Przed nami kolejne emocje tenisowe. Po niezbyt udanym występie w US Open 2023, podczas którego nie obroniła tytułu i w efekcie straciła na rzecz białoruskiej tenisistki Aryny Sabalenki prowadzenie w światowym rankingu tenisistek, do międzynarodowej rywalizacji wraca obecna wiceliderka rankingu WTA Iga Świątek. Polka weźmie udział w rozgrywanym w Tokio turnieju WTA 500 Toray Pan Pacific Open Tennis (25 września – 1 października). Pod nieobecność Aryny Sabalenki, podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego będzie turniejową „jedynką”. Tenisistka z Raszyna będzie jedyną polską tenisistką występującą w imprezie w stolicy Japonii.
Polka zaczyna od drugiej rundy
Jako najwyżej rozstawiona, Iga Świątek, podobnie jak inne tenisistki najwyżej rozstawione otrzymała w pierwszej rundzie wolny los i rywalizację rozpocznie od 1/16 finału (prawdopodobnie wtorek lub środę). Pierwszą przeciwniczką Polki, która wraca po trzytygodniowej przerwie (nie grała od porażki z Jeleną Ostapenko podczas US Open), będzie Japonka Nao Hibino (92. WTA) lub jedna z kwalifikantek.
Także w w ćwierćfinale Iga Świątek będzie faworytką, gdyż jej najbardziej prawdopodobna przeciwniczka to leżąca Polce rosyjska tenisistka Veronika Kudermetova (19. WTA) z którą Iga Świątek ma bilans meczów 4:0, ale dalej zaczną się schody. W półfinale Polka mogła się zmierzyć w Eleną Rybakiną (5. WTA), ale tenisistka z Kazachstanu wycofała się z imprezy w Tokio.
Najbardziej prawdopodobna przeciwniczka w ewentualnym finale to turniejowa „dwójka” Amerykanka Jessica Pegula, której obecna wiceliderka rankingu WTA też już w obecnym sezonie uległa.
Drabinka turnieju w Tokio w grze pojedynczej
Iga Świątek (Polska, 1) wolny los
Q – Nao Hibino (Japonia)
Kayla Day (USA) – Moyuka Uchijima (Japonia, WC)
Q – Weronika Kudermetowa (8)
Himeno Sakatsume (Japonia, lucky loser) – Linda Noskova (Czechy)
Anastazja Pawluchenkowa – Donna Vekić (Chorwacja)
Anna Kalinskaja (WC) – Jekaterina Aleksandrowa
Tatjana Maria (Niemcy) – Ludmiła Samsonowa (7)
Caroline Garcia (Francja, 5) wolny los
Ashlyn Krueger (USA) – Anhelina Kalinina (Ukraina)
Petra Martić (Chorwacja) – Q
Maria Sakkari (Grecja, 4) wolny los
Daria Kasatkina (6) – Marta Kostiuk (Ukraina)
Q – Q
Cristina Bucsa (Hiszpania) – Q
Jessica Pegula (USA, 2) wolny los
Dodajmy, że nawet ewentualny triumf w WTA 500 Toray Pan Pacific Open Tennis, nie pozwoli Idze Świątek powrócić na fotel liderki rankingu WTA.
Dodajmy jeszcze, że po imprezie w Tokio Iga Świątek przeniesie się do Chin, by wziąć udział w ostatnim w obecnym sezonie tysięczniku China Open w Pekinie (30 września – 8 października). Być może Polka zagra także w turnieju WTA 500 Zhengzhou Open (9-15 października).
Aby wyprzedzić Arynę Sabalenkę i powrócić na czoło rankingu WTA, Iga Świątek musiałaby wygrać te trzy imprezy i jeszcze liczyć na słabszą postawę obecnej liderki.
Jest nowy ranking WTA
WTA ogłosiła w poniedziałek ranking tenisistek na 25 września 2023. Trzeci tydzień w fotelu liderki. rankingu rozpoczęła białoruska tenisistka, 25-letnia Aryna Sabalenka, która tak jak przed tygodniem wyprzedza o 1071 punktów Igę Świątek. Doszło jednak do przetasowań. Z dziewiątego na szóste miejsce przesunęła się Greczynka Maria Sakkari, która triumfowała w tysięczniku WTA 1000 Guadalajara Open AKRON Presented by SANTANDER w Guadalajarze. Tenisistka urodzona w Atenach dość niespodziewanie zaprezentowała w Meksyku dawno nie widzianą u niej pewność w grze, ponowną radość z gry, co zaowocowało końcowym triumfem. Aż trudno uwierzyć, ale w karierze Greczynki, która od kilku sezonów należy przecież do ścisłej czołówki światowej, a w marcu 2022 była trzecią „rakietą” świata, to dopiero drugi tytuł w grze pojedynczej w karierze (wcześniej wygrała tylko imprezę WTA 250 Morocco Open 2019 w Rabacie).
Do czołowej dziesiątki powróciła dzięki ćwierćfinałowi w Guadalajarze Francuzka Caroline Garcia, zamieniając na 10. pozycji Czeszkę Barborę Krejcikovą.
Prowadzi Aryna Sabalenka, a kolejne lokaty w TOP 10. zajmują: 2. Iga Świątek, 3. Cori „Coco” Gauff, 4. Jessica Pegula, 5. Elena Rybakina, 6. Maria Sakkari, 7. Ons Jabeur, 8. Marketa Vondrousova, 9. Karolina Muchova, 10. Caroline Garcia.
Druga z polskich tenisistek w rankingu Magda Linette, mimo porażki w finale imprezy w Kantonie, zanotowała awans o dwie lokaty – z 27 na 25 pozycję. O trzy lokaty w dól przesunęła się natomiast trzecia z Polek w TOP 100 rankingu WTA Magdalena Fręch, która obecnie jest klasyfikowana na 69. pozycji.
Katarzyna Kawa, która osiągnęła półfinał turnieju WTA 125 (WTA Challenger) w Parmie awansowała aż o 35 lokat i za znacznie przybliżyła się do powrotu do TOP 200, zajmuje bowiem 211. miejsce, Co ważniejsze taka lokata gwarantowałaby już udział w kwalifikacjach wielkoszlemowego Australian Open 2024. W poniedziałek znalazła się na 211. miejscu. Przypomnijmy, że Polka walczy o występ w eliminacjach do wielkoszlemowego AO 2024.
Niestety kolejne Polki zanotowały niewielkie spadki. Weronika Falkowska (WTA 306) i Maja Chwalińska (WTA 395) pozostały w czwartej setce światowego zestawienia. Z kolei w piątej setce klasyfikowane są Urszula Radwańska (WTA 423) oraz Martyna Kubka (WTA 487).
W rankingu WTA Race bez większych zmian. Tylko Maria Sakkari przesunęła się na dziewiąte miejsce i obecnie byłaby w WTA Finals pierwszą rezerwową (drugą Madison Keys). Pewne występu w Cancun są już Aryna Sabalenka, Iga Świątek, Cori „Coco” Gauff oraaz Elena Rybakina, a na 25 września w WTA Finals 2023 w grze pojedynczej zagrałyby jeszcze Jessic a Pegu7la Marketa Vondrousova, Karolina Muchova i Ons Jabeur.
Pewne udziału w WTA Finals w grze podwójnej są na razie duety Cori „Coco” Gauff/Jessica Pegula oraaz Elise Mertens/Storm Hunter.
Nową liderką rankingu WTA deblistek została Belgijka Elise Mertens, która wyprzedza Australijkę Storm Hunter oraz prowadzącą dotychczas Czeszkę Katerinę Siniakovą.
U mężczyzn bez zmian
Ponieważ w męskim tenisie w minionym tygodniu rywalizowano w prestiżowym, ale nie wliczanym do rankingu Laver Cup 2023, w ogłoszonym w poniedziałek 25. września 2023 notowaniu rankingów ATP nie ma czołówce żadnych zmian. Przypomnijmy więc tylko, że w fotelu lidera rankingu ATP swój już 392 tydzień rozpoczął Serb Novak Djokjović, który prowadzi również w rankingu ATP Race NItto ATP Finals Torino 2023.
Liderem rankingu deblistów pozostał Amerykanin Austin Krajicek, a najlepszą parą deblową sezonu 2023 chorwcko-amerykański duet Ivan Dodig/Austin Krajicek.
Najlepszy obecnie polski tenisista Hubert Hurkacz w rankingu ATP w grze pojedynczej utrzymał 16 lokatę. Najlepszym polskim deblistą pozostaje Jan Zieliński – 18 miejsce w rankingu. Para Hugo Nys/Jan Zieliński w rankingu ATP Race to Torino 2023 w grze podwójnej zajmuje dziewiąte miejsce i w Nitto ATP Finals 2023, na 18. września 2023 byłaby pierwszą parą rezerwową. Przypomnijmy jeszcze, że drugi tydzień notowani są w rankingu Oskar Grzegorzewski i Fryderyk Lechno-Wasiutyński.
Krzysztof Maciejewski