Kwalifikacje Wimbledonu. Maja Chwalińska gra dalej

Maja Chwalińska awansowała do II rundy kwalifikacji wielkoszlemowego Wimbledonu. Fot. Jakub Ziemianin/LOTTO SuperLIGA

Maja Chwalińska (172. WTA, BKT Advantage Bielsko-Biała) zachowuje szanse na występ w turnieju głównym gry pojedynczej kobiet, rozpoczynającego się w poniedziałek 27 czerwca, wielkoszlemowego turnieju na trawiastych w Wimbledonie. W I rundzie trzystopniowych kwalifikacji Maja Chwalińska pokonała niżej notowaną, ale bardziej doświadczoną, cztery lata starszą „pokazującą się” od czasu do czasu w znaczących imprezach Hiszpankę Alionę Bolsovą Zadoinov (230. WTA) w trzech setach 6:2, 4:6, 6:4.

Chwalińska bardzo dobrze rozpoczęła spotkanie. Polka już w pierwszym gemie serwisowym Hiszpanki zdobyła break i chociaż Alionę Bolsovą Zadoinov natychmiast odpowiedziała przełamaniem powrotnym za moment doprowadzając do remisu 2:2, to jednak Polka dominowała na korcie. Od wyniku 2:2 nasza tenisistka nie straciła już gema wygrywając partię otwarcia 6:2. Kluczowe znaczenie miał chyba długi gem szósty, w którym Maja Chwalińska zdobyła break wykorzystując czwartego break-pointa, gdyż po tej stracie Hiszpanka już się nie „podniosła”.

W drugiej odsłonie skuteczniejsza okazała się już Hiszpanka, Aliona Bolsova Zadoinov wygrywała już w tej partii 5:2 z przewagą podwójnego przełamania i chociaż Maja Chwalińska stratę jednego breaka odrobiła, to jednak Hiszpanka wygrała seta 6:4. Polka miała okazję odrobić wszystko straty, lecz w gemie 10, po tym jak obroniła dwie piłki setowe nie wykorzystała break-pointa, a kolejnego setbola Hiszpanka już nie zmarnowała doprowadzając w meczu do remisu 1:1.

O awansie decydowała zatem trzecia partia, w której szalę zwycięstwa na swoją korzyść przechyliła Maja Chwalińska, która wygrała rozstrzygającego seta 6:4 o zarazem cały trwający 2 godziny i jedną minutę mecz 6:2, 4:6, 6:4.

W decydującym secie Maja Chwalińska dwukrotnie odrabiała stratę przełamania błyskawicznie przy wyniku 2:3 oraz 3:4 odpowiadając przełamaniem powrotnym, a w gemie 10, gdy Hiszpanka serwowała po „pozostanie w meczu” – zdobyła rozstrzygający break.

W II rundzie kwalifikacji Maja Chwalińska spotka się z Rumunką Alexandrą Ignatik (174. WTA), która po zwycięstwie 6:3, 6:1 wyeliminowała we wtorek swoją rodaczkę Cristinę Dinu (263. WTA).

Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości