Mutua Madrid Open 2023. Tenisowy koncert Igi Świątek na korcie im. Manuela Santany. Porażka Rybakiny!

Iga Świątek awansowała do kolejnej rundy turnieju w Madrycie. Fot. Mutua Madrid Open 2023

Iga Świątek (1. WTA) kontynuuje zwycięską passę. Po triumfie w turnieju rangi WTA 500 w Stuttgarcie Polka pokonała w II rundzie (w I miała wolny los) Mutua Madrid Open 2023 (WTA 1000) Austriaczkę Julię Grabher (92. WTA) 6:3, 6:2. Mecz rozgrywany był na korcie głównym im. Manuela „Manolo” Santany, który zmarł dwa lata temu, a którego darzył wielkim szacunkiem Rafael Nadal. Sensacją dnia w Madrycie była porażka aktualnej mistrzyni Wimbledonu Eleny Rybakiny.

Iga pojawia się na korcie centralnym.

Najwyżej rozstawiona w turnieju kobiet liderka światowego rankingu tenisistek Iga Świątek swój pierwszy pojedynek rozegrała w piątek. Podopieczna Tomasza Wiktorowskiego zmierzyła się z Austriaczką Julią Grabher, która wyeliminowała w i rundzie turnieju w stolicy Hiszpanii Bułgarkę Wiktorię Tomową (73. WTA), wygrywając z wyżej notowaną przeciwniczką 6:1, 7:6 (5). Obie tenisistki znalazły się w głównej drabince turnieju jako lucky loser. Austriaczka zupełnie niespodziewanie po tym, jak tuż przed środowym meczem z Tomową z turnieju wycofała się mistrzyni US Open 2021 Brytyjka Emma Raducanu.

Atletyczny tenis Austriaczki

Na początku meczu Igi Świątek z Julią Grabher rozgrywanego na korcie centralnym kompleksu Caja Magica im. Manolo Santany w Madrycie wydawało się, że Polka nie będzie miała łatwego zadania. Austriaczka, którą wspiera swoim doświadczeniem Guenter Bresnik (trenował m. in. Dominica Thiema, z którym rozstał się w niezbyt przyjacielskich okolicznościach oraz Jerzego Janowicza) prezentowała atletyczny, ofensywny tenis. Jednak od stanu 2:1 dla Świątek gra rywalki „posypała się”. Iga grała bardzo pewnie, cały czas będąc skoncentrowaną, ani na moment nie „odpuszczała” i po 20 minutach prowadziła 4:1.

Grabher potrafiła się jednak zmobilizować i prezentowała solidną grę. Austriaczka przegrała wprawdzie pierwszą partię 3:6 – po 40 minutach – ale postawiła Świątek twarde warunki.

Młoda Iga Świątek, ale już doświadczona tenisistka

Druga partia rozpoczęła się od dwóch przełamań serwisu tenisistki mieszkającej na co dzień w Wiedniu. Z kolei Iga Świątek nie traciła koncentracji. Szybko było 3:0 dla Polki i wydawało się, że mecz potoczy się już błyskawicznie. Nic z tego. Minęło 19 minut i było już tylko 3:2 dla 21-latki z Raszyna. Reprezentantka Polski mimo młodego wieku to już jednak bardzo doświadczona tenisistka. W kolejnych gemach Iga kontrolowała przebieg wydarzeń na korcie, wygrywając seta 6:2 i cały mecz po godzinie i 18 minutach.

W następnej rundzie numer „jeden” światowego rankingu zagra z Amerykanką Bernardą Perą (32. WTA).

Wielki Santana

Warto na koniec przypomnieć kim był Manuel „Manolo” Santana, którego imię nosi kort centralny tenisowego obiektu Caja Magica w stolicy Hiszpanii. Zmarły w 2021 roku w wieku 83 lat tenisista był triumfatorem turniejów Wielkiego Szlema zarówno w grze pojedynczej i podwójnej. W singlu dwa razy wygrywał Rolanda Garrosa, raz Wimbledon i US Open. Jest autorem słynnego powiedzenia dotyczącego turnieju na kortach Wimbledonu, które parafrazowali w kolejnych dekadach znani tenisiści: „Trawa jest tylko dla krów”. Hiszpan zmienił zdanie po 1966 roku, kiedy triumfował na kortach The All England Lawn Tennis.

Manuel Santana i Rafael Nadal na kortach w Madrycie w 2018 roku. Fot. Mutua Madrid Open 2023
Manuel Santana i Rafael Nadal na kortach w Madrycie w 2018 roku. Fot. Mutua Madrid Open

Rafael Nadal bardzo cenił i szanował starszego o kilka pokoleń rodaka. Popularny „Manolo” trafił do Międzynarodowej Tenisowej Galerii Sław (International Tennis Hall of Fame) w Newport w Stanach Zjednoczonych.

Porażka Rybakiny

Sensacją dnia była porażka aktualnej mistrzyni Wimbledonu Kazaszki Eleny Rybakiny z rosyjską tenisistką Anną Kalinskają. Niespodziankę sprawiła też Amerykanka Alycia Parks, eliminując Victorię Azarenkę.

wyniki 1/32 finału gry pojedynczej kobiet

piątek

Iga Świątek – Julia Grabher 6:3, 6:2

Bernarda Pera – Tatjana Maria 6:1, 6:3

Zheng Qinwen – Catherine „Caty” McNally 6:4, 7:6 (3)

Jekaterina Aleksandrowa – Alize Cornet 7:6 (2), 6:3

Barbora Krejcikova – Danka Kovinic 6:3, 4:6, 6:0

Wang Xiyu – Bianca Andreescu 3:6, 7:6 (5), 6:2

Petra Martić – Laura Siegemund 7:6 (6), 6:3

Anna Kalinskaja – Eolena Rybakina 7:5, 4:6, 6:2

Jessica Pegula – Magdalena Fręch 7:6 (5), 6:3

Marie Bouzkova – Aliaksandra Sasnovich 6:4, 6:7 (4), 6:3

Martina Trevisan – Eugenie Bouchard 6:2, 7:5

Alycia Parks – Victoria Azarenka 6:2, 7:6 (5)

Veronika Kudermetova – Nuria Parrizas Diaz 6:3, 4:6, 6:2

Anastazja Potapowa – Jaqueline Cristian 7:5, 3:6, 6:2

Łesia Curenko – Jil Belen Teichmann 3:6, 6:2, 6:4

Daria Kasatkina – Anastazja Pavlyuychenkova 6:4, 6:3

czwartek

Cori „Coco” Gauff – Irene Burillo Escorihuela 6:4, 6:1

Paula Badosa – Elisabetta Cocciaretto 6:3, 4:6, 6:4

Rebeka Masarova – Donna Vekić 6:1, 7:6 (5)

Maria Sakkari – Arantxa Rus 6:4, 6:4

Ludmiła Samsonowa – Maryna Zanevska 6:2, 6:3

Lelena Ostapenko – Linda Fruhvirtova 6:0, 6:3

Irina Camelia Begu – KIarolina  Muchova 6:4, 7:5

Shelby Rogers – Ana Bogdan 6:2, 6:2

Caroline Garcia – Julia Putincewa 6:3, 6:4

Mayar Sherif – Anhelina Kalinina 6:2, 7:6 (3)

Elise Mertens – Rebecca Marino 6:3, 6:1

Jule Niemeier – Petra Kvitova 7:6 (9), 6:1

Mirra Andriejewa – Beatriz Haddad Maia 7:6 (6), 6:3

Magda Linette – Marketa Vondrousova 7:6 (1), 4:6, 6:4

Camila Osorio Serrano – Marta Kostjuk 3:6, 6:4, 6:3

Aryna Sabalenka – Sorana Cirstea 6:4, 6:3

pary 1/16 finału

Iga Świątek – Bernarda Pera

Zheng Qinwen – Jekaterina Aleksandrowa

Barbora Krejcikova – Wang Xiyu

Petra Martić – Anna Kalinskaja

Jessica Pegula – Marie Bouzkova

Martina Trevisan – Alycia Parks

Veronika Kudermetova – Anastazja Potapowa

Lesia Curenko – Daria Kasatkina

———-

Cori „Coco” Gauff – Paula Badosa

Rebeka Masarova – Maria Sakkari

Ludmiła Samsonova – Jelena Ostapenko

Irina Camelia Begu – Shelby Rogers

Caroline Garcia- Mayar Sherif

Elise Mertens – Jule Niemeier

Mirra Andriejewa – Magda Linette

Camila Osorio Serrano – Aryna Sabalenka

Maciej Łosiak
Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości