W Ad-Dirijja, na przedmieściach Rijadu, stolicy Arabii Saudyjskiej, rozgrywany jest silnie obsadzony pokazowy turniej Diriyah Tennis Cup 2022 presented by Aramco z udziałem 12 tenisistów ze światowej czołówki, w tym najlepszego obecnie polskiego tenisisty Huberta Hurkacza. Piątek był w imprezie dniem półfinałów. W ich wyniku o triumf w grze pojedynczej zagrają Daniił Miedwiediew i Taylor Harry Fritz, pogromca Huberta Hurkacza. Z kolei w finale gry podwójnej zmierzą się pary Matteo Berrettini/Andriej Rublow oraz Hubert Hurkacz/Dominic Stricker.
Miedwiediew i Fritz górą
W grze pojedynczej Daniił Miedwiediew (7. ATP) w dwóch setach pokonał w półfinale 6:4, 6:4 Szwajcara Stana Wawrinkę (151. ATP). Szwajcar, między innymi trzykrotny triumfator turniejów wielkoszlemowych w grze pojedynczej, po długiej kontuzji starający się wrócić do dawnej dyspozycji, w czwartek sprawił dwie niespodzianki, ale poprzedniemu liderowi rankingu ATP nie dał rady.
W secie otwarcia urodzony w Moskwie Miedwiediew zdobył jedyny break w gemie dziewiątym obejmując prowadzenie 5:4 i za kilka minut „zamknął” seta zwycięstwem wygrywając własny gem serwisowy na sucho. Szwajcar miał swoje szanse w gemie szóstym, lecz nie wykorzystał czterech break-pointów.
W drugiej odsłonie meczu Wawrinka na stratę serwisu w gemie pierwszym natychmiast odpowiedział przełamaniem powrotnym, ale w piątym gemie ponownie nie utrzymał serwisu i tej straty, choć znowu mógł odpowiedzieć błyskawicznie re-breakiem, gdyby wykorzystał break-pointa, ostatecznie już nie odrobił. W 10 gemie II seta Daniił Miedwiediew przy własnym serwisie wykorzystał trzecią piłkę meczową i po wygraniu seta 6:4 zameldował się w finale zwyciężając w trwającym 81 minut meczu 6:4, 6:4.
Drugi półfinał gry pojedynczej, w którym zmierzyli się Brytyjczyk Cameron Norrie (14. ATP) i Amerykanin Taylor Harry Fritz (9. ATP) był jeszcze bardziej zacięty i wyrównany. O awansie Amerykanina zadecydował dopiero set III, w tej imprezie rozgrywany w formule super tie-breaka do 10 wygranych punktów, a w razie potrzeby do dwóch punktów przewagi któregoś z tenisistów. W decydującej rozgrywce obaj zawodnicy mieli problemy z wygrywaniem akcji przy własnym serwisie, ale Brytyjczyk przegrał takich akcji pięć, zaś Amerykanin tylko trzy i to Taylor Harry Fritz zameldował się finale po zwycięstwie w meczu 7:6 (3), 4:6, 10-6. Ten mecz trwał 89 minut.
Duet Hurkacz/Stricker w finale gry podwójnej
W deblu rywalizacja rozpoczęła się dopiero od półfinałów, a cztery pary utworzyli tenisiści, którzy w czwartek przegrali w 1/8 finału, bądź w ćwierćfinale odpadając tym samym ze zmagań w grze pojedynczej.
Partnerem Huberta Hurkacza był młody Szwajcar Dominic Stricker, którego w czwartek Polak pokonał w 1/8 finału singla. Polsko-szwajcarski duet zmierzył się z parą australijsko-grecką Nick Kyrgios/Stelanos Tsitsipas wygrywając w dwóch setach zakończonych tie-breakami 7:6 (3), 7:3).
Mecz rozpoczął się os wzajemnych przełamań (najpierw serwis stracili Hurkacz i Stricker, za chwilę Kyrgios i Stefanos Tsitsipas), ale więcej breaków w pierwszej partii meczu już nie było, więc o wyniku seta otwarcia decydował tie-break. W rozstrzygającej rozgrywce pierwsi akcję przy własnym podaniu, na 2:3, przegrali Polak i Szwajcar, lecz od tego momentu nie stracili już żadnego punktu wygrywając pięć akcji z rzędu i to para Hurkacz/Stricker zapisała seta otwarcia na swoje konto po zwycięstwo 7:6 (3).
W Drugiej partii piątkowego meczu bliżej przełamań była para Nick Kyrgios/Stefanos Tsitsipas, która wypracowała break w gemie czwartym stając przed szansą objęcia prowadzenia 3:1, a prowadząc 6:5 nie wykorzystała przy serwisie pary polsko-szwajcarskiej setbola, podczas gdy Hubert Hurkacz i Dominic Stricker mieli tylko/ jeden break-point na 5:4 do breaków jednak nie doszło i o wyniku seta ponownie decydował tie-break. Tym razem także skuteczniejsi okazali się Hubert Hurkacz i Dominic Stricker, którzy zdobyli trzy mini-przełamania sami przegrywając przy własnym podaniu tylko jedną akcję i to oni zwyciężyli w tie-breaku po raz drugi 7:3. Przełożyło się to na zwycięstwo w secie II 7:6 (3) o w całym meczu półfinałowym 7:6 (3), 7:6 (3). Wyrównana rywalizacja trwała w tym meczu przez 82 minuty.
Wcześniej, w innym półfinale gry podwójnej, para Matteo Berrettini/Andriej Rublow wygrała 6:3, 7:6 (3) z duetem Dominic Thiem/Daniił Miedwiediew.
Finały zostaną rozegrane w sobotę. Możemy tylko przypomnieć, że pula nagród imprezy w Arabii Saudyjskiej to 3 miliony dolarów. Triumfator gry pojedynczej otrzyma czek na milion dolarów, pokonany finalista – połowę tej kwoty. Na zwycięzców gry podwójnej czeka z kolei 250 tysięcy dolarów do podziału.
Krzysztof Maciejewski