Z uwagi na udział Biało-Czerwonych, spośród rozgrywanych obecnie turniejów ATP nas najbardziej interesuje turniej Open 13 Provence w Marsylii o randze imprezy ATP 250. We wtorek 11 lutego 2025 w akcji zobaczyliśmy w grze podwójnej polski duet Karol Drzewiecki/Piotr Matuszewski. W pierwszej rundzie Polacy zmierzyli się z duetem holendersko – brytyjskim Sander Arends/Luke Johnson wygrywając po odwróceniu przebiegu rywalizacji 1:6, 7:6 (5), 17-15. W środę na kortach w Marsylii zobaczymy też innych Polaków w grze podwójnej: Belg Sander Gille i Jan Zieliński zmierzą się z Kamilem Majchrzakiem i Szymon Walkowem. W czwartek do realizacji w singlu przystąpi Hubert Hurkacz (20. ATP), którego rywalem będzie Chińczyk Zhang Zhizhen (52. ATP).
Wielkie emocje w super tie-breaku
Po wysokiej porażce w secie otwarcia, Polacy byli bliscy odpadnięcia z turnieju, już po dwusetowym pierwszym meczu w imprezie, ale w drugiej odsłonie spotkania obronili jeden break-point w gemie pierwszym, dwa w gemie siódmym oraz jeden w gemie dziewiątym ostatecznie doprowadzając do tie breaka, w którym z wyjątkiem remisu 1:1 cały czas prowadzili zwyciężając, choć wykorzystali dopiero trzecią piłkę setową 7:5 (dwie pierwsze przy swoim serwisie rywale obronili) i po wygraniu drugiej odsłony meczu 7:6 (5) doprowadzili do rozstrzygającego seta trzeciego rozgrywanego w formule super tie-breaka do 10 zdobytych punktów, a w razie potrzeby, od remisu 9-9 – do dwóch punktów przewagi któreś z par.
Decydująca partia była niesamowita, rozstrzygnięcie zapadło dopiero po rozegraniu 32 akcji! Co ciekawe – aż przez 31 akcji nie było ani jednego mini-breaka, co sprawiło, że kiedy wszystko przebiegało zgodnie z regułą własnego serwisu, od wyniku 9-8, gdy piłkę meczową miał duet holendersko-brytyjski Sander Arends/Luke Johnson, aż do wyniku 16-15 dla duetu polskiego Karol Drzewiecki/Piotr Matuszewski, mieliśmy w sumie na przemian osiem meczboli: po cztery dla każdej z par. Dopiero wówczas, przy ósmej, a czwartej na swoją korzyść piłce meczowej Karol Drzewiecki i Piotr Matuszewski zdobyli kluczowy mini-break na wagę awansu do ćwierćfinału.
Następnymi przeciwnikami Biało-Czerwonych będą w meczu o awans do półfinału już w środę Francuzi Benjamin Bonzi i Pierre-Hughes Herbert.
Pojedynek z udziałem Polaków
We wtorek podczas turnieju Open 13 provence, w grze podwójnej miała wystąpić również rozstawiona z numerem drugim para belgijsko-polska Sander Gille Jan Zieliński, ale do meczu finalistów turnieju ATP 500 ABN AMRO Open w Rotterdamie nie doszło, bowiem duet francuski Jonathan Eysseric/Lucas Pouille wycofał się z zawodów.
W tej sytuacji Sander Gille i Jan Zieliński pierwszy mecz w imprezie w Marsylii rozegrają w środę 12 lutego, a ich pierwszymi przeciwnikami będą w 1/8 finału Polacy Kamil Majchrzak i Szymon Walków, którzy trafili do turniejowej drabinki z listy rezerwowej.
Mecz z udziałem duetu Sander Gille/Jan Zieliński w środę zainauguruje deblowe zmagania w Marsylii, a pojedynek duetu Karol Drzewiecki/ Piotr Matuszewski z Francuzami. je zakończy.
Dodajmy, że w grze podwójnej z jedynka rozstawiona została w Marsylii para monakijsko-francuska Hugo Nys/Edouard Roger-Vasselin, z którą Karol Drzewiecki i Piotr Matuszewski mogą zmierzyć się w półfinale.
Hurkacz w czwartek wkracza do akcji
W grze pojedynczej w turnieju Open 13 Provence grać będzie tylko jeden Polak: najlepszy obecnie polski tenisista Hubert Hurkacz (20. ATP), ponieważ Kamil Majchrzak (111. ATP) nie przebrnął dwustopniowych kwalifikacji mimo że był w nich najwyżej rozstawiony odpadając w pierwszej rundzie.
Hubert Hurkacz został w Marsylii rozstawiony z numerem czwartym i jako turniejowa „czwórka” rozpocznie zmagania od drugiej rundy. We wtorek wieczorem Hubi poznał swojego przeciwnika w 1/8 finału. Będzie nim dopiero w czwartek 13 lutego Chińczyk Zhang Zhizhen (52. ATP), który we wtorek, krótko przed północą, zwycięsko zakończył pojedynek z Francuzem Quentinem Halysem (74. ATP), wygrywając w dwie godziny 21 minut w trzech setach 6:3, 6:7 (2), 7:6 (3).

Dodajmy jeszcze, że turniejową jedynką jest w grze pojedynczej rosyjski tenisista Daniił Miedwiediew (8. ATP), dwójką Francuz Ugo Humbert (17. ATP), a trójką rosyjski tenisista Karen Chaczanow (21. ATP). Tytułu w simglu broni Ugo Humbert, który w sezonie 2024 w finale pokonał Bułgara Grigora Dimitrowa, a w półfinale wyeliminował Huberta Hurkacza.
Krzysztof Maciejewski