Puchar Davisa. Kamil Majchrzak i Joao Sousa liderami

Kamil Majchrzak i Joao Sousa.

W dniach 4-5 marca w miejscowości Maia koło Porto rozegrany zostanie mecz Pucharu Davisa Polska – Portugalia. Liderami obu reprezentacji będą Kamil Majchrzak (LOTOS PZT Team) – sklasyfikowany na 77. miejscu w rankingu ATP Tour – oraz 87. na świecie Joao Souisa. Rywalizacja toczyć się będzie na korcie ziemnym w hali. W ekipie biało-czerwonych zabraknie Huberta Hurkacza.

Poznaliśmy oficjalny skład zgłoszony do Międzynarodowej Federacji Tenisowej (ITF) przez kapitana Portugalczyków Rui Machado. W powołanej przez niego drużynie gospodarzy znaleźli się – oprócz Sousy – także Nuno Borges – 171. w rankingu ATP Tour (w deblu 151.), Gastao Elias – 206., Frederico Ferreira-Silva – 230. oraz deblista Francisco Cabral – 141. W grze podwójnej.

Wcześniej skład reprezentacji Polski ogłosił kapitan Mariusz Fyrstenberg. Wraz z nim do Portugalii poleci piątka tenisistów LOTOS PZT Team: Kamil Majchrzak – 77. w klasyfikacji ATP Tour, Kacper Żuk – 172., Daniel Michalski – 367 oraz zgrany debel Szymon Walków (95.) i Jan Zieliński (82.).

Stawką tego spotkania jest miejsce w Grupie Światowej I i walka we wrześniu o prawo gry w przyszłorocznych kwalifikacjach di finałowego turnieju o Puchar Davisa. Poprzednio drużyny te spotkały się w 1975 roku w Poznaniu, gdzie na korcie ziemnym zwyciężyli Polacy 5:0.

Oficjalne składy na mecz Portugalia – Polska (Maia, 4-5 marca, kort ziemny w hali):

Portugalia –

Joao Sousa, Nuno Borges, Gastao Elias, Frederico Ferreira-Silva, Francisco Cabral

kapitan Rui Machado

Polska –

Kamil Majchrzak, Kacper Żuk, Daniel Michalski, Szymon Walków i Jan Zieliński;

kapitan Mariusz Fyrstenberg

Ramowy plan gier:

piątek, 4 marca (początek godz. 13.00 czasu polskiego)

gra pojedyncza

gra pojedyncza

Sobota, 5 marca (godz. 11.30)

gra podwójna

gra pojedyncza

gra pojedyncza

Tomasz Dobiecki

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości

Iga Świątek i Hubert Hurkacz. Fot. Archiwum

Nowy trener Igi Świątek i Huberta Hurkacza [analiza]

Po zakończeniu współpracy Igi Świątek z trenerem Tomaszem Wiktorowskim ruszyła giełda nazwisk jego potencjalnego następcy. Podobnie zresztą jak w przypadku Amerykanina Craiga Boyntona, który po US Open rozstał się z Hubertem