Katarzyna Kawa przegrała w Chennai w Indiach

Katarzyna Kawa przegrała w II rundzie turnieju Chennai Open w Indiach. Fot. Piotr Kucza/LOTTO SuperLIGA

Katarzyna Kawa (166. WTA) na II rundzie zakończyła udział w turnieju Chennai Open (WTA 250, kort twardy, pula nagród 251,7 tys. dolarów) przegrywając w środę z plasującą się w rankingu WTA o 76 miejsc wyżej Kanadyjką Rebeccą Marino (90. WTA) 5:7, 3:6. Ponieważ tenisistka z Krynicy w I rundzie odpadła wcześniej w turnieju w grze podwójnej, definitywnie pożegnała się z imprezą w Indiach.

Katarzyna Kawa i Rebecca Marino grały ze sobą w I rundzie Wimbledonu 2022 i wówczas Polka sprawiła niespodziankę, pokonując 6:4, 3:6, 7:5 wyżej notowaną przeciwniczkę. Tym razem mecz był również zacięty i wyrównany, lecz tylko w I secie. W środę lepsza okazała się Rebecca Marino, która zrewanżowała sie Katarzynie Kawie za wimbledońską porażkę i to ona zameldowała się w ćwierćfinale.

W secie otwarcia pierwsza break zdobyła w gemie piątym Katarzyna Kawa, ale Kanadyjka natychmiast odpowiedziała re-breakiem doprowadzając do remisu 3:3. Od tego mementu tenisistki ponownie pewnie utrzymywały serwis i wszystko zmierzało ku tie-breakowi, lecz ma samym finiszu Polce raz jeszcze przytrafił się słabszy gem serwisowy, co Rebecca Marino wykorzystała, po 54 minutach wygrywając seta 7:5. W decydującym jak się okazało gemie tenisistka z Krynicy obroniła dwie piłki setowe, ale przy trzeciej zawodniczka z Toronto „zamknęła” partię.

W drugiej odsłonie meczu Rebecca Marino była już dość wyraźnie lepsza. Katarzyna Kawa w secie II przegrywała już ze stratą dwóch breaków 1:5 i chociaż serwując po zwycięstwo Kanadyjka dość niespodziewanie nie utrzymała podania, wszystkich strat Polka odrobić nie była już w stanie. Katarzyna Kawa zdobyła jeszcze gema przy własnym serwisie i w kolejnym gemie miała nawet możliwość na dobre wrócić do meczu, gdy w gemie dziewiątym wypracowała break-point, lecz Kanadyjka wybrnęła z presji. Kolejne trzy akcje Rebecca Marino rozstrzygnęła na swoją korzyść i po 97 minutach znalazła się w ćwierćfinale, odnosząc zasłużone zwycięstwo 7:5, 6:3.

W czwartek mecz II rundy rozegra w Chennai rozstawiona z „trójką” Magda Linette, która zmierzy się z rosyjską tenisistką Oksaną Selekhmetevą (142. WTA). Jeżeli poznanianka upora się z tą przeciwniczką, w ćwierćfinale będzie miała okazję „pomścić” Katarzynę Kawę, gdyż o półfinał zagra z Rebeccą Marino.

Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości