Rozgrywany w Paryżu prestiżowy turniej Rolex Paris Masters o randze ATP Masters 1000 (kort twardy w hali Accor Arena w Paryżu, pula nagród 5,415 mln euro) powoli wkracza w decydującą fazę. W czwartek rozegrane zostały mecze 1/8 finału. W zasadzie nie było niespodzianek. Wydarzeniem dnia było zakończenie kariery przez Francuza Gillesa Simona.
Najbardziej zacięty pojedynek stoczyli Włoch Lorenzo Musetti i Norweg Casper Ruud. Niżej notowany Włoch sprawił jedyna w zasadzie niespodziankę, po odwróceniu losów meczu pokonując niedawnego wicelidera światowego rankingu 4:6, 6:4, 6:4.
W teoretycznie najciekawiej zapowiadającym się meczu broniący tytułu Serb Novak Djoković bardzo pewnie pokonał aktualnego wicemistrza olimpijskiego Karena Chaczanowa 6:4, 6:1 po zaledwie 87 minutach jednostronnej, zwłaszcza w secie II rywalizacji.

Jeszcze krócej, tylko 73 minuty przebywał na korcie lider rankingu ATP tenisistów Hiszpan Carlos Alcaraz, który „rozbił” Bułgara Grigora Domitrowa 6:1, 6:3.
Kolejnej niespodzianki nie zdołał sprawić pogromca Daniiła Miedwiediewa Australijczyk Alex de Minaur. Amerykanin Frances Tiafoe potrzebował 102 minut, ażeby wygrać w dwóch setach 6:3, 7:6 (5).
Wciąż imponuje formą Kanadyjczyk Felix Auger-Aliassime. Tym razem przekonał się o tym ulubieniec gospodarzy Gilles Simon, który nie był w stanie stawić poważniejszego oporu tenisiście z Montrealu przegrywając 1:6, 3:6.
Koniecznie dodać należy, że czwartkowa porażka oznacza koniec 21-letniej tenisowej kariery 37-letniego obecnie Francuza.
Gilles Siomon w trakcie kariery wygrał 14 turniejów cyklu ATP Tour. W rankingu ATP najwyżej klasyfikowany na szóstej pozycji. Pierwszy tytuł mistrzowski. zdobył w 2007 roku w Marsylii, ostatni – w roku 2018 w Metz. Wygrał 504 mecze, między innymi trzy z Andy Murry’em, dwa z Rogerem Federerem, po jednym z Rafaelem Nadalem i Novakiem Djokoviciem.
Spośród tenisistów francuskich więcej wygranych meczów mają na koncie tylko Richard Gasquet – 588 oraz Gael Monfils – 525.
Felix Auger-Aliassime, gdy w myśl tradycji miał napisać coś na kamerze telewizyjnej, zdecydował się na wiadomość: „Thank you, Gillou”. – Mam ogromny szacunek do niego i wszystkiego, czego dokonał dla francuskiego tenisa i całego tenisowego środowiska – stwierdził Kanadyjczyk.

Dodajmy, że rutynowany Gilles Simon, w ostatnim turnieju w karierze, w którym wystąpił dzięki „dzikiej karcie”, zdołał wygrać dwa mecze, pokonując byłego lidera światowego rankingu Brytyjczyka Andy’ego Murray’a oraz rozstawionego z numerem dziewiątym Amerykanina Taylora Fritza. Dla Amerykanina oznaczało to stratę szans na awans di Nitto ATP Finals 2022. Fekix Auger-Aliassime okazał się zbyt silny, tym bardziej, że pod koniec I seta Francuz złapał się z grymasem bólu za udo i już do końca miał z problem.
Po raz kolejny ze świetnej strony pokazał się pogromca Huberta Hurkacza Duńczyk Holger Rune. Może Andriej Rublow po tym jak jest już pewny udziału w Nitto ATO Finals 2022 w Turynie nie był za mocno zmotywowany, niemniej wygrana Duńczyka w dwóch setach 6:4, 7:5 ma swoją wymowę.
„Postrachem Hiszpanów” okazuje się być Amerykanin Tommy Paul, który po sensacyjnym wyeliminowaniu Rafaela Nadala, tym razem rozprawił się w dwóch setach z Pablo Carreno Bustą wygrywając 6:3, 7:6 (3).
Grono ćwierćfinalistów uzupełnia Grek Stefanos Tsitsipas, który pokonał 6:3, 7:6 (3) Francuza Corentina Mouteta. Tym samym w turnieju nie ma już żadnego przedstawiciela gospodarzy.
Francuzów nie ma już zresztą także w rywalizacji w grze podwójnej, gospodarzom pozostały więc już tylko oglądać zmagania innych.
Pary ćwierćfinałowe
Na piątek zaplanowano w Paryżu ćwierćfinały. Pary: Frances Tiafoe – Felix Auger-Aliassime, Carlos Alcaraz – Holger Rune, Novak Djoković – Lorenzo Musetti, Stefanos Tsitsipas – Tommy Paul.
Krzysztof Maciejewski