W Palacio de los Deportes Jose Maria Martin Carpena w Maladze trwa decydująca odsłona – Finals 8, a więc ćwierćfinały, półfinały i wielki finał – Pucharu Davisa 2024 międzynarodowych rozgrywek drużynowych w tenisie mężczyzn (pierwsza edycja w roku 1900). Drugim półfinalistą została reprezentacja Niemiec, w środowym ćwierćfinale pokonując reprezentację Kanady 2:0 i to drużyna Niemiec zmierzy się w piątek z Holandia w spotkaniu, którego stawka będzie wielki finał Davis Cup 2024. Mimo że kwestia awansu została rozstrzygnięta już po meczach gry pojedynczej, spotkanie Niemcy – Kanada było bardzo wyrównane, a zwyciężyć mogła każda z drużyn.
Dwa zwycięskie single Niemców
W pierwszym meczu Daniel Altmaier (89. ATP) wygrał w dwóch setach z Gabrielem Diallo (86. ATP) 7:6 (5), 6:4. Tylko trzy miejsca dzielące obu tenisistów w rankingu światowym sugerowały bardzo wyrównaną rywalizację i istotnie tak było, zwłaszcza w secie otwarcia. Mecz trwał niespełna dwie godziny: pierwsza partia godzinę i 15 minut, drugi set 44 minuty.
Nieznacznie lepszy okazał się tenisista niemiecki który zwyciężył 7:6 (5), 6:4, robiąc pierwszy krok w kierunku awansu reprezentacji Niemiec do półfinału Davis Cup 2024. W secie otwarcia Daniel Altmaier zdobył break obejmując prowadzenie 2:1 z przewagą przełamania, ale Gabriel Diallo natychmiast odpowiedział przełamaniem powrotnym. W dalszej fazie seta swoje szanse mieli obaj zawodnicy lecz więcej breaków już nie było i o wyniku decydował tie-break. W rozstrzygającej rozgrywce tenisista niemiecki prowadził już 5:0, ale Kanadyjczyk broniąc przy prowadzeniu rywala 6:4 i jego serwisie piłkę setowa wszystkie straty odrobił i wszystko w pierwszej partii było wciąż możliwe. W tym momencie serwis do dyspozycji miał Gabriel Diallo, który gdyby zdobył przy własnym podaniu dwa punkty, nie tylko obroniłby drugą piłkę setową, ale wypracowałby setbola dla siebie. Kanadyjczyk w kluczowym momencie nie wytrzymał jednak nerwowo, przegrał już pierwszą wymianę przy własnym serwisie i set otwarcia powędrował na konto Daniela Altmaiera.
W drugiej odsłonie meczu Gabriel Diallo już w pierwszym gemie nie wykorzystał dwóch break-pointów i później, aż do gema 10. obaj tenisiści pewnie utrzymywali serwis. Wszystko wskazywało, że dojdzie do drugiego w meczu tie-breaka. Serwując by do niego doprowadzić Kanadyjczyk stracił jednak podanie, a to oznaczało, że mecz w dwóch setach wygrał tenisista niemiecki.
Po zwycięstwie Daniela Altmaiera reprezentacja Niemiec objęła w ćwierćfinale prowadzenie w spotkaniu z drużyną Kanady 1:0, więc w drugim singlowym meczu Niemiec Jan-Lennard Struff (43. ATP) stanął przed szansą zapewnienia awansu swojej reprezentacji. Natomiast Kanadyjczyk Denis Shapovalov (56. ATP) musiał wygrać, by o awansie decydowała gra podwójna. Po meczu, w którym szala zwycięstwa przechylała się raz w jedną raz w drugą stronę, Struff pokonał Shapovalova 4:6, 7:5, 7:6 (5) i w półfinale Davis Cup 2024 zameldowała się reprezentacja Niemiec zwyciężając reprezentację Kanady 2:0.
W rozstrzygającym jak się okazało meczu Struff – Shapovalov, bardzo istotną rolę odgrywał serwis.
O losach meczu zdecydował trzeci set, który był bardzo emocjonujący. Jan-Lennard Struff po zdobyciu breaka na 4:3 i podwyższeniu następnie prowadzenia na 5:3 był o krok od zwycięstwa, ale Denis Shapovalov nie zrezygnował i w ostatniej chwili przedłużył jeszcze szanse zarówno swoje jak i swojej reprezentacji, doprowadzając w drugim secie do remisu 5:5. Kanadyjczyk wygrywał nawet 6:5, ale Niemiec ponownie wytrzymał nerwowo, więc o wygranej w secie drugim decydował tie-break.
W rozstrzygającej rozgrywce obaj tenisiści bardzo pilnowali własnego serwisu i osiem pierwszych wymian padło łupem zawodników podających. Wówczas szala zwycięstwa przechyliła się lekko na stroną Jana-Lennarda Struffa, który zdobył mini-break na 5:4, lecz Danis Shapovalov natychmiast odpowiedział mini-przełamaniem powrotnym. To niepowodzenie nie wyprowadziło z równowagi tenisisty niemieckiego, który za moment, w kolejnej akcji rozpoczynanej własnym serwisem, wypracował drugą piłkę meczową, po czym zdobył mini-break na wagę własnego zwycięstwa w tie-breaku 7:5, a tym samym w secie 7:6 (5), w meczu z Denisem Shapovalovem 4:6, 7:5, 7:6 (5), a co równie ważne – wprowadził reprezentację Niemiec do półfinału Davis Cup 2024.
W grze podwójnej atuty po swojej stronie zdawał się mieć team naszych zachodnich sąsiadów, w ekipie Niemiec para Kevin Krawietz/Tim Puetz, która trzy dni wcześniej triumfowała w Nitto ATP Finals 2024 w Turynie miała się bowiem zmierzyć z parą kanadyjską Vasek Pospisil/Denis Shapovalov, ponieważ jednak kwestia awansu została rozstrzygnięta – meczu gry podwójnej nie rozgrywano.
Niemcy z Holandią o finał
W półfinale drużyna Niemiec zmierzy się w piątek 22 listopada z reprezentacja Holandii, która już we wtorek, po zwycięstwie 2:1 wyeliminowała reprezentację Hiszpanii. W czwartek 21 listopada, dwa pozostałe spotkania ćwierćfinałowe: Włochy (obrońca trofeum) – Argentyna oraz USA – Australia. Zwycięzcy utworzą druga parę półfinałową. Ten mecz półfinałowy odbędzie się w sobotę 23 listopada.
Zdobywcę Davis Cup 2024 poznamy w niedzielę 24 listopada.
czytaj też: „Si seguero”, czyli jak Alcaraz mógł uratować Nadala
Krzysztof Maciejewski
