Livesport Prague Open 2024. Linette i Fręch w ćwierćfinale gry pojedynczej w stolicy Czech

Magda Linette i Magdalena Fręch zagrają w ćwierćfinale turnieju w stolicy Czech Pradze. Fot. PZT/Grafika Tenis Magazyn

W Pradze trwa turniej WTA 250 Livesport Prague Open 2024 (korty ziemne, pula nagród 267 tysięcy dolarów). We wtorek o awans do ćwierćfinału singla  imprezy w stolicy Czech grały  dwie Polki: Magda Linette (w notowaniu rankingu z 22 lipca 48. WTA, AZS Poznań) oraz Magdalena Fręch (57. WTA, KS Górnik Bytom). Obie odniosły zwycięstwa, meldując się w 1/4 finału. Rozstawiona z numerem czwartym Magda Linette  zmierzyła się Hiszpanką Rebeką Masarovą (117. WTA), po 100 minutach rywalizacji wygrywając w dwóch setach 6:3, 6:4.  Z kolei  rozstawiona z numerem szóstym Magdalena Fręch  wyeliminowała 20-letnią  Czeszkę Dominikę Salkovą (135. WTA). Czeszka skreczowała  w początkowej fazie rozstrzygającego trzeciego seta po dwóch godzinach, 13 minutach zmagań, przy wyniku 6:4, 6:7 (4), 2:2, 40:30 w gemie serwisowym Polki, patrząc od strony Magdaleny Fręch.

Wygrana Linette w 100 minut

Gem, set, mecz Magda Linette.

W meczu  Magdy Linette z Rebeką Masarovą  kluczowy dla wyniku seta otwarcia okazał się gem ósmy, w którym tenisistka AZS Poznań wykorzystując trzeciego w tym gemie-break-pointa przełamała serwis rywalki obejmując prowadzenie 5:3 i przewagi nie roztrwoniła – za kilka minut, przy własnym podaniu, zamykając pierwszą partię zwycięstwem 6:3.

Broniąc się przed porażką w secie Hiszpanka z wyniku 0:30 doprowadziła do remisu 30:30, ale dwie następne wymiany padły łupem Polki, która zwycięstwem zakończyła trwającą 40 minut pierwszą partię meczu.

W secie drugim na korcie działo się zdecydowanie więcej. Magda Linette w drugim gemie z dużym trudem utrzymała podanie dopiero po obronie trzech break-pointów, by w następnym gemie zdobyć break na 2:1. Poznanianka wygrywała następnie po utrzymaniu serwisu 3:1, a gdyby w gemie piątym wykorzystała break-point – mogła nawet wygrywać z przewagą dwóch breaków 4:1. Hiszpanka wybrnęła jednak  z opresji, by po przełamaniu serwisu Polki w gemie szóstym wyrównać w secie drugim na 3:3. Szanse się więc wyrównały, a szala zwycięstwa od tego momentu przechylała się raz w jedną, raz w drugą stronę. W trzech kolejnych gemach też doszło do breaków, ale to oznaczało, że dwa zdobyła Magda Linette, zaś Rebeka Masarova jeden, zatem przy prowadzeniu 5:4 poznanianka serwowała po zwycięstwo  w meczu i awans do ćwierćfinału. Polka, której trenerami są Mark Gellard i Cassiano Costa,  okazji na zamknięcie meczu już nie wypuściła.  Druga obecnie polska tenisistka w rankingu WTA wychodząc w gemie  dziewiątym  drugiego seta wtorkowego meczu na prowadzenie 40:15 wypracowała dwie z rzędu piłki meczowe i drugą z nich wykorzystała.

Magda Linette pokonała ostatecznie Rebekę Masarovą  w dwóch setach 6:3, 6;4 -zostając ćwierćfinalistką turnieju  WTA 250 Livesport Prague Open 2024 w grze pojedynczej. Mecz trwał dokładnie 100 minut.

Krecz Salkovej w starciu z Fręch

Magdalena Fręch była faworytką pojedynku z 20-letnią Czeszką Dominiką Salkovą. Mecz od początku był bardzo wyrównany. W secie otwarcia Polka nie wykorzystała dwóch break-pointów w gemie trzecim, zaś Czeszka jednego w gemie czwartym oraz dwóch w genie szóstym, po czy nastąpiły trzy gemy zakończone przełamaniem serwisu przeciwniczek. Na break zdobyty przez Polkę na 4:3,  Czeszka natychmiast odpowiedziała re-breakiem, ale w gemie dziewiątym Magdalena Fręch raz jeszcze przełamała podanie rywalki, po czy wygrywając za sucho własny gem serwisowy, zamknęła trwający 44 minuty set otwarcia zwycięstwem 6:4.

Kiedy w secie drugim podopieczna trenera Andrzeja Kobierskiego zdobyła breaki na 1:0 oraz 3:0 obejmując następnie prowadzenie 4:0 z przewagą dwóch breaków, wydawało się, że nic już nie odbierze jej zwycięstwa w meczu i awansu do ćwierćfinału.

czytaj też: Andrzej Kobierski: Magdę stać na walkę o TOP 30

Młoda Czeszka w sytuacji niemal beznadziejnej jednak nie zrezygnowała odrabiając straty, a w decydującym o wyniku drugiej partii meczu tie-breaku – okazała się skuteczniejsza. Ten tie-break miał przebieg dziwny, bowiem tylko pierwszą wymianę na 1:0 wygrała serwująca wówczas Dominika Salkova. W następnych 10 akcjach punkty zdobywały wyłącznie tenisistki odbierające serwis, ale to oznaczało, że tie-break 7:4 wygrała Czeszka, która zwyciężając po 57 minutach zmagań  w drugiej odsłonie meczu 7:6 (4) doprowadziła w setach do remisu 1:1 i  do rozstrzygnięcia wtorkowego spotkania niezbędny był set trzeci.

W decydującej partii żadna z zawodniczek nie zamierzała ustępować. Polka znalazła się w trudnym położeniu, gdy w gemie trzecim mimo obrony trzech break-pointów straciła ostatecznie serwis, ale zdołała natychmiast odpowiedzieć przełamaniem powrotnym i szanse na awans do ćwierćfinału   ponownie były równe.

W następnym gemie, przy serwisie Magdaleny Fręch,  po rozegraniu 11 akcji mieliśmy przewagę Polki 40:30. Wówczas Czeszka musiała skorzystać z przerwy medycznej, ale medyczna interwencja nie okazała się na tyle skuteczna, by Dominika Salkova mogła kontynuować grę i 20-letnia Czeszka skreczowała.

W takich okolicznościach po dwóch godzinach i 13 minutach spędzonych przez te3nisistki na korcie, przy wyniku 6L4, 6;7 (4), 2:2 i 40:30 przy własnym podaniu – po kreczu przeciwniczki – Magdalena Fręch dołączyła do Magdy Linette w ćwierćfinale imprezy WTA 250 Livesport Prague Open 2024.

Magdalena Fręch była faworytką pojedynku z 20-letnią Czeszką Dominiką Salkovą. Fot. Livesport Prague Open 2024/WTA Tour
Magdalena Fręch była faworytką pojedynku z 20-letnią Czeszką Dominiką Salkovą. Fot. Livesport Prague Open 2024/WTA Tour

Z kim zagrają Polki?

W środowym ćwierćfinale przeciwniczką Magdy Linette będzie Viktorija Tomowa (Bułgaria, 49. WTA, turniejowa piątka), która we wtorek w 1/8 finału pokonała w dwóch setach 6:3, 6:4 chorwacką tenisistkę Janę Fett (116. WTA). Mecz trwał godzinę i 33 minuty. Natomiast Magdalena Fręch, w meczu o awans do półfinału, zmierzy się w środę  z rozstawioną w imprezie z numerem trzecim Ukrainką Anheliną Kalininą (47. WTA). Ukrainka we wtorek również nie miała łatwo, ale ostatecznie – po trwającej dwie godziny, 26 minut tenisowej batalii –  uporała się z Francuzką Elsą  Jacquemot, wygrywając w trzech setach 7:5, 3:6, 6:2.

czytaj też: Magda Linette i Magdalena Fręch w drugiej rundzie w Pradze!

Ćwierćfinały zostaną rozegrane w środę, półfinały w czwartek, a finał w piątek 26 lipca 2024. Polki mogą zmierzyć się ze sobą dopiero w ewentualnym finale.

Także w piątek przed nami ceremonia otwarcia Igrzysk XXXIII Letniej Olimpiady Paryż 2024, w których udział wezmą Iga Świątek, Magda Linette i Magdaleny Fręch w grze pojedynczej kobiet oraz duet Magda Linette/Alicja Rosolska w grze podwójnej kobiet.

Przypominamy, że losowanie drabinek turnieju olimpijskiego Igrzysk Paryż 2024 w tenisie – już w czwartek 25 lipca. Rywalizację o olimpijskie medale tenisistki i tenisiści rozpoczną na ziemnych kortach  im. Rolanda Garrosa w Paryżu w sobotę 27 lipca.

Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości