji nie „zamknęła” przegrywając seta 6:7 (4) po tie-breaku, a w decydującym secie III była już bezradna. W rozstrzygającej partii Kanepi zdobyła zaledwie jednego gema i zeszła z kortu pokonana 6:3, 6:7 (4), 1:6.
W interesującym meczu finalistka US Open 2021 Leylah Annie Fernandez z Kanady pewnie wygrała 7:5, 6:2 z Francuzką Alize Cornet, pogromczynią Igi Świątek w Wimbledonie 2022. W II rundzie nie dojdzie zatem do „francuskiego meczu” Alize Cornet z Caroline Garcią. Ta druga, rozstawiona z „czwórką” nie sprawiła zawodu, meldując się w II rundzie po zwycięstwie 6:3 6:0 z Kanadyjką Katherine Sebov (190. WTA).
Jedną z ciekawszych była we wtorek konfrontacja Belgijki Elise Mertens z Hiszpanką Garbine Muguruzą. Hiszpanka, mistrzyni wielkoszlemowa, była liderka rankingu WTA, m. in triumfatorka WTA Finals 2021, lepiej rozpoczęła rywalizację wygrywając seta otwarcia 6:3, ale nie wykorzystała szansy w secie II prowadząc 5:4 z przewagą breaka serwowała po zwycięstwo, a następnie przegrała seta w tie-breaku i decydującej partii „nie istniała” już na korcie. Elise Mertens odwróciła przebieg zmagań o zameldowała się w II rundzie wygrywając 3:6, 7:6 (3), 6:1.
Trzy sety Tunezyjki
Trzy sety rozegrać musiała wiceliderka rankingu WTA Ons Jabeur z Tunezji, ale w decydującym secie nie dała już szans Słowence Tamarze Zidansek wygrywając rozstrzygającą partię meczu 6:1 i cały mecz 7:6 (8), 4:6, 6:1. Zwłaszcza set otwarcia był niesamowity. Jeszcze przed tie-breakiem Ons Jabeur nie wykorzystała piłki setowej, zaś w tie-breaku, setbole miały obie zawodniczki. Ostatecznie 10:8 wygrała Tunezyjka, która najpierw obroniła dwie piłki setowe, następnie nie wykorzystała setbola, obroniła jeszcze jedna piłkę setową, by wykorzystując swoją piłkę setową zakończyć partię otwarcia wygraną.
Znacznie łatwiej awansowała mistrzyni olimpijska Szwajcarka Belinda Bencić, która wygrała 6:1, 6:2 z Bułgarką Wiktorią Tomową.
Awans wywalczyły między innymi dwie Czeszki: rutynowana Karolina Pliskova, była liderka rankingu WTA, i młoda, utalentowana Linda Fruhvirtova.
Z turnieju wycofała się Chinka Zheng Saisai, którą zastąpiła lucky loser, Amerykanka Elizabeth Mandlik.
Dodajmy, że rozgrywanie meczów trzeba było we wtorek na kilka godzin przerwać, z powodu zbyt wysokiej temperatury, dochodzącej do 40 stopni Celsjusza.
wyniki drugiego dnia Australian Open 2023 – kobiety
Daria Kasatkina (8) – Warwara Graczewa – przełożony
Lucrezia Stefanini (Włochy, Q) – Tatjana Maria (Niemcy) – przełożony
Julia Putincewa (Kazachstan) – Sorana Cirstea (Rumunia) 2:6, 6:4, 6:3
Karolina Pliskova (Czechy, 30) – Wang Xiyu (Chiny) 6:1, 6:3
Shuai Zhang (Chiny, 23) – Patricia Maria Tig (Rumunia) – przełożony
Petra Martić (Chorwacja) – Viktorija Golubić (Szwajcaria) 6:3, 6:4
Katie Volynets (USA, Q) – Jewgienija Rodina 6:3, 6:2
Veronika Kudermetova (9) – Maryna Zaniewska(Belgia) 6:2,7:6 (4)
Anett Kontaveit (Estonia, 16) – Julia Grabher (Austria) 6:2, 6:3
Mayar Sherif (Egipt) – Magda Linette (Polska) – przełożony na 18 stycznia ok. godz. 2.50
Taylor Townsend (USA, WC) – Diane Parry (Francja, WC) 6:1, 6:1
Jekaterina Aleksandrowa (19) – Ysaline Bonaventure (Belgia) 6:2, 6:1
Irina Camelia-Begu (Rumunia, 27) – Elizabeth Mandlik (USA) – przełożony
Lucia Bronzetti (Włochy) – Laura Siegemund (Niemcy) – przełożony
Leylah Annie Fernandez (Kanada)- Alize Cornet (Francja) 7:5, 6:2
Caroline Garcia (Francja,4) – Katherine Sebov (Kanada, Q) 6:3, 6:0
Aryna Sabalenka (5) – Tereza Martincova (Czechy) 6:1, 6:4
Shelby Rogers (USA) – Arianne Hartono (Holandia, Q) 6:4, 6:3
Lauren Davis (USA) – Danka Kovinić (Czarnogóra) – przerwany
Elise Mertens (Belgia, 26) – Garbine Muguruza (Hiszpania) 3:6, 7:6 (3), 6:1
Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja, Q) – Martina Trevisan (Włochy, 21) 6:3, 6:2
Camila Giorgi (Włochy) – Anastazja Pawluczenkowa 6:0, 6:1
Claire Liu (USA) – Madison Brengle (USA) – przerwany
Belinda Bencić (Szwajcaria, 12) – Wiktoria Tomowa (Bułgaria) 6:1, 6:2
Beatriz Haddad Maia (Brazylia, 14) – Nuria Parrizas Diaz (Hiszpania) – przełożony
Sloane Stephens (USA) – Anastazja Potapowa – przełożony
Donna Vekić (Chorwacja) – Oksana Selechmetowa (Q) przerwany
Ludmiła Samsonowa (18) – Jasmine Paolini (Włochy) 6:2, 6:4
Kimberly Birrell (Australia, WC) – Kaia Kanepi (Estonia, 31) 3:6, 7:6 (4), 6:1
Linda Fruhvirtova (Czechy) – Jaimee Fourlis (Australia, WC) 6:0, 6:4
Alison Riske-Amritraj (USA) – Marketa Vondrousova (Czechy) – przerwany
Ons Jabeur (Tunezja, 2) – Tamara Zidansek (Słowenia) 7:6 (8), 4:6, 6:1
pary 1/32 finału (środa, 18 stycznia)
Iga Świątek (1) – Maria Camila Osorio Serrano (Kolumbia) – mecz 18 stycznia godz. 1.00
Cristina Bucșa (Hiszpania) – Bianca Andreescu (Kanada)
Elena Rybakina (Kazachstan, 22) – Kaja Juvan (Słowenia)
Karolina Muchova (Czechy) – Danielle Rose Collins (USA, 13)
Catherine McNally (USA) – Kateryna Baindl (Ukraina)
Anna Bondar (Węgry) – Jelena Ostapemko (Łotwa, 17)
Zheng Qinwen (Chiny, 29) – Bernarda Pera (USA)
Emma Raducanu (Wielka Brytania) – Cori „Coco” Gauff (USA, 7)
Jessica Pegula (USA, 3) – Aliaksandra Sasnovich
Olivia Gadecki (Australia) – Marta Kostjuk (Ukraina)
Barbora Krejcikova (Czechy, 20) – Clara Burel (Francja)
Anhelina Kalinina (Ukraina) – Petra Kvitova, Czechy, 15)
Madison Leys (USA, 10) – Wang Xinyu (Chiny)
Nadia Podoroska (Argentyna) – Victoria Azarenka (24)
Jil Belen Teichmann (Szwajcaria) – Zhu Lin (Chiny)
Diana Shnaider – Maria Sakkari (Grecja, 6)
1/32 finału (czwartek 19 stycznia)
Yulia Putintsewa (Kazachstan) – Karolina Pliskova (Czechy)
xxxxx – Petra Martić (Chorwacja)
Katie Volynets (USA) – Veronika Kudermetova (9)
Anett Kontaveit (Estonia, 16) – xxxxx
Taylor Townsend (USA) – Jekaterina Aleksandrowa
Leylah Annie Fernandez (Kanada) – Caroline Garcia (Francja)
Aryna Sabalenka (5) – Shelby Rogers
xxxxx – Elise Mertens (Belgia)
Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja, Q) – Camila Giorgi (Włochy)
xxxxx – Belinda Bencić
xxxxx – Ludmiła Samsonowa (18)
Kimberly Birrell (Australia) – Linda Fruhvirtova (Czechy)
xxxxx – Ons Jabeur (Tunezja, 2)
x – nazwiska poznamy po środowych meczach
Krzysztof Maciejewski
