Iga Świątek zagra w sobotę 4 czerwca o swój drugi w karierze tytuł wielkoszlemowy w grze pojedynczej, drugi we French Open (po triumfie na kortach im. Rolanda Garrosa w 2020 roku). W czwartkowym półfinale French Open 2022 Polka w kapitalnym stylu wygrała z rosyjską tenisistką Daria Kasatkiną (20. WTA) 6:2, 6:1, nie dając rywalce żadnych szans! To 34 z rzędu zwycięstwo Świątek w sezonie 2022. Na jego odniesienie liderka światowego rankingu tenisistek potrzebowała tylko 64 minut.
Iga Świątek, która tylko w obecnym sezonie trzykrotnie wyraźnie pokonała Darię Kasatkinęk była zdecydowaną faworytką półfinału i weszła na kort z zamiarem podyktowania od początku swoich warunków rywalce. Liderka rankingu WTA tenisistek już w gemie drugim uzyskania break, choć Rosjanka broniła się zaciekle i przełamanie nastąpiło dopiero przy czwartym break-poincie.
Może już w tym momencie zapowiadało się na łatwe zwycięstwo Świątek, ale Kasatkina błyskawicznie odpowiadając przełamaniem powrotnym od razu pokazała, że będzie o swój pierwszy wielkoszlemowy finał walczyła i łatwo się nie podda.
Starsza o cztery lata od Świątek przeciwniczka (Kasatkina 7 maja skończyła 25 lat) rzeczywiście podjęła walkę. Po obronie break-pointa zdołała doprowadzić w secie otwarcia do remisu 2:2, ale szybko została „sprowadzona na ziemię”. Lepszą tenisistką jest Iga Świątek i szybko znalazło to odzwierciedlenie w rezultacie. Polka od wyniku 2:2 nie straciła już w I secie gema, pewnie wygrywając 6:2 po 36 minutach rywalizacji!
W drugiej odsłonie podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego nie zwalniała. Kluczowe było przełamanie na 3:1, gdyż od tego momentu Daria Kasatkina przestała już wierzyć, że cokolwiek w tym meczu jest jeszcze w stanie zrobić. Iga Świątek zdobyła jeszcze jeden break, podwyższając prowadzenie na 5:1, by za moment wygranym na sucho własnym gemem serwisowym przypieczętować niepodlegające dyskusji zwycięstwo.
Po trwającym zaledwie 64 minut meczu Świątek wygrała 6:2, 6:1, meldując się w finale French Open 2022. Już tylko ostatni krok dzieli Polkę od drugiego w karierze tytułu wielkoszlemowego. Iga Świątek po niespełna dwóch latach może ponownie zostać „królową Paryża”, zarazem wygrywając szósty z rzędu znaczący turniej w sezonie 2022!
Liderce rankingu oczywiście przytrafiały się czasem (w czwartek naprawdę nieliczne) błędy, gdyż absolutnie bezbłędnie grać się po prostu nie da, ale po raz kolejny pokazała moc, kolejnej rywalce nie dając szans. Dla Darii Kasatkiny, która do półfinału French Open 2022 dotarła bez straty seta, Polka, oprócz krótkich fragmentów meczu, była poza zasięgiem. Kolejna przeciwniczka została przez tenisistkę z Raszyna zdemolowana!
W czwartkowym meczu Iga Świątek zdobyła 22 z 28 punktów przy swoim pierwszym podaniu, wykorzystała pięć z 10 break-pointów. Zanotowała 22 winnery przy 13 niewymuszonych błędach. Kasatkina miała na koncie 10 winnerów oraz 24 niewymuszone błędy. Polka straciła serwis i była to jedyna okazja na przełamanie, jaką wypracowała tenisistka z Togljatti.
Początek finału gry pojedynczej kobiet wielkoszlemowego French Open 2022 w sobotę 4 czerwca o godzinie 15.
Iga Świątek jak Serena Williams…
Wygrywając czwartkowe spotkanie Iga Świątek odniosła 34 z rzędu zwycięstwo w sezonie 2022. To najdłuższa seria kolejnych zwycięstw którejkolwiek z tenisistek w XXI wielu. Na razie identyczną serią 34 kolejnych zwycięstw pochwalić się może słynna Amerykanka Serena Williams, która 34 kolejne mecze wygrała w roku 2013. Jeśli Iga Świątek zostanie triumfatorką French Open 2022, od soboty będzie już samodzielnie tenisistką z najdłuższą serią zwycięstw w XXI wieku. Polka wyrówna zarazem osiągnięcie starszej z sióstr Williams, Venus, która w roku 2000 wygrała 35 kolejnych meczów.
W całym sezonie 2022 obecny bilans Igi Świątek to już 43 zwycięstwa i wciąż tylko 3 porażki.