W Paryżu trwa w najlepsze impreza tenisistów z serii ATP Masters 1000 – Rolex Paris Masters, z pulą nagród 5.950.575 euro. W niedzielę poznamy triumfatora ostatniego już turnieju rozrywanego w hali Bercy (oficjalna nazwa: Accor Arena), który oprócz premii w wysokości 919 tysięcy euro, otrzyma „Fanti’s tree” (Drzewko Fantiego) – unikatową statuetkę, na której pomysł wykonania wpadł w niezwykły sposób włoski artysta – Lucio Fanti.
Halowy turniej w Paryżu, rozgrywany tuż przed kończącym sezon ATP Finals, to jedna z najstarszych imprez tenisowych w kalendarzu ATP. Turniej wyewoluował z halowych mistrzostw Francji i po raz pierwszy został rozegrany w 1969 roku w istniejącej do dziś hali – Stade Pierre de Coubertin, gdzie swoje mecze rozgrywa m.in. słynna drużyna piłkarzy ręcznych – Paris Saint-Germain. Zwycięzcą pierwszej edycji był deblowy partner Wojciecha Fibaka – Tom Okker z Holandii. Zresztą i sam Wojciech Fibak wpisał się na listę triumfatorów tego słynnego turnieju i to zarówno w deblu, jak i w singlu. W 1975 roku, w parze z Niemcem Karlem Meilerem, pokonali w finale duet Ilie Nastase/Tom Okker 6:4, 7:5. Natomiast w 1982 roku, urodzony w Poznaniu tenisista, wygrał w finale z Amerykaninem Billem Scanlonem 6:2, 6:2, 6:2. Co ciekawe, był to ostatni turniej rozegrany we wspomnianej już Stade Pierre de Coubertin.
Potem nastąpiła trzyletnia przerwa w rozgrywaniu paryskiego turnieju, który powrócił do kalendarza ATP w 1986 roku. Wówczas rozegrano go w, oddanej do użytku dwa lata wcześniej, wielofunkcyjnej hali Bercy (Palais Omnisports de Paris-Bercy), a zwycięzcą został Niemiec Boris Becker, który powtórzył ten sukces w 1989 i 1992 roku. I tak impreza w Bercy trwa do dzisiaj, choć przez lata ewaluowała zarówno nazwa hali jak i samego turnieju. Dla polskich kibiców najbardziej pamiętny było rok 2012, kiedy Jerzy Janowicz dotarł do finału, ulegając w nim Davidowi Ferrerowi 4:6, 3:6. W 2020 roku na liście triumfatorów gry podwójnej zapisał się Hubert Hurkacz (w parze z Felixem Augerem-Aliassime).
Czytaj też: Błyskawiczna porażka Hurkacza. Sinner wycofał się z turnieju
Rozlał kawę i doznał olśnienia
Osobna historia, to trofeum wręczane zwycięzcy singla paryskiej imprezy. Otóż 33 lat temu organizatorzy turnieju Roland Garros poprosili urodzonego w 1945 roku w Bolonii, a mieszkającego od zakończenia studiów w Paryżu, Lucio Fantiego, aby wykonał freski, które miały ozdobić kort centralny na Roland Garros, z okazji stulecia rozgrywania turnieju. Włoski artysta słynący z obrazów i scenografii przystąpił do szkicowania projektów. Szukał weny i popijając kawę omal nie rozlał jej na stos papierów leżących na stole. By je chronić odruchowo natychmiast przesunął wszystkie. Wśród tych papierów znajdowała się też turniejowa drabinka, która po obróceniu w prawo o 90 stopni przypominała Lucio kształt drzewka.
– Bardzo się cieszę, że stało się to tak naturalnie. Nie bardzo wyznawałem się w tej drabince, ale kiedy spojrzałem na papier, nagle oświeciło mnie i zobaczyłem, że zwycięzca turnieju tkwi na samym dnie drabinki, co dla mnie było wierzchołkiem drzewka. Pomyślałem, że będzie to prawdziwy unikat i przystąpiłem do wykonania statuetki drzewka z brązu — wspomina moment olśnienia Lucio Fanti.
Ta statuetka, oficjalnie nazwana „Fanti’s tree” (Drzewko Fantiego), stała się trofeum dla triumfatora gry pojedynczej w paryskim turnieju. Po raz pierwszy otrzymał je w 1991 roku Francuz Guy Forget, który pokonał w epickim, blisko czterogodzinnym finale Amerykanina Pete’a Samprasa 7:6(9), 4:6, 5:7, 6:4, 6:4. Drzewko Fantiego najczęściej odbierał Novak Djoković, który siedmiokrotnie (2009, 2013, 2014, 2015, 2019, 2021, 2023) zwyciężał w paryskim turnieju i jest jedynym graczem, któremu udało się obronić tytuł. A lista triumfatorów w Bercy imponuje w legendarne nazwiska jak m.in.: Pete Sampras, Stefan Edberg, Goran Ivanisević, Andre Agassi, Marat Safin, czy Roger Federer.

Ostatnie piłki w hali Bercy
Tegoroczny turniej, który zakończy się 3 listopada, będzie ostatnim rozgrywanym w hali Bercy. Za rok Drzewko Fantiego zostanie wręczone zwycięzcy już w Paris La Defense Arena. To otwarta w 2017 roku wielofunkcyjna hala widowiskowo-sportowa, znajdująca się na zachodnich przedmieściach Paryża, która może pomieścić ponad 30 tysięcy widzów (w trakcie koncertów nawet 40 tysięcy). Ruchoma trybuna pozwala na wykorzystanie jej również do różnych sportów halowych przy różnej pojemności (możliwa jest też opcja z pojemnością na zaledwie 5 tysięcy osób). Obiekt był już m.in. gospodarzem pływania oraz piłki wodnej podczas Letnich Igrzysk Olimpijskich w 2024 roku.
(PAW)