W decydującą fazę wchodzi uważany przez wielu na najważniejszy w tenisowym kalendarzu zaraz po imprezach wielkoszlemowych, turniej BNP Paribas Open w Indian Wells w kompleksie popularnie zwanym „Tenisowym Rajem”. Na piątek w Kalifornii (w Polsce w nocy z piątku na sobotę) zaplanowano oba półfinały gry pojedynczej kobiet imprezy BNP Paribas Open 2022 rangi WTA 1000. Najpierw na kort mają wyjść po godzinie 2 polskiego czasu Iga Świątek (4. WTA) i Rumunka Simona Halep (26. WTA), po nich Greczynka Maria Sakkari (6. WTA) i broniąca tytułu Hiszpanka Paula Badosa Gibert (7. WTA). Wcześniej dwa ostatnie ćwierćfinały turnieju mężczyzn BNP Paribas Open 2022 rangi ATP Masters 1000.
Czwarte takie spotkanie
Iga Świątek i Simona Halep zmierzą się ze sobą po raz czwarty. Dwa z dotychczasowych spotkań wygrała Rumunka, jedno Polka. Po raz pierwszy obie tenisistki zmierzyły się w IV rundzie wielkoszlemowego French Open 2019. Wówczas Simona Halep udzieliła – rozpoczynającej dopiero występy w seniorskim WTA Tour – tenisistce z Raszyna surowej lekcji wygrywając 6:1, 6:0. Rok później, podczas French Open 2020, także w IV rundzie, Iga Świątek po kapitalnym występie „rozbiła” Rumunkę 6:1, 6:2. To po tamtym meczu zaczęło się mówić, że Iga Świątek, jeśli utrzyma taką dyspozycję, może triumfować na kortach im. Rolanda Garrosa, co rzeczywiście stało się faktem i Świątek została pierwszym w historii polskiego tenisa mistrzem turnieju wielkoszlemowego w grze pojedynczej. Do trzeciego, na razie ostatniego meczu Igi Świątek z Simoną Halep doszło podczas Australian Open 2021. To spotkanie, ponownie w IV rundzie imprezy wielkoszlemowej, było najbardziej wyrównane z dotychczasowych konfrontacji Polki z Rumunką. Po trzysetowej batalii, chociaż pierwszego seta wygrała Iga Świątek, to zwyciężyła Simona Halep 3:6, 6:1, 6:4. Jak będzie teraz w Indian Wells?
Spotkanie zapowiada się wręcz ekscytująco, gdyż obie tenisistki prezentują w Kalifornii świetną dyspozycję, a w ćwierćfinale zaprezentowały się imponująco. Iga Świątek w 56 minut „zdmuchnęła” Amerykankę Madison Keys 6:1, 6:0, natomiast Simona Halep rozgromiła 6:1, 6:1 Chorwatkę Petrę Martić.
– To był chyba najlepszy mecz, jaki rozegrałam w tym roku. Czułam się bardzo dobrze na korcie, bardzo pewna siebie. Wszystko mi wychodziło – powiedziała Simona Halep. – Iga Światek? Jest w życiowej formie, przede mną naprawdę ciężki mecz. Ale jestem w półfinale, więc po prostu dam z siebie wszystko – dodała Halep pytana o spotkanie z Polką.
– Dla mnie to będzie sprawdzian, na ile poprawiłam swoją grę i swój tenis, bo wydaje mi się, że zmieniło się sporo i chciałabym to pokazać – powiedziała z kolei 20-latka.
Naprawdę zapowiada się elektryzujące widowisko. Pora meczu nie będzie korzystna dla kibiców w Polsce, ale chyba korzystna dla tenisistek. Iga Świątek podkreślała zresztą po spotkaniu ćwierćfinałowym, że grało się jej znacznie lepiej, gdy było już chłodniej, niż podczas wcześniejszych meczów w Indian Wells, rozgrywanych o wcześniejszej porze.
Świątek wiceliderką rankingu WTA tenisistek?
Mecz będzie bardzo ważny dla Igi Świątek nie tylko w kontekście walki o ewentualnie wygranie piątego w karierze Polki turnieju w głównym cyklu WTA Tour i końcowego triumfu w BNP Paribas Open. Awans do finału turnieju w Indian Wells o randze WTA 1000 zagwarantuje Polce objęcie prowadzenia w rankingu WTA Race obejmującym tylko wyniki roku 2022, który stanowi podstawę kwalifikacji do kończącego sezon turnieju WTA Finals. Zarazem awans do finału sprawi, że Iga Świątek wciąż będzie miała we własnych rękach kwestię awansu w notowaniu rankingu WTA z 21 marca na pozycję wiceliderki światowego rankingu tenisistek i wyrównanie rekordowego pod tym względem w polskim tenisie osiągnięcia Agnieszki Radwańskiej (była wiceliderką rankingu w 2012 oraz 2016 roku).
Obecnie Iga Świątek w rankingu WTA live aktualizowanym na bieżąco po każdym meczu cyklu, plasuje się na drugim miejscu, ale jeśli sama nie znajdzie się w finale, może zostać wyprzedzona przez Hiszpankę Paulę Badosę Gibert lub Greczynkę Marię Sakkari, jeżeli to któraś z nich triumfuje w Indian Wells. Jeżeli Iga Świątek pokona Simonę Halep i wystąpi w Indian Wells w finale, pozycji wiceliderki rankingu WTA w poniedziałkowym notowaniu, pozbawić będzie Polkę mogła tylko Maria Sakkari, w przypadku zwycięstwa w Kalifornii. Ewentualny finał Iga Świątek – Maria Sakkari byłby nie tylko rywalizacją o triumf w bardzo prestiżowej imprezie w Kalifornii, ale zarazem bezpośrednią rywalizacją zainteresowanych zawodniczek o fotel wiceliderki rankingu WTA tenisistek.
Życiowy ranking już pewny
Dodać należy, że bez względu na ostateczne rozstrzygnięcia w turnieju w Indian Wells, 21 marca 2022 Iga Świątek znajdzie się na najwyższym w karierze miejscu w rankingu WTA, w najgorszym przypadku zajmować bowiem będzie trzecią lokatę.
Drugi półfinał Maria Sakkari – Paula Badosa Gibert
Tak się złożyło, że w drugim półfinale w Indian Wells zmierzą się Maria Sakkari i Paula Badosa Gibert i na razie obie, podobnie jak Iga Świątek, zachowują wciąż szanse na drugą pozycję w rankingu WTA, w notowaniu, które zostanie ogłoszone w poniedziałek 21 marca, już po turnieju BNP Paribas Open 2022 w Indian Wells.
W czwartkowych ćwierćfinałach Maria Sakkari pokonała Elenę Rybakinę z Kazachstanu 7:5, 6:4, natomiast broniąca tytułu Paula Badosa Gibert bardzo pewnie wygrała 6:3, 6:2 z występującą jako tenisistka neutralna Veronika Kudermetovą.
Sakkari spotkanie z tenisistką z Kazachstanu zaczęła słabo, ale w secie I „wróciła” ze stanu 1:4 wygrywając ostatecznie 7:5. W drugiej partii Greczynka też miała trochę problemów, na przykład w drugim gemie obroniła cztery break-pointy, w tym trzy kolejne od wyniku 0:40. Grała jednak równiej, umiejętnie zmieniała kierunki zagrań odnosząc zasłużone zwycięstwo. Rybakina miała swoje szanse, lecz nie potrafiła ich wykorzystać.
W drugim czwartkowym ćwierćfinale Paula Badosa Gibert zagrała świetny mecz, nie dając rywalce szans. Tenisistka z Moskwy starała się grać agresywnie, lecz Hiszpanka bardzo dobrze „czytała” grę, od początku do końca dominując na korcie.
Półfinałowy mecz w Indian Wells, będzie drugim spotkaniem Marii Sakkari z Paulą Badosą Gibert. W pierwszym Hiszpanka pokonała Greczynkę w fazie grupowej WTA Finals 2021 w Guadalajarze.
Możemy tylko dodać, że imprezy o tak znaczącej randze jak BNP Paribas Open w Indian Wells, Maria Sakkari jeszcze w karierze nie wygrała.