Obrazki jak Iga Świątek odbija piłkę w trakcie rozgrzewki, czy po prostu rywalizuje na małym boisku w wolnym czasie, często pojawiają się w mediach społecznościowych. – Gdy uczęszczałam do Szkoły Podstawowej na lekcjach w-f bardzo lubiłam grać w piłkę nożną – mówiła Iga w wielu wywiadach. Z kolei Roberta Lewandowskiego można zobaczyć nie tylko na boisku, ale również na… korcie. Oboje wybitnych polskich sportowców nie tylko rywalizuje o miano najlepszego w różnego rodzaju plebiscytach, ale też wspierają się i dopingują.
Igę Świątek można było w ostatnich dniach podziwiać podczas rozgrzewki w trakcie turnieju BNP Paribas Open 2024 w Indian Wells. Żonglerskie umiejętności zrobiły prawdziwą furorę. Liderka rankingu WTA nie tylko podbijała piłkę nogą, ale także głową i szło jej to rewelacyjnie. Kibice w postach, żartobliwie zwracali się do Michała Probierza, selekcjonera reprezentacji by wysłał powołanie do Świątek.
Maciej Ryszczuk, trener przygotowania fizycznego 22-latki często zachęca swoją podopieczną do różnego rodzaju zabawy, w tym to małych gierek futbolowych.
A sama Iga tak wypowiedziała o swoich piłkarskich umiejętnościach, którą zacytowała strona internetowa WTA: – Nie mam zbyt dobrej techniki piłkarskiej, ale sprawia mi to dużą frajdę. Patrząc na koleżanki z touru uważam, że Dasza (Kasatkina – przyp. red.) i Ons (Jabeur– przyp. red.) świetnie radzą sobie z futbolówką.
Federer inspiracją dla „Lewego”
Z kolei najlepszy polski piłkarz Robert Lewandowski (więcej czytaj: Tenisowy świat Roberta Lewandowskiego) coraz częściej pojawia się na… korcie. Trzy lata temu w mediach pojawiała się informacja o tym, że jedną z największych sportowych inspiracji gracza Barcelony nie jest żaden z wielkich piłkarzy, tylko Roger Federer. Skąd ta informacja? Robert Lewandowski w materiale wideo nagranym przez dziennikarzy niemieckiego magazynu „GQ” (Polak grał jeszcze wtedy w Bayernie Monachium – przyp. red.) pokazał dziesięć przedmiotów, bez których nie mógłby żyć. I co znalazło się na tej liście? Obok kosmetyczki Dolce&Gabanna, piłki, kawy, gumowych pasów do ćwiczeń, poduszki, słuchawek, jabłek, kluczyków do Audi i smartfona znalazło się miejsce dla… biografii Rogera Federea, szwajcarskiego mistrza tenisa autorstwa Rene Stauffera.
Robert Lewandowski to jeden z największych fanów tenisa – i najzdolniejszych tenisistów – wśród piłkarzy reprezentacji Polski. Gracz Barcelony nie pominie żadnej okazji do pogratulowania rodakom sukcesów, których nie brakuje. Na dobre słowo od Roberta może zawsze liczyć Iga Świątek.
Adrianna Łosiak
Fot. Matthew Insider Tennis/Tenis Magazyn
