Od niedzieli 25 maja 2025 na ziemnych kortach Stade Roland Garros w Paryżu trwa już wielkoszlemowy turniej tenisowy Roland Garros 2025. Spośród przedstawicieli polskiego tenisa jako pierwszy zaprezentował się w drugiej wielkoszlemowej imprezie sezonu 2025 Kamil Majchrzak (88. ATP), od poniedziałku (26 maja 2025) 96 rakieta męskiego tenisa na świecie. W pierwszej rundzie gry pojedynczej mężczyzn Kamil Majchrzak zmierzył się z wyżej notowanym w światowym rankingu tenisistów Serbem Hamadem Medjedoviciem (77. ATP) i po porażce w trzech setach 3:6, 3:6, 6:7 (2) został wyeliminowany z 124 edycji turnieju, najważniejszej w tenisowym kalendarzu imprezy na kortach ziemnych.
Kamil Majchrzak, który najwyżej w karierze w rankingu ATP był klasyfikowany na 75 pozycji, nie był faworytem niedzielnego meczu z 21-letnim triumfatorem ATP Nex Gen 2023 i przebieg wydarzeń na korcie nr 8 potwierdził przewidywania.
Hamad Medjedović, który niedawno (w kwietniu 2025) zajmował w rankingu ATP najwyższą w karierze 61 lokatę, rozpoczął rywalizację z Kamilem Majchrzakiem od breaka, ale Polak od razu, w znacznie dłuższym gemie drugim, stratę odrobił. Do remisu 3:3 w secie otwarcia spotkanie było bardzo wyrównane, lecz końcówka seta otwarcia w wykonaniu drugiego obecnie polskiego tenisisty – wręcz koszmarna. Od wyniku 3:3 tenisista serbski łatwo wygrał trzy gemy z rzędu, w tym dwa przy serwisie Polaka, zwyciężając po 38 minutach 6:3. To był pierwszy zakończony set w turnieju mężczyzn podczas Roland Garros 2025. Od prowadzenia 3:2 Polak nie wygrał już w pierwszym secie meczu ani jednego gema.
Na początek drugiej odsłony meczu Hamad Medjedović wygrał jeszcze piąty gem z rzędu, ale Kamil Majchrzak przerwał tę niepomyślną serię, utrzymując podanie w drugim gemie drugiej odsłony pojedynku. Co ważniejsze, urodzony w Piotrkowie Trybunalskim 29-letni polski tenisista poprawił grę, jakby przełamał kryzys wracając do gry.
W ósmym gemie Polak serwujący w tej partii jako drugi, prowadził przy swoim podaniu 30:0, ale przegrał cztery wymiany z rzędu, więc Hamad Medjedović uzyskał break na 5:3 i pewnie wygranym do 15 własnym gemem serwisowym, po 30 minutach zwyciężył w secie drugim 6:3.
Break-point na 5:3dla Serba w secie drugim był w ogóle jedynym w tej partii wypracowanym przez któregokolwiek z tenisistów.
Set trzeci, tak jak dwa poprzednie, zaczął się od breaka dla 21-letniego tenisisty serbskiego. Polak, tak jak w secie otwarcia, natychmiast odpowiedział przełamaniem powrotnym serwisu rywala, ale tym razem triumfator ATP Next Gen 2023 od razu prowadzenie z przewagą breaka odzyskał. Szumi jeszcze nie rezygnował, walczył i po re-breaku doprowadził do remisu w trzeciej partii 2:2, wciąż pozostając w grze. Tę serię breaków przerwał w gemie piątym właśnie Polak, utrzymując serwis po wcześniejszej obronie dwóch break-pointów, co dało Szumiemu prowadzenie 3:2. Od tego momentu przez kilka gemów tenisiści utrzymywali serwis i wciąż jeszcze i w tym secie, i w meczu wszystko było możliwe. Prowadząc 5:4 Szumi przy równowadze był dwie wygrane akcje od zwycięstwa w secie, ale Serb wybrnął z opresji. Kamil Majchrzak w bardzo trudnym położeniu znalazł się kilkanaście minut później, gdy przy remisie 5:5 bronił „małą piłkę meczową”, za którą uznać można było break-point na 6:5 dla Hamada Medjedovica. Do kluczowego breaka na szczęście dla Kamila Majchrzaka jednak nie doszło i Polak wciąż pozostawał w grze. Szumi wygrywając 6:5 miał nawet przy serwisie rywala piłkę setową, ale Hamad Medjedović setbola obronił asem i to przy drugim serwisie posłanym z prędkością 215 km/h.
Ostatecznie o wyniku trzeciej partii zadecydował tie-break, który, niestety dla Kamila Majchrzaka, nie potoczył się po jego myśli. Hamad Medjedović zwyciężył w tie-breaku trzeciego seta zdecydowanie 7:2, zamykając pojedynek już przy pierwszej z wypracowanych przy prowadzeniu 6:2 czterech z rzędu piłek meczowych.
Hamad Medjedović wygrywając tie-break trzeciej partii wygrał trzeci set meczu 7:6 (2) i po pokonaniu Kamila Majchrzaka 6:3, 6:3, 7:6 (2), zameldował się w drugiej rundzie gry pojedynczej mężczyzn wielkoszlemowego Roland Garros 2025.
Był to trzeci pojedynek obu tenisistów. Wcześniej Kamil Majchrzak i Hamad Medjedović grali dwukrotnie na nawierzchni twardej i pierwszy z tych meczów wygrał Serb, natomiast w drugim – do 25 maja 2025 ostatnim – górą był Polak Na ziemnym korcie w Paryżu lepszy okazał się Hamad Medjedović, który w bezpośrednich pojedynkach z Kamilem Majchrzakiem ma teraz bilans 2:1.
Dodajmy, że dla Hanada Medjedovicia był to piąty mecz w imprezie wielkoszlemowej i dopiero pierwszy wygrany. Kamil Majchrzak grał swój 18 mecz w imprezie wielkoszlemowej, ponosząc 14 porażkę. Ostatnie zwycięstwo w głównym turnieju Wielkiego Szlema Szumi odniósł podczas Australian Open 2022, a w ogóle najdalej w imprezie wielkoszlemowej – do trzeciej rundy – dotarł w US Open 2019. Powrót Kamila Majchrzaka po trzech latach na korty Stade Roland Garros nie okazał się niestety udany.
W trwającym w sumie dwie godziny i 13 minut meczu Szumi nie zagrał zbyt dobrze. Polak bardzo się starał, szukał różnych rozwiązań, ale nie dał rady. Przede wszystkim Kamil Majchrzak gorzej od rywala serwował oraz nie potrafił zbyt często doprowadzać do dłuższych wymian, w których miałby większe szanse być lepszym od Hamada Medjedovicia.
Krzysztof Maciejewski