Gdańska Akademia Tenisowa. Puchar Polski LOTOS PZT Polish Tour

W Gdańsku trwa pierwszy turniej z cyklu tegorocznego Puchar Polski LOTOS PZT Polish Tour.

Pomimo zimna i nieco uciążliwego wiatru, bardzo sprawnie przebiegały gry drugiego dnia turnieju Puchar Polski LOTOS PZT Polish Tour na kortach Gdańska Akademia Tenisowa. Impreza o randze OTK Super Series, z pulą nagród 28 tys. złotych, tradycyjnie otwiera czwartą edycję cyklu LOTOS PZT Polish Tour – Narodowy Puchar Polski.

Niezbyt korzystna aura na dworze spowodowała, że w klubowym domku Gdańskiej Akademii Tenisowej cały czas było tłoczno. Był jeszcze jeden powód tego stanu rzeczy, bowiem na dużym ekranie telewizora można było śledzić występ Magdy Linette w wielkoszlemowym Roland Garros. Druga najwyżej notowana obecnie polska tenisista, 52. na świecie, wyeliminowała w trzech wyrównanych setach Tunezyjkę Ons Jabeur, rozstawioną z numerem szóstym. Sprawiła w ten sposób pierwszą wielką niespodziankę w Paryżu.

W Gdańsku nie doszło w niedzielę do sensacyjnych rozstrzygnięć, a w pojedynku, który miał być bardzo zacięty najwyżej rozstawiona Julia Oczachowska zaskakująco łatwo uporała się z Darią Górską 6:4, 6:0. Był to drugi wygrany mecz tego dnia przez turniejową „jedynkę”, bowiem wcześniej pokonała w drugiej rundzie Waleriję Daraszuk 6:3, 6:4.

Teraz Oczachowską czeka półfinałowe spotkanie z Anastazją Bozową. Początek poniedziałkowych gier wyznaczono na godzinę 9.30. Wtedy też na kort wyjdą Aleksandra Wierzbowska (nr 2.) i Oriana Gniewkowska.

Natomiast w męskiej drabince z turniejem pożegnał się nieoczekiwanie rozstawiony z numerem drugim Alan Bojarski, który w ćwierćfinale przegrał z Michałem Mikułą (nr 6.) 1:6, 6:4, 4:6. O miejsce w finale Mikuła powalczy teraz z Kamilem Gajewskim (3.).

Pozostali faworyci wywiązywali się w niedzielę ze swoich ról, dlatego w drugim półfinale zagrają Julian Bienkiewicz (nr 1.) z Maciejem Kosem (4.).

Tomasz Dobiecki

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości

Stefan Hula pracuje teraz z kadrą kobiet, ale w wolnym czasie lubi oglądać tenis i chwyta za rakietę. Fot. Polski Komitet Olimpijski

Stefan Hula. Mistrz skoków chwyta za rakietę

Nawet jeśli ktoś nie pasjonuje się skokami narciarskimi, to musi kojarzyć Stefana Hulę. Były zawodnik narciarski skakał razem z Adamem Małyszem, a potem z Kamilem Stochem,. Stefan Hula pracuje teraz

– Polski tenis jest teraz w bardzo dobrym momencie, ponieważ macie zawodników w czołówce światowej WTA i ATP - mówi Emilio Sánchez (z prawej) w rozmowie z Radosławem Bieleckim. Fot. Archiwum prywatne R. Bielecki

Emilio Sánchez: Polskę mam w sercu

Z Emilio Sánchezem Vicario, byłym wybitnym hiszpańskim tenisistą, teraz dyrektorem generalnym i założycielem akademii Emilio Sánchez Academy w Naples na Florydzie, z oddziałami w Barcelonie, Szanghaju i Dubaju, niedawno wprowadzonym do galerii sław