W Dubaju Hurkacz zacznie z Bublikiem. Pierwszy występ Djokovicia w 2022 roku

Hubert Hurkacz jest już w Dubaju i czeka na pierwszy mecz.

Tenisowa karuzela rozkręciła się już na dobre. W przyszłym tygodniu wydarzeniem przyciągającym uwagę będzie pierwszy w sezonie 2022 występ lidera rankingu ATP tenisistów Novaka Djokovicia. Serb, który nie zaszczepił się przeciwko COVID-19 właśnie z tego powodu nie został dopuszczony do styczniowego wielkoszlemowego turnieju Australian Open 2022 w Melbourne, a sam zrezygnował z udziału w nieco wcześniejszym ATP Cup w Sydney. Teraz wraca na korty w turnieju ATP 500 Dubai Duty Tennis Championships 2022 (korty twarde w puli nagród 2,94 mln dolarów). W Zjednoczonych Emiratach Arabskich może wystąpić bez przeszkód, bowiem w tym kraju nie obowiązuje wymóg przyjęcia szczepionki. Spośród polskich tenisistów w ZEA grać będzie Hubert Hurkacz (11. ATP), który wystąpi w singlu oraz w deblu.

Trzecia konfrontacja Polaka z Kazachem

“Hubi” w rywalizacji w grze pojedynczej został rozstawiony z numerem piątym i w pierwszej rundzie zmierzy się z Kazachem Alexandrem Bublikiem (31. ATP).

Będzie to trzecie spotkanie obu tenisistów. Obecnie bilans ich pojedynków to 1:1.

Turniejową “jedynką” będzie oczywiście Novak Djoković. Pierwszym rywalem Serba będzie utalentowany Włoch Loreznzo Musetti (57. ATP), który bardzo poważnie “postraszył” lidera rankingu podczas Wimbledonu 2021 (Włoch prowadził w setach 2:0).

Impreza będzie miała dość silną obsadę. W drabince imprezy są między innymi Rosjanin Andriej Rublow, Kanadyjczycy Felix Auger-Aliassime i Denis Shapovalov, czy wracający do formy i coraz groźniejszy Brytyjczyk Andy Murray.

Hubert Hurkacz wystąpi w  ATP 500 Dubai Duty Tennis Championships 2022 także w grze podwójnej, a partnerem Polaka będzie Włoch Jannik Sinner. Polsko-włoska para nie zna jeszcze pierwszych rywali, na początek zmierzy się bowiem z parą z kwalifikacji.

Drabinka turnieju w grze pojedynczej

W Dubaju Novak Djoković zagra pierwszy turniej w roku 2022.

Novak Djoković (Serbia, 1) – Lorenzo Musetti (Włochy, WC)

Karen Chaczanow (Rosja) – Alex de Minaur (Australia)

Q – Marin Cilić (Chorwacja)

Arthur Rinderknech (Francja) – Roberto Bautista Agut (HIszpania, 8)

Felix Auger-Aliassime (Kanada, 3) – Nikoloz Basilashvili (Gruzja)

Jan Lennart Struff (NIemcy) – Q

David Gofin (Belgia – Q

Marton Fucsovics (Węgry) – Denis Shapovalov (Kanada, 6)

Hubert Hurkacz (Polska, 5) – Alexander Bublik (Kazachstan)

Botic van de Zandschulp (Holandia) – Lloyd Harris (RPA)

Andy Murray (Wielka Brytania, WC) – Q

Alejandro Davidovich Folina (Hiszpania) – Jannik Simmer, Włochy, 4)

Asłan Karacew (Rosja, 7) – Mackenzie McDonald (USA)

Filip Krajinović (Serbia) – Malek al-Jaziri (Tumezja)

Ilya Ivashka (Białoruś) – Soonwi Kwon (Korea Poludniowa)

Daniel Evwans (Wielka Brytania) – Andrej Rublow (Rosja, 2)

Nadal, Miedwiediew, A. Zverev w Acapulco

Dodajmy jeszcze, że drugim turniejem rangi ATP 500 rozpoczynającym się w poniedziałek 21 lutego, będzie turniej 2022 Abierto Mexicano Telcel w Acapulco. Tam zaprezentuje się między innymi triumfator Australian Open 2022, Hiszpan Rafael Nadal (5. ATP), tenisista w największą liczbą tytułów wielkoszlemowych w grze pojedynczej mężczyzn (21 takich tytułów).

W Meksyku może być nie mniej ciekawie jak w Dubaju, będą tam bowiem także między innymi wicelider rankingu ATP Rosjanin Daniił Miedwiediew (może dojść do rewanżu za finał Australian Open), i Niemiec Alexander Zverev mistrz olimpijski, zwycięzca Nitto ATP Finals 2021, obecnie trzeci zawodnik rankingu ATP.

Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości