Puchar Davisa 2023. Znamy uczestników turnieju finałowego. Brytyjczycy wydarli awans Francuzom

Cameron Norrie przegrał mecz Ugo Humbertem, ale ostatecznie - po dramatycznym meczu - ekipa Wielkiej Brytanii wywalczywała awans do finałowego turnieju w Maladze. Fot. Puchar Davisa 2023/ITF

W Bolonii, Manchesterze, Walencji oraz Splicie zakończyły się w niedzielę grupowe zmagania w 111. edycji Pucharu Davisa 2023, najważniejszych, mających już 118-letnią tradycję, międzynarodowych, drużynowych rozgrywek w męskim tenisie. Ostatecznie do turnieju finałowego, który od fazy pucharowej (ćwierćfinały, półfinały i finał) rozegrany zostanie na twardym korcie w hali Martin Carpena Arena, w Maladze, w dniach 21-26 listopada, awans zapewniły sobie reprezentacje: Kanady (obrońca trofeum), Włoch, Wielkiej Brytanii, Australii, Czech Serbii, Finlandii oraz Holandii. Jako ostatnie, dopiero w niedzielę, awansowały reprezentacje Włoch i Wielkiej Brytanii. Brytyjczycy w bezpośrednim spotkaniu decydującym o awansie pokonali 2:1 reprezentację Francji. Rozstrzygnięcie nastąpiło dopiero w grze podwójnej, konkretnie w tie-breaku decydującego trzeciego seta. Brytyjczycy wydarli awans rywalom z Francji, po obronie czterech, w tym trzech z rzędu piłek meczowych!

Horror w Manchesterze dla Brytyjczyków

Ogromna radość Brytyjczyków po wygranej z Francją.

Niesamowitych emocji dostarczyło spotkanie Wielka Brytania – Francja, decydujące o tym reprezentacja, którego z tych dwóch krajów, tenisowych potęg, znajdzie się z grupy B (oprócz Australii) w gronie ośmiu najlepszych drużyn Davis Cup 2023. Niesamowite zmagania trwały do ostatniej wymiany decydującego tie-breaka trzeciego seta. Szala zwycięstwa przechylała się raz w jedna, raz w drugą stronę, a para brytyjska Daniel Evans/Neal Skupski wprowadziła reprezentację Wielkiej Brytanii do turnieju w Maladze po obronie czterech piłek meczowych!

Już w pierwszym meczu gry pojedynczej, Arthur Fils, który zastąpił Adriana Mannarino, w otwierającym spotkanie meczu z Danielem Evansem walczył dzielnie. Niżej notowany Francuz wygrał pierwszego seta, a w rozstrzygającym secie trzecim, choć już na początek nie utrzymał podania, do końca nie rezygnował. Kiedy Daniel Evans serwował po zwycięstwo w meczu przy prowadzeniu w drugiej partii pojedynku 5:4, Fils obronił jedną piłkę meczową, ale przy drugiej Brytyjczyk zamknął rywalizację wygrywając 3:6, 6:3, 6:4 i przybliżając swoją drużynę do awansu.

Nadzieje Trójkolorowych przywrócił Ugo Humbert, który w trzech setach zwyciężył najwyżej obecnie klasyfikowanego w światowym rankingu tenisistę brytyjskiego – Camerona Norrie’ego. Norie, po tym jak po porażce w secie otwarcia, w drugiej partii doprowadzi do remisu 1:1 w setach w secie trzecim był bliski, zwycięstwa w dwóch partiach, ale roztrwonił w końcówce prowadzenie z przewagą breaka.

Wielkie emocje w pojedynku deblistów

W tej sytuacji o zwycięstwie w spotkaniu i awansie którejś z drużyn rozstrzygną musiała gra podwójna i teraz więcej szans zdawała się mieć reprezentacja Francji. Wszystko dlatego, że ekipa Trójkolorowych dysponowała w Manchesterze bardzo solidną rutynowaną i zgraną prą Nicolas Mahut/Edouard Roger-Vasselin, podczas gdy Brytyjczycy takiej pary nie mieli. Owszem w Wielkiej Brytanii nie brakuje wybitnych deblistów, ale najlepsi jak Neal Skupski, czy Joe Salisbury, w cyklu ATP Tour tworzą pary z zagranicznymi partnerami (Neal Skupski i Holender Wesley Koolhof to najlepsza para deblowa poprzedniego sezonu w męskim tenisie, druga na razie para obecnego sezonu 2023, m.in. aktualni mistrzowie Wimbledonu, zaś Joe Salisbury i Amerykanin Rajeev Ram to m.in. czterokrotni mistrzowie turniejów wielkoszlemowych, w tym trzykrotni z rzędu zwycięzcy US Open).

W meczu gry podwójnej Wielka Brytania – Francja emocje były ogromne.

Faworytami byli więc Francuzi i pierwszy set meczu tylko potwierdził te przewidywania, pierwszą odsłonę rywalizacji wygrali bowiem 6:1. Para brytyjska nie zamierzała jednak rezygnować, w dwóch pozostałych setach nie było przełamań i po tie-breakach przechyliła szalę zwycięstwa na swoją stronę.

W rozstrzygającym secie trzecim również nie dszło do breaków. Przy prowadzeniu 5:4 para o włos od sukcesu była para francuska. Nicolas Mahut i Edouard Rogerr-Vasselin przy serwisie rywali obejmując prowadzenie 40:0 wypracowali trzy piłki meczowe z rzędu, lecz Brytyjczycy się wybronili. Przy wyniku 6:5 Francuzi również mieli, tym razem jedną piłkę meczową, ale po raz czwarty nie zamknęli rywalizacji, więc o wszystkim rozstrzygnął dopiero tie-break. Duet francuski wygrywał w nim jeszcze 4:2, lecz końcówka należała do pary brytyjskiej, która wykorzystała drugą piłkę meczową wygrywając po dwóch godzinach i 50 minutach 1:6, 7:6 (4), 7:6 (6). Dzięki temu reprezentacja Wielkiej Brytanii, choć był o przysłowiowy włos od porażki z Francją i wyeliminowania z Davis Cup 2023, ostatecznie pokonała Francję 2:1 i zajmując z kompletem trzech zwycięstw pierwsze miejsce w grupie B, zameldowała się w turnieju finałowym w Maladze!. Reprezentacja Francji została wyeliminowana!

Kluczowe okazało się mini-przełamanie na 7:6, po którym Daniel Evans i Neal Skupski przy własnym serwisie zamknęli niesamowite zmagania. W hali w Manchesterze zapanowała euforia!

Włosi z awansem

Nie zaprzepaścili szansy Włosi, którzy wygrali z najsłabszą w grupie A Szwecją 2:1 i również zameldowali się w turnieju finałowym Pucharu Davisa 2023. W niedzielę zwycięstwo na wagę awansu zapewnili ekipie Italii, już po meczach gry pojedynczej, Matteo Arnaldi i Lorenzo Sonego.

Wygrana pary szwedzkiej w deblu niczego już nie zmieniła, sprawiła jedynie, że Szwedzi nie zakończyli zmagań w grupie bez przynajmniej jednego zwycięstwa w meczu.

Szwedzi zdobyli jedyny punkt w meczu z Włochami w grze podwójnej.

Hiszpanie lepsi od Koreańczyków

Niejako na otarcie łez, w ostatnim spotkaniu grupowym, którego stawką było już tylko niepremiowane awansem trzecie miejsce w grupie, zwycięstwo w Walencji odniosła reprezentacja Hiszpanii wygrywając 2:1 z drużyną Korei Południowej. Spotkanie było rozstrzygnięte po meczach gry pojedynczej wygranych przez Bernabe Zapatę Mirallesa oraz Alejandro Davidovicha Fokinę.

Hiszpanie mogli wygrać 3:0, ale w grze podwójnej hiszpańska para w tie-breaku drugiego seta nie wykorzystała dwóch piłek meczowych, by przegrać tę partię, a także cały mecz ulegając Koreańczykom  w decydującym secie trzecim rozgrywanym w formule super tie-breaka. Tym samym ambitni Koreańczycy zakończyli grupowe zmagania z honorowym jedynym wygranym meczem.

Honorowe pożegnanie Chorwatów

W ostatnim spotkaniu grupy D reprezentacja Chorwacji, nie mająca juz szans awansu pokonała w Splicie 2:1 pewną już awansu reprezentację Holandii z honorem odpadając z rozgrywek. Taki wynik sprawił, że silna reprezentacja USA zajęła w grupie D ostatnią czwartą pozycję, a w grupie najlepsi okazali się rewelacyjni Finowie.

niedzielne wyniki

grupa A

Włochy – Szwecja 2:1

Matteo Arnaldi (47. ATP) – Leo Borg (334. ATP) 6:4, 6:3
Lorenzo Sonego (38. ATP) – Elias Ymer (175. ATP) 6:4, 6:4
Simone Biolelli/Lorenzo Musetti – Filip Bergevi/Andre Goransson 6:4, 6:7 (4), 8-10

grupa B

Wielka Brytania – Francja 2:1

Daniel Evans (27. ATP) – Arthur Fils (44. ATP) 3:6, 6:3, 6:4
Cameron Norrie (17. ATP) – Ugo Humbert (36. ATP) 6:7 (5), 6:3, 5:7
Daniel Evans/Neal Skupski – NIcolas Mahut/Edouard Roger- Vasselin 1:6, 7:6 (4), 7:6 (6)

grupa C

Hiszpania – Korea Południowa 2:1

Bernabe Zapata Miralles (75. ATP) – Hong Seong Chan (194. ATP) 6:4, 7:5
Alejandro Davidovich Fokina (25. ATP) – Soonwoo (112. ATP) 6:4, 6:4
Marcel Granollers/Albert Ramos – Nam Ji Sung/Song Min-Kyu 7:6, 6;7 (6), 8-10

grupa D

Chorwacja – Holandia 2:1

Duje Ajdukovic (206. ATP) – Botic van de Zandschulp (68. ATP) 3:6, 6:3, 5:7
Borna Gojo (77. ATP) – Tallon Griekspoor (24. ATP) 4:6, 7:6 (2), 6:4
Duje Ajdukovic /Mate Pavić – Wesley Koolhof/Matwe Middelkoop 3:6, 6:4, 10-8

Tabele końcowe

grupa A

1. Kanada                      3        3        0        8:1    3

2. Włochy                     3        2        1        5:4    2

3. Chile                          3        1        2        4:5    1

4. Szwecja                     3        0        3        1:8    0

grupa B

1. Wielka Brytania       3        3        0        6:3    3

2. Australia                   3        2       1        6:3    2

3. Francja                      3        1        2        5:4    1

4. Szwajcaria                3        0        3         1:8    0      

grupa C

1. Czechy                       3        3        0        9:0    3

2. Serbia                        3        2        1        6:3    2

3. Hiszpania                  3        1        2        2:7    1

4. Korea Południowa  3        0        3        1:8    0

grupa D

1. Finlandia                   3        2        1        6:3    2

2. Holandia                   3        2        1        5:4    2

3. Chorwacja                3        1        2        4:5    1

4. USA                            3        1       2         3:6    1     

Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości