WTA 1000. Iga Świątek i Magda Linette grają o ćwierćfinał w Doha

Magda Linette i Iga Świątek grają w środę o ćwierćfinał w Doha. Fot. Monika Piecha i WTA Tour

Iga Świątek i Magda Linette zagrają w środę 12 lutego o awans do ćwierćfinału  turnieju tenisowego rangi WTA 1000 – Qatar TotalEnergies Open 2025 rozgrywanego w stolicy Kataru Doha. Magda Linette zmierzy się z pogromczynią Cori Coco Gauff,  ukraińską tenisistką Martą Kostjuk. Natomiast Iga Świątek, która walczy o czwarty z rzędu triumf w Doha i swój 23. w karierze tytuł mistrzowski w grze pojedynczej imprezy głównego cyklu WTA Tour (11. w turnieju rangi WTA 1000) grać będzie z Czeszką Lindą Noskovą. Niestety mecze z udziałem Polek prawdopodobnie będą odbywały się w tym samym czasie, wstępnie początek obu zaplanowany jest bowiem na godzinę 15 czasu polskiego.

Nie brakowało niespodzianek

Wtorek 11 lutego 2025 roku przyniósł zakończenie zmagań w drugiej rundzie – 1/16 finału – gry pojedynczej. Zaplanowanych zostało 14 pojedynków. Mieliśmy mnóstwo emocji, a przede wszystkim niespodziewanych, jeśli nie wręcz sensacyjnych rozstrzygnięć.

Z naszego punktu widzenia najistotniejszy był oczywiście polski mecz, w którym o awans do trzeciej rundy – 1/8 finału – rywalizowały między sobą  dwie Polki: Magdalena Fręch (28. WTA) oraz Magda Linette (36. WTA). Była  to ich trzecia konfrontacja, a po blisko trzygodzinnej tenisowej batalii, po raz drugi. Górą była Magda Linette, która zwyciężyła 7:5, 5:7, 6:4. Dla polskiego tenisa było to z pewnością duże wydarzenie, gdyż rzadko zdarza się, by dwie Polki grały ze sobą mecz  w prestiżowej imprezie głównego cyklu WTA Tour.

Głównym wydarzeniem dnia była jednak porażka liderki światowego rankingu tenisistek, najwyżej rozstawionej w turnieju Aryny Sabalenki z Białorusi, która już w swoim pierwszym meczu w imprezie przegrała z rosyjska tenisistką Jekateriną Andriejewą. We wtorek odpadły między innymi  również rozstawiona z numerem trzecim, trzecia w rankingu WTAS Amerykanka Cori Coco Gauff, złota medalistka Igrzysk Olimpijskich Paryż 2024 w grze pojedynczej kobiet Chinka Zheng Qinwen, turniejowa siódemka oraz rozstawiona z numerem dziewiątym dziesiąta w rankingu, WTA  Hiszpanka Paula Badosa.

Przypominamy komplet wtorkowych wyników

Jasmine Paolini (4) – Caroline Garcia 6:3, 6:4

Sofia Kenin – Alycia Parks 7:6 (3), 3:6, 6:2

Elise Mertens – Cristina Bucsa 6:2, 6:3

Linda Noskova – Julija Putincewa 6:2, 6:3

Marta Kostjuk – Cori Coco Gauff (3) 6:2, 7:5

Elena Rybakina (5) – Peyton Stearns 6:2, 6:4

Jelena Ostapenko – Ludmila Samsonowa (16) 7:6 (5), 7:5

Rebecca Sramkova – Mirra Andriejewa (12) 3:6, 6:3, 7:5

Magda Linette – Magdalena Fręch 7:5, 5:7, 6:4

Jessica Pegula (6) – Elina Switolina 6:3, 7:6 (3)

Ons Jabeur – Zheng Qinwen (7) 6:4, 6:2 

Daria Kasatkina (10) – Elina Awanesian 6:2, 6:3

Jekaterina Aleksandrowa – Aryna Sabalenka (1) 3:6, 6:3, 7:6 (5)

Amanda Anisimova – Paula Badosa (9) 6:4, 6:3 

Już w poniedziałek w 1/8 finału zameldowały się natomiast broniąca tytułu Iga Świątek (2. WTA i tgurnieju) oraz Kanadyjka Leylah Annie Fernandez, która niespodziewanie wyeliminowała rozstawioną z ósemka, dziewiątą w światowym rankingu tenisistek Amerykankę Emmę Navarro.

Pary 1/8 finału

Jekaterina Aleksandrowa – Elise Mertens

Daria Kasatkina – Jessica Pegula

Marta Kostjuk – Magda Linette

Amanda Anisimova – Leylah Fernandez

Ons Jabeur – Sofia Kenin

Jelena Ostapenko – Jasmine Paolini

Elena Rybakina – Rebecca Sramkova

Linda Noskova – Iga Świątek

Sabalenka pozostanie liderką rankingu WTA

Spotkania o awans do ćwierćfinału zostaną rozegrane już w środę 12 lutego. Magda Linette zmierzy się z pogromczynią Cori Coco Gauff,  ukraińską tenisistką Martą Kostjuk. Natomiast Iga Świątek, która walczy o czwarty z rzędu triumf w Doha i swój 23 w karierze tytuł mistrzowski w grze pojedynczej imprezy głównego cyklu WTA Tour (11 w turnieju rangi WTA 1000) grać będzie z Czeszką Lindą Noskovą.

Dodać należy, że porażka Aryny Sabalenki już w 1/16 finału w Doha nie pozbawi tenisistki urodzonej w Mińsku pozycji liderki rankingu WTA tenisistek w notowaniu z 17 lutego 2025 już z uwzględnieniem rozstrzygnięć w  turnieju WTA 1000 Qatar TotalEnergies Open 2025. Stanie się tak, ponieważ Aryna Sabalenka, która w poprzednich dwóch edycjach turnieju w Doha nie grała odpoczywając po triumfach w Australian Open 2023 oraz Australian Open 2024 – nie straci żadnych punktów rankingowych, zaś Iga Świątek może w najlepszym przypadku zachować dotychczasowy dorobek rankingowy, oczywiście jeśli ponownie okaże się w stolicy Kataru najlepsza. W każdym innym przypadku przewaga Aryny Sabalenki nad Igą Światek w rankingu WTA, przed turniejem w Doha wynosząca 186 punktów, jeszcze wzrośnie.

Wtorkowa porażka Aryny Sabalenki oznacza jednak, że ona sama nie postarała się o powiększenie przewagi nad Polką, bo przecież każde zwycięstwo Białorusinki dawałoby jej rankingowe punkty i większą przewagę nad Igą Świątek.

Na koniec przypomnijmy po raz kolejny, że w Polsce turniej w Doha śledzić można za pośrednictwem Canal+Sport 2.

Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości