Hubert Hurkacz ćwierćfinalistą Swiss Indoors Basel 2023

Hubert Hurkacz awansował do ćwierćfinału turnieju rangi ATP 500 w Bazylei. Fot. Swiss Indoors Basel 2023/SATP Tour

Hubert Hurkacz (11. ATP), najlepszy obecnie polski tenisista wciąż zachowujący szanse na awans do kończącego sezon 2023 w męskim tenisie turnieju Nitto ATP Finals 2023 w Turynie (12-19 listopada), jest w ćwierćfinale halowego turnieju ATP 500 Swiss Indoors Basel 2023. Awans do najlepszej ósemki imprezy rozstawiony z „czwórką” Hubert Hurkacz zapewnił sobie w środowe popołudnie, bardzo pewnie, w zaledwie 67 minut pokonując w 1/8 finału niemieckiego tenisistę Jana-Lennarda Struffa w dwóch setach 6:1, 6:4.

Honorowy gem Niemca w secie otwarcia

W secie otwarcia Hubert Hurkacz chwilę po tym jak zdobył break w gemie drugim, natychmiast stracił wprawdzie podanie, ale jak się miało okazać był to jedyny gem wygrany przez tenisistę niemieckiego w pierwszej odsłonie meczu. Stratą podania Hubert Hurkacz zupełnie się nie przejął, już w następnym gemie odpowiedział drugim w spotkaniu breakiem i teraz przewagi już nie roztrwonił. W gemie szóstym Hubi raz jeszcze przełamał serwis rywala obejmując prowadzenie 5:1, a serwując po zamknięcie seta błyskawicznie wypracował trzy z rzędu piłki setowe i po wykorzystaniu drugiej z nich, po zaledwie 27 minutach zapisał seta otwarcia na swoje konto zwyciężając 6:1.

Wygrana w 67 minut

Drugą odsłonę meczu, choć była ona dłuższa i trwała 40 minut, Hubert Hurkacz wygrał równie pewnie. Polak zaczął drugi set od breaka i ani razu niezagrożony stratą serwisu, bez problemów utrzymał prowadzenie do końca zwyciężając w drugiej partii meczu 6:4 i w całym spotkaniu trwającym tylko 67 minut 6:1, 6:4. Hubert Hurkacz mógł nawet zakończyć pojedynek szybciej, lecz w piątym gemie drugiego seta nie wykorzystał break-pointa.

11 asów serwisowych Hurkacza

W całym spotkaniu Hubi zaserwował 11 asów nie popełniając żadnego podwójnego błędu serwisowego, Jan-Lennard Struff miał pięć asów oraz popełnił dwa podwójne błędy serwisowe. Polak nie był specjalnie skuteczny przy wypracowanych przez siebie break-pointach, gdyż wykorzystał cztery z 10, ale to absolutnie wystarczyło. Sam bowiem tylko raz stracił podanie, zresztą przy jedynym break-poincie dla tenisisty niemieckiego.

Hubi zanotował 24 winnery, jego przeciwnik tylko jeden mniej, przy czym Polak popełnił tylko dwa niewymuszone błędy, a jego przeciwnik – dziewięć.

W sumie tenisiści rozegrali 112 akcji, z których Hubert Hurkacz wygrał 65 (58 procent), zaś Jan-Lennard Struff – 47 (42 procent).

W środę Hubert Hurkacz i Jan Lennard Struff zmierzyli się po raz trzeci i po raz pierwszy zwycięstwo odniósl Polak.

W ćwierćfinale Hubert Hurkcz zmierzy się ze zwycięzcą spotkania Alex de Minaur (Australia, 5) – Tallon Griekspoor (Holandia).

Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości

Iga wygrywając prestiżowy turniej w Madrycie, wyprzedziła najlepszą do tej pory wśród najlepiej zarabiających Polek i Polaków płci obojga wszech czasów Agnieszkę Radwańską. Fot. www.depositphotos.com

Polscy milionerzy tenisa. Iga wyprzedziła Isię

Iga Świątek wciąż bije kolejne rekordy. Zarówno światowe, jak i na krajowym podwórku. Strona internetowa www.historiapolskiegotenisa.pl skrzętnie odnotowuje te drugie, przybliżmy zatem dwa tegoroczne osiągnięcia. Niespełna miesiąc przed przypadającymi