W Doha, stolicy Kataru, w sobotę zakończył się prestiżowy turniej WTA 500 w świetnym stylu wygrany w grze pojedynczej przez Igę Świątek. W tym tygodniu w imprezie Qatar ExxonMobil Open rangi ATP 250 rywalizują tenisiści, a w grze pojedynczej najwyżej rozstawiony został Andriej Rublow, który zrezygnował na rzecz występu w Katarze z obrony tytułu w Marsylii. Polskim jedynakiem w imprezie w Doha jest Jan Zieliński, który występuje w grze podwójnej, oczywiście w parze z Hugo Nysem z Monaco. Duet Nys/Zieliński, rozstawiony z numerem „drugim” jest już w ćwierćfinale, po poniedziałkowym zwycięstwie 6:4, 7:6 (4) z parą czeską Roman Jebavy/Adam Pavlasek.
Hugo Nys i Jan Zieliński, finaliści Australian Open 2023, byli oczywiście faworytami meczu 1/8 finału z duetem czeskim i nie zawiedli wygrywając wcale nie jednostronne spotkanie jak najbardziej zasłużenie 6:4, 7:6 (4).
W secie otwarcia mieliśmy na korcie wyrównaną tenisową batalię, przy czym Czesi nie wypracowali sobie żadnej okazji na zdobycie przełamania, a cztery z pięciu gemów serwisowych pary Hugo Nys/Jan Zieliński przegrali do zera! Duet monakijsko-polski wprawdzie nie wykorzystał dwóch break-pointów w gemie szóstym, lecz Hugo Nys i Jan Zieliński dopięli swego w genie 10, kiedy uzyskali break, zamykając pierwszą partię meczu zwycięstwem 6:4 po 30 minutach.
W secie II faworyci mieli niespodziewanie sporo kłopotów. Już na początek Czesi, którzy w pierwszej odsłonie meczu w gemach serwisowych pary Hugo Nys/Jan Zieliński praktycznie nie istnieli na korcie, nie wykorzystali dwóch break-pointów, zaś w gemie piątym zupełnie niespodziewanie zdobyli break na 3:2. Do bardziej trudnej sytuacji finaliści wielkoszlemowego turnieju w Melbourne jednak nie dopuścili natychmiast odpowiadając przełamaniem powrotnym. Więcej breaków w tej partii meczu już nie było, wiec o wyniku decydował tie-break. Rozstrzygającą rozgrywkę Hugo Nys i Jan Zieliński rozpoczęli bardzo dobrze po mini-breaku obejmując prowadzenie 2:0, lecz następne trzy akcje, w tym druga i trzecia przy podaniu pary monakijsko-polskiej padły łupem Czechów i nieoczekiwanie to Roman Jebavy i Adam Pavlasek wyszli na 3:2 z przewagą przełamania. Polak i tenisista z Monaco w tym momencie odpowiedzieli jednak po mistrzowsku, zdobyli następnie cztery punkty z rzędu, w tym na 3:3 oraz 4:3 przy serwisie przeciwników i obejmując prowadzenie 6:3 wypracowali trzy następujące bezpośrednio po sobie piłki meczowe. Pierwszą, przy własnym podaniu, tenisiści czescy obronili, ale już drugiej, także przy własnym serwisie, obronić już nie zdołali. Para Hugo Nys/Jan Zieliński wygrała tie-break seta II 7:4, a tym samym, cały set II 7:6 (4) i cały mecz 1/8 finału w dwóch setach 6:4, 7:6 (4). Finaliści Australian Open 2023 awans zapewnili po 81 minutach,
W ćwierćfinale duet Hugo Nys/Jan Zieliński zmierzy się z parą brytyjską Daniel Evans/Jonny O’Mara, Dodajmy, że finaliści Australian Open 2023, są już najwyżej rozstawionymi uczestnikami rywalizacji deblistów w Doha, ponieważ najwyżej rozstawiona słynna para chorwacka Nikola Mektić/Mate Pavić już na początek przegrała w poniedziałek 2:6, 6:7 (5) z duetem fińskim Patrik Niklas-Salminen/ Emil Ruusuvuori.
Na koniec możemy dodać, że z numerem „trzecim” rozstawiona jest w Doha para hindusko-australijska Rohan Bopanna/Mathew Enden. Z nimi Nys i Zieliński mogą się zmierzyć w półfinale i jeśli rzeczywiście do takiego meczu dojdzie duet monakijsko-polski bardzo szybko mieć będzie okazję, żeby zrewanżować się Hindusowi i Australijczykowi za porażkę w minionym tygodniu w Rotterdamie.
Krzysztof Maciejewski