Rozmowa z lekarzem Karoliną Stępień, specjalistą ortopedii i traumatologii narządu ruchu w klinice Carolina Medical Center

Czym są urazy przeciążeniowe?
– To dolegliwości, które mogą spotkać każdego, ale są szczególnie częste u sportowców, zarówno zawodowych, jak i amatorów. Nie mamy tu do czynienia z jednokrotnym zdarzeniem, ale do kontuzji dochodzi w rezultacie sumy mikrourazów – powtarzających się i uszkadzających tkanki przeciążeń w obrębie narządu ruchu. Są efektem zbyt forsownych, często źle przeprowadzanych ćwiczeń, ujętych w programie treningowym, w którym często brakuje właściwej ilości odpoczynku.
W tenisie urazy przeciążeniowe podzieliłabym na dwie grupy: dotyczące tkanki kostnej i dotyczące tkanek miękkich – czyli ścięgien i mięśni. Szczęśliwie tenis nie jest sportem tak narażonym na urazy jak inne np. bieganie, bo ta dyscyplina nie jest tak monotonna. Przeciwnie, zróżnicowanie uderzeń, zmienne zagrania powodują, że obciążenia nie są aż tak powtarzalne, jak w innych dyscyplinach. Jednak nie jest to sport zupełnie wolny od urazów. Jeśli dochodzi do złamań zmęczeniowych, dotyczą najczęściej kości w obrębie stopy i goleni, ale także żeber (niedawny przypadek Rafaela Nadala). Z kolei urazy przeciążeniowe związane z tkankami miękkimi, dotyczą najczęściej łydki i ścięgna Achillesa w obrębie kończyny dolnej oraz prostowników nadgarstka i palców w obrębie kończyny górnej.
Jak można uniknąć takich urazów?
– Należy skupić się na właściwym zorganizowaniu treningu, by ten nie prowadził do przeciążeń, lecz służył podnoszeniu i podtrzymaniu umiejętności. Trening powinien być zróżnicowany i nie może skupiać się na powtarzalnym odtwarzaniu tych samych elementów gry. Szczególnie ważne jest ogólne przygotowanie motoryczne zawodnika. Trening specjalistyczny – z rakietą, na korcie – powinien być poparty ogólnym treningiem wykonanym poza kortem. Konieczne są odpowiednio dobrane ćwiczenia stabilizacyjne, ćwiczenia siłowe wzmacniające wszystkie grupy mięśniowe oraz ćwiczenia wydolnościowe (rower, bieganie), tak aby organizm był optymalnie przygotowany do wysiłku. Równie ważna jest regeneracja, która, w efekcie presji na wynik, bywa zaniedbywana, a czas na nią – niewystarczający. Regeneracją może być lżejszy trening, spacer, masaż albo zupełny odpoczynek od aktywności fizycznej. Planowanie czasu na regenerację jest równie ważne jak sam plan treningowy!
W profilaktyce urazów świetnie sprawdza się stała współpraca z fizjoterapeutą, który jest w stanie uchwycić występujące przeciążenia na wczesnym etapie, a swoim postępowaniem je zniwelować.
Jakie są objawy urazów przeciążeniowych?
– Urazy zmęczeniowe charakteryzują się tym, że ból pojawia się w czasie treningu i zwykle nie jest na tyle silny, by spowodować przerwanie ćwiczeń. Zawodnik często kończy w sposób planowy swój trening, odczuwa dolegliwości jeszcze przez kilka godzin, ale po odpoczynku dyskomfort ustępuje i przystępuje do kolejnych treningów w kolejnych dniach, a historia się powtarza. Tak może się dziać tygodniami i miesiącami. Dlatego w tym miejscu chciałabym uczulić na odpowiednią reakcję: jeśli na drugim czy trzecim treningu czujemy ból w tej samej okolicy, to po prostu udajmy się na konsultację ortopedyczną.
Inne objawy, które powinny zaniepokoić zawodnika i także mogą świadczyć o urazie przeciążeniowym, to np. poczucie sztywności podczas wstawania z łóżka rano, uczucie potrzeby rozruszania stawu, obrzęki. Początkowo te objawy mogą nie być mocno nasilone i pacjenci je ignorują. Jednak jeśli nawracają, należy to skonsultować z lekarzem.
Jak wygląda leczenie urazu przeciążeniowego?
– Na jego pierwszym etapie tkanki wymagają odpoczynku, odciążenia, niekiedy nawet chodzenia o kulach. Następnie włącza się do procesu leczenia rehabilitację z odpowiednio dobranymi przez fizjoterapeutę ćwiczeniami, ze stopniowo zwiększanymi obciążeniami. Czasami, szczególnie w przypadku przeciążeń w obrębie ścięgien, miejscowo stosuje się wspomagająco zastrzyki z czynnikami wzrostu, rzadziej kwasem hialuronowym. Powrót do normalnych treningów zwykle następuje po kilku miesiącach – po wygojeniu uszkodzenia, zakończeniu fizjoterapii i po uzgodnieniu z lekarzem ortopedą.
Po przebyciu złamania zmęczeniowego lub przeciążenia w obrębie ścięgien czy mięśni konieczna jest modyfikacja wcześniejszych treningów – wystąpienie takiego urazu ewidentnie świadczy o nieodpowiednim zaplanowaniu obciążeń treningowych u danego zawodnika.
Tenisiści z racji specyfiki dyscypliny częściej doznają ostrych urazów – skręceń stawu skokowego, rozerwań w obrębie mięśni czy ścięgien. Jednak nie jest to sport wolny od urazów przeciążeniowych, tworzących się tygodniami czy miesiącami, co także należy mieć na uwadze, zarówno planując treningi, jak i w przypadku nawracających, niepokojących objawów ze strony układu mięśniowo-szkieletowego.
https://www.facebook.com/CarolinaMedicalCenter
Carolina Medical Center z Grupy LUXMED jest kliniką ortopedii, chirurgii kręgosłupa, rehabilitacji i medycyny sportowej. Powstała w 1998 roku jako pierwsza, prywatna placówka ortopedyczna w Warszawie. Stale korzysta z dostępu do nowoczesnych technologii, zapewnia komfortowe warunki leczenia i pełne zaangażowanie wysoko wykwalifikowanego personelu. Carolina Medical Center ma certyfikat FIFA Medical Centre of Excellence, jest również Partnerem Medycznym Polskiego Komitetu Olimpijskiego i Polskiego Baletu Narodowego. Dziś Carolina Medical Center pomaga swoim pacjentom na terenie Warszawy – przy ul. Pory 78, a także w Gdańsku, przy ul. Wileńskiej 44.