Przed nami 12. dzień rozgrywanego na ziemnych kortach Stade Roland Garros w Paryżu wielkoszlemowego turnieju Roland Garros 2024. W czwartek przede wszystkim półfinały gry pojedynczej kobiet oraz finał gry mieszanej. W pierwszym półfinale gry pojedynczej kobiet Iga Świątek, najwyżej rozstawiona w turnieju liderka rankingu WTA tenisistek walcząca w Paryżu o piąty w karierze tytuł wielkoszlemowy w grze pojedynczej, czwarty, a trzeci z rzędu triumf podczas Roland Garros oraz 22. w karierze tytuł mistrzowski w imprezie głównego cyklu WTA Tour, zmierzy się z rozstawioną z numerem trzecim Amerykanką Coco Cori Gauff trzecią dotychczas zawodniczką światowego rankingu tenisistek. Początek meczu o godzinie 15. Stawkę półfinalistów w rywalizacji mężczyzn w singlu uzupełnił w środę przed północą Alexander Zverev, który w trzech setach zwyciężył 6:4, 7:6 (5), 6:4 Australijczyka Alexa de Minaura. Zacięty, wyrównany mecz, trwał dwie godziny, 59 minut.
W czwartek półfinały gry pojedynczej kobiet
Będzie to 12. mecz obu tenisistek. Bilans jest druzgocący dla Amerykanki, która przegrała 10 z dotychczasowych meczów z Polką, wygrywając tylko raz podczas turnieju WTA 1000 Cincinnati Open 2023.
W drugim – sensacyjnym – półfinale Jasmine Paolini, rozstawiona z numerem 12. Włoszka o polskich korzeniach zmierzy się z 17-letnią rosyjską tenisistką Mirrą Andriejewą (czytaj też: Elena Rybakina i Aryna Sabalenka wyeliminowane! Sensacyjny drugi półfinał). Tenisistki pojawią się na głównej arenie Roland Garros – Court Philippe Chatrier po zakończeniu meczu Świątek – Gauff.
Kto zdobędzie tytuł w mikście?
Jeszcze przed półfinałami gry pojedynczej kobiet rozegrany zostanie pierwszy podczas Roland Garros 2024 mecz finałowy. W meczu o tytuł w grze mieszanej duet amerykańsko-brytyjski Desirae Krawczyk/Neal Skupski grać będzie z parą niemiecko-francuską Laura Siegemund/Edouard Roger-Vasselin.
W harmonogramie czwartku, jeśli chodzi o rywalizację seniorów podczas paryskiego turnieju są jeszcze półfinały gry podwójnej mężczyn. W rewanżu za finał Australian Open 2024 włoska para Simone Bolelli/Andrea Vavassori, zmierzy się z triumfatorami z Melbourne – hindusko-australijskim duetem Rohan Bopanna/Matthew Ebden. Druga para półfinałowa: Petros Tsitsipas/Stefanos Tsitsipas (Grecja) – Marcelo Arevalo/Mate Pavić (Salwador/Chorwacja).
Zverev ostatnim półfinalistą
Natomiast w środowy wieczór poznaliśmy ostatniego półfinalistę gry pojedynczej mężczyzn. Przeciwnikiem Norwega Caspera Ruuda w piątkowym półfinale został niemiecki tenisista Alexander Zverev, który w trzech setach zwyciężył 6:4, 7:6 (5), 6:4 Australijczyka Alexa de Minaura. Zacięty, wyrównany mecz, trwał dwie godziny, 59 minut.
Był to dziesiąty mecz obu tenisistów i po raz ósmy wygrał urodzony w Hamburgu tenisista niemiecki.
Tym samym Alexander Zverev, aktualny mistrz olimpijski w grze pojedynczej mężczyzn, który za niespełna dwa miesiące na tych samych kortach im. Rolanda Garrosa bronić będzie złotego medalu podczas Igrzysk XXXIII Letniej Olimpiady w Paryżu (26 lipca -11 sierpnia), po raz trzeci z rzędu dotarł do 1/2 finału Roland Garros. Z półfinałowym rywalem Casperem Ruudem, który stanie przed szansą trzeciego z rzędu awansu do finału w stolicy Francji, Alexander Zverev zagra po raz piąty. Obecny bilans: 2:2. Będzie to zarazem rewanż za półfinał Roland Garros 2023, w którym w ostatnim jak dotąd meczu obu tenisistów lepszy był Norweg.
Alex de Minaur, mimo środowej porażki, też może być zadowolony, został bowiem pierwszym od 20 lat Australijczykiem w ćwierćfinale gry pojedynczej mężczyzn Roland Garros (poprzednim w najlepszej czwórce singla mężczyzn wielkoszlemowego turnieju w Paryżu był w 2004 roku Lleyton Hewitt).
To będzie hit: Sinner – Alcaraz
W drugim półfinale singla mężczyzn zmierzą się w piątek Włoch Jannik Sinner i Hiszpan Carlos Alcaraz.
Finał gry pojedynczej kobiet zostanie rozegrany w sobotę 8 czerwca (godz. 15), finał gry pojedynczej mężczyzn w niedzielę 9 czerwca (godz. 15). Finał gry podwójnej mężczyzn w sobotę 8 czerwca (godz. 16.30), finał gry podwójnej kobiet w niedzielę 9 czerwca (godz.11.30).
Krzysztof Maciejewski