Serb Novak Djoković (3. ATP) oraz Norweg Casper Ruud zmierzą się w niedzielę w finale gry pojedynczej mężczyzn wielkoszlemowego turnieju French Open – Roland Garros 2023 na głównej arenie Stade Roland Garros, którą jest Court Philippe Chatrier. W drugim, piątkowym półfinale Casper Ruud okazał się zdecydowanie lepszy od Niemca Alexandra Zvereva, wygrywając pewnie w trzech setach 6:3, 6:4, 6:0.
W secie otwarcia Alexander Zverev na stratę serwisu w gemie drugim zdołał wprawdzie błyskawicznie odpowiedzieć re-breakiem, ale natychmiast w gemie czwartym ponownie stracił podanie i tej straty odrobić już nie zdołał. Przegrywając 2:5 niemiecki tenisista utrzymał wprawdzie podanie, broniąc wcześniej piłkę setową, lecz w następnym gemie nie wykorzystał break-pointa i seta na swoim koncie po 49 minutach zapisał Casper Ruud, wygrywając 6:3.
O losach drugiej partii tego półfinału przesądził jeden jedyny break, zdobyty przez tenisistę z Oslo na 4:3, gdyż więcej przełamań w tej partii meczu nie było, a Norweg przewagi nie roztrwonił. Alexander Zverev najbardziej mógł żałować sytuacji z gema czwartego, nie wykorzystał bowiem wówczas trzech break-pointów z rzędu, a mógł „wyjść” na prowadzenie 3:1 z przewagą przełamania.
W trzeciej, jak się okazało ostatniej, odsłonie meczu Alexsnder Zverev nie podjął już wyzwania. Casper Ruud wygrał III set 6:0 i po zwycięstwie w półfinale 6:3, 6:4, 6:0, po dwóch godzinach i 11. minutach drugi raz z rzędu meldując się w finale wielkoszlemowego French Open w grze pojedynczej mężczyzn.
Przypomnieć koniecznie należy, że w poprzednim sezonie 2022, podczas półfinału Rolanda Garrosa z Rafaelem Nadalem, Alexander Zverev doznał straszliwej kontuzji stawu skokowego. Mistrz olimpijski Tokio 2020 (igrzysk przeprowadzonych z powodu pandemii COVID-19 w roku 2021), który przez tamtą kontuzję do końca sezonu 2022 już nie grał, teraz znowu znalazł się w półfinale Rolanda Garrosa.
– Patrząc na zeszłoroczną historię, to niesamowite, że znów tu jestem w półfinale. Bardzo się cieszę, że dotarłem tak daleko – mówił, cytowany przez puntodebreak.com, po ćwierćfinałowym zwycięstwie nad Tomasem Martinem Etcheverrym, niemiecki tenisista. Do finału awansować nie zdołał, ale w zaistniałej sytuacji i tak osiągnął wielki sukces.
Casper Ruud drugi raz z rzędu wystąpi w finale wielkoszlemowego turnieju w Paryżu. Przed rokiem przeciwko Rafaelowi Nadalowi był bez szans. Jak będzie teraz z Novakiem Djokoviciem?
Początek niedzielnego finału gry pojedynczej mężczyzn French Open – Roland Garros 2023 zaplanowano na godzinę 15. Przed nim rozegrany zostanie (początek. 11.30) finał gry podwójnej kobiet. Para Hsieh Su-wei/ Wang Xinyu (Chińskie Tajpej/Chiny) zagra o tytuł z duetem kanadyjsko-amerykańskim Leylah Annie Fernandez/Taylor Townsend.
W sobotę finał Świątek – Muchova
Natomiast już w sobotę finał gry pojedynczej kobiet oraz gry podwójnej mężczyzn. W finale singla kobiet broniąca tytułu liderka rankingu WTA Iga Świątek, która bez względu na wynik sobotniego finału pozostanie po Roland Garros 2023 rakietą nr 1. kobiecego tenisa na świecie, zmierzy się z Czeszką Karoliną Muchovą (43. WTA). Będzie to trzeci pojedynek obu tenisistek. Co ciekawe, oba poprzednie mecze padły łupem Czeszki, która za każdym razem wygrywała w trzech setach. W 2019 roku Muchova zwyciężyła tenisistkę z kwalifikacji, którą była wówczas Świątek, 30 kwietnia w I rundzie turnieju J&T Banka Prague Open 4:6, 6:1, 6:4, natomiast nieco ponad rok później 7 lipca 2020 , pokonała Polkę, wtedy 49. tenisistkę rankingu WTA, 6:4, 2:6, 10-8, w meczu towarzyskiego turnieju tenisistek w Pradze, zaliczanego do cyklu Tipsport Elite Trophy, w którym rywalizowały drużyny dwóch znanych czeskich tenisistek – Karoliny Pliskovej i Petry Kvitovej. Pierwszy z wymienionych meczów trwał 2,5 godziny, drugi godzinę i 40minut. W żadnym z nich Polka nie była jednak taką faworytką, jaką będzie w sobotę na centralnej arenie Stade Roland Garros, którą jest Court Philippe Chatrier.
Początek finału gry pojedynczej kobiet French Open o godzinie 15. Po finale kobiet czeka nas jeszcze finał gry podwójnej mężczyzn. Chorwacko-amerykańska para Ivan Dodig/ Austin Krajicek zmierzy się z rewelacyjną parą belgijską Sander Gille/Joran Vliegen.
Krzysztof Maciejewski
