W chińskiej miejscowości Zhuhai trwa turniej WTA Elite Trophy 2023. To impreza dla 12 najlepszych tenisistek sezonu 2023 oraz sześciu najlepszych par deblowych kobiecego tenisa, spośród tych, które nie zdołały zakwalifikować się do WTA Finals 2023 (29 października – 5 listopada 2023, Cancun, Meksyk). W środę, w drugim dniu turnieju, dowiedzieliśmy się już, że po fazie grupowej wysęp w Zhuhai zakończą Amerykanka Madison Keys oraz – niestety – Magda Linette, której do awansu do półfinału nie wystarczy już nawet ewentualne czwartkowe bardzo wysokie zwycięstwo z rosyjską tenisistką Darią Kasatkiną. Tenisistka rosyjska wygrała z Barbarą Krejcikovą 7:5, 1:6, 6:1, a szans na awans Polki pozbawiała… Czeszka, wygrywając seta z Kastakiną.
Trzy sety Kasatkiny z Krejcikovą
And the win goes to @DKasatkina! 🤩
— WTA Elite Trophy (@WTAEliteTrophy) October 25, 2023
…which means the winner of the Azalea 🌺 Group will be decided tomorrow. 😬#WTAEliteTrophy #ShineInZhuhai pic.twitter.com/L0Lih4dCvh
Magda Linette, która we wtorek w pierwszym spotkaniu grupy A (Azalia), przegrała z najwyżej rozstawioną w turnieju Czeszką Barborą Krejcikovą 2:6, 4:6, ażeby zachować szanse awansu do półfinału przynajmniej do czwartkowego meczu z rosyjską tenisistką Darią Kasatkiną, potrzebowała w środę zwycięstwa Kasatkiny z Krejcikovą i to w dwóch setach. Rozstrzygnięcia korzystnego dla poznanianki w środę nie było, gdyż 7:5, 1:6, 6:1 zwyciężyła Kasatkina. Wiadomo więc już, że czwartkowe spotkanie z Kasatkiną, będzie dla Magdy Linette pożegnalnym występem w Zhuhai.
Mecz Kasatkina – Krejcikova był bardzo interesujący, zwłaszcza w secie otwarcia. Wyżej obecnie notowana w rankingu WTA tenisistek zamykająca TOP 10. Barbora Krejcikova lepiej zaczęła mecz, bo chociaż nie wykorzystała w gemie drugim break-pointa, w gemie czwartym dopięła swego zdobywając przełamanie, a za parę minut prowadziła już w pierwszej odsłonie spotkania 4:1. Daria Kasatkina jednak nie zrezygnowała i po następnych czterech gemach to ona wygrywała 5:4 z przewagą breaka. Czeszka wprawdzie odpowiedziała re-breakiem na 5:5, ale w kolejnym własnym gemie serwisowym ponownie straciła podanie i drugiej szansy zamknięcia seta przy własnym serwisie, urodzona w Toliatti 26-letnia tenisistka rosyjska już nie zmarnowała, wygrywając seta otwarcia 7:5, dokładnie po godzinie, pełnej zwrotów rywalizacji.
Druga odsłona spotkania była już jednostronna. Całkowicie pod dyktando Barbory Krejcikovej. Czeszka po 38 minutach zwyciężyła w drugiej partii meczu 6;1 i w tym momencie prysnęły wszelkie szanse Magdy Linette na wyjście z grupy i awans do półfinału turnieju WTA Elite Trophy 2023.
Barbora Krejcikova, po świetnym w jej wykonaniu secie drugim środowego pojedynku, nie poszła jednak za ciosem. W rozstrzygającym secie trzecim, który okazał się odwrotnością seta drugiego, górą była Daria Kasat5kina, która wygrała decydującą odsłonę meczu gładko 6:1, ostatecznie pokonując Barborę Krejcikovą 7:5, 1:6, 6:1!
Mecz trwał dwie godziny, dwie minuty, a rozstrzygający set był najkrótszy – tylko 34-minutowy.
W czwartek w ostatnim spotkaniu grupy A (Azalia) Daria Kasatkina zmierzy się z Magdą Linette. Każde zwycięstwo tenisistki rosyjskiej zapewni miejsce w półfinale turnieju WTA Elite Trophy 2023 Darii Kasastkinie. Z kolei każda wygrana Polki, oznaczać będzie awans do półfinału Barbory Krejcikovej.
Magda Linette szans awansu już nie ma. Poznanianka zagra w czwartek wyłącznie o prestiż, ewentualne drugie miejsce w grupie oraz jak najwyższą liczbę punktów do rankingu WTA i wyższą premię finansową za występ w WTA Elite trophy 2023, z którymi opuści Zhuhai.
Madison Keys za burtą turnieju
W grupie B (Kamelia) Francuzka Caroline Garcia (9), pokonała w środę 6;3, 7:6 (3) Amerykankę Madison Keys (2). Druga porażka Amerykanki sprawiła, że rozstawiona z numerem „drugim” Madison Keys straciła definitywnie szanse na awans do półfinału. Musi zadowolić się zdobyciem w Zhuhai 80 punktów rankingowych za dwa przegrane mecze grupowe oraz premią finansową.
O awansie z tej grupy do półfinału, zadecyduje bezpośredni mecz tenisistek, które na razie mają na koncie po jednym zwycięstwie: Caroline Garcia (9., Francja) – Beatriz Haddad Maia (8., Brazylia).
Zheng Qinwen lepsza od Donny Vekić
W ostatnim środowym spotkaniu turnieju w grze pojedynczej, wspierana przez kibiców faworytka gospodarzy, Chinka Zheng Qinwen (18. WTA, 7), pokonała po bardzo interesującej tenisowej batalii Chorwatkę Donnę Vekić (24. WTA, 10) 6:4, 6:7 (6), 6:4. Mecz trwał dwie godziny, 55 minut.
W decy6dujasecie Donna Vekić pierwsza zdobyła break, wygrywała jeszcze 4:2, lecz w gemie 10. straciła serwis i8 Chinka doprowadziła do wyrównania, by w ostatnim gemie, kiedy Chorwatka broniła się przed porażką, zdobyć kluczowy break i zapewnić sobie zwycięstwo.
Był to pierwszy mecz w grupie C (Orchidea), w której jest jeszcze Łotyszka Jelena Ostapenko (13. WTA, 3).
W grze podwójnej wygrana faworytek
W turnieju gry podwójnej rozpoczęła się w środę rywalizacja w grupie A (Lilia). Od zwycięstwa zaczęła występ w Zhuhai najwyżej rozstawiona para Beatriz Haddad Maia/Veronika Kudermetova. Brazylijka i tenisistka rosyjska w pierwszym meczu pokonały w dwóch setach 6:3, 6:3 grający w imprezie dzięki dzikiej karcie duet chiński Xinyu Jiang/Qianhui Tang (6, WC).
W tej grupie jest jeszcze rozstawiona z „czwórką” para Oksana Kałasznikowa (Gruzja) / Jana Sizikowa (tenisistka rosyjska).
Krzysztof Maciejewski