PZT Polish Tour. Dwie Polki: Rogozińska-Dzik i Fiestel zagrają o miejsca w finale

Stefania Rogozińska-Dzik wyeliminowała w piątek turniejową „trójkę” Czeszkę Denisę Hindovą. Fot. Marta Kurzacz

Dwie Polki – Stefania Rogozińska-Dzik (KS Górnik Bytom) i Gina Feistel (WKS Grunwald Poznań) powalczą o miejsca w finale turnieju rangi ITF W15 na kortach Gdańskiej Akademii Tenisowej, otwierającym cykl PZT Polish Tour – Narodowy Puchar Polski 2023.

Rogozińska-Dzik wyeliminowała w piątek turniejową „trójkę” Czeszkę Denisę Hindovą 1:6, 6:4, 6:1 i w sobotę spotka się z rozstawioną z dwójką Niemką Carolinę Kuhl.

Stefania studiuje w jednym z amerykańskich uniwersytetów, więc przez większość roku głównie trenuje na uczelni i reprezentuje jej barwy w międzyuczelnianych rozgrywkach w USA.

– Dopóki nie skończę nauki, to w Tourze będą grać tylko w okresie letnim, tak jak to już jest u mnie od jakiegoś czasu. Wiadomo, że to odbija się na moim rankingu, bo mam niewiele okazji do zdobywania punktów. Ale jeszcze przez rok tak to będzie u mnie wyglądać. Tenis wciąż daje mi bardzo dużo radości, więc jak skończę uczelnię to spróbuję na 100 procent wejść w zawodowy tenis i zobaczymy jak mi wtedy pójdzie – tłumaczy Rogozińska-Dzik.  

W drugiej parze półfinałowej rozstawiona z numerem czwartym Feistel, córka byłej tenisistki Magdaleny Mróz-Feistel, zmierzy się „jedynką” w drabince Słowaczką Eszter Meri. W piątkowym ćwierćfinale Gina pokonała Słowaczkę Salmę Drugdovą 7:5, 6:1.

Gina Fiestel. Fot. Marta Kurzacz
Gina Fiestel. Fot. Marta Kurzacz

Po południu Feistel i Marcelina Podlińska (KS Górnik Bytom) awansowały do finału debla, ogrywając Niemki Helenę Buchwald i Carolinę Kuhl 6:2, 7:5. O tytuł zagrają jutro z ukraińskimi siostrami Maryną i Nadią Kolb, które w półfinale wyeliminowały duet Rogozińska-Dzik i Olga Gołaś (SKT Promasters Szczecin) 6:1, 6:4.

Tomasz Dobiecki
Fot. Marta Kurzacz

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości

Radosław Hyży nie zakochał się w tenisie po zakończeniu zawodowej kariery w innej dyscyplinie. On miał zostać tenisistą! Fot. Archiwum prywatne R. Hyży

Radosław Hyży. Z kortu… na koszykarski parkiet

Meczami McEnroe, Beckera i Connorsa emocjonował się nie mniej niż kibice jego występami w Śląsku Wrocław. Radosław Hyży odkrywa przed nami swoją tenisową pasję i opowiada o początkach w sporcie, w których bardziej niż