Dariusz Łukaszewski, nowy prezes Polskiego Związku Tenisowego mówi o najważniejszych zadaniach stających przed Związkiem, o tym, dlaczego warto zdobyć klubowy certyfikat gold, o programie Konkurs Klub Roku PRO.
Został Pan nowym prezes Polskiego Związku Tenisowego po rezygnacji Mirosława Skrzypczyńskiego. Główne zadania jakie Pan i Zarząd sobie postawili?
– Przede wszystkim dla pełnego wyjaśnienia sprawy dotyczącej mojego poprzednika została powołana zewnętrzna, niezależna Komisja Śledcza w skład której weszły trzy kobiety o dużym autorytecie z różnych dziedzin: prawniczka – Monika Strus-Wołos – adwokat, doktor nauk prawnych, prawniczka i publicystka – Monika Pasieka-Brzozowska – adwokat, doktor nauk prawnych, autorka szeregu książek i publikacji na temat prawa prasowego i psycholożka – Ewa Tokarczyk – doktor nauk społecznych w zakresie psychologii. Działamy transparentnie i sprawa musi zostać w pełni wyjaśniona.
Jednym z podstawowych, a może nawet nadrzędnym zadaniem jest kontynuacja wszystkich najważniejszych projektów, które w ciągu ostatnich trzech rozpoczęliśmy. Tenis w Polsce stał się jedną z najbardziej dynamicznie rozwijających się dyscyplin i naszym – moim i Zarządu – zadaniem jest to, żeby ten trend utrzymać. Ostro bierzemy się do pracy, żeby przekonać naszych partnerów i sponsorów, że warto wspierać tenis.
Jednym z najnowszych pomysłów jest certyfikacja klubów tenisowych. Jakie są jego główne założenia?
– W największym skrócie najważniejszy element przedsięwzięcia to podnoszenie współzawodnictwa oraz jak największa profesjonalizacja klubów. Konkrety. Wprowadziliśmy trzy rodzaje licencji: certyfikat gold, certyfikat jakości oraz podstawową – licencję klubową. Klub może uczestniczyć w sportowej rywalizacji posiadając jeden z trzech wymienionych dokumentów. Jednak jeśli spełni trzy warunki otrzymuje certyfikat gold, który ma dać sporo profitów. Aby go dostać należy: mieć zgłoszony zespół w rozgrywkach LOTTO SuperLIGI lub forBET I ligi, a jeśli powstaną rozgrywki II-ligowe to wystarczy drużyna na tym poziomie. Dodatkowo należy być beneficjentem w Konkursie Klub Roku PRO – w tym roku są 24 kluby – oraz w projekcie Narodowy Program Upowszechniania Tenisa.
Dla klubów z certyfikatem gold przewidziane są zniżki w opłatach licencyjnych, czy też możliwość organizacji turniejów rangi super seria. Nowe zasady obowiązują od listopada. Klubów, które otrzymały najwyższą z możliwych ocen jest siedem: CKT Grodzisk Mazowiecki, Advantage Bielsko-Biała, Górnik Bytom, AZS Poznań, Park Tenisowy Olimpia Poznań, GAT Gdańsk oraz Calisia Kalisz. To program pilotażowy, a o efektach przekonamy się za rok. Natomiast 11 kolejnych klubów spełniło warunki uzyskania samego certyfikatu.
Przez Związek kontynuowany jest Konkurs Klub Roku PRO. To pomysł, w który z roku na rok włącza się coraz więcej klubów, które zyskują również finansowo.
– W 2019 roku odbyła się pierwsza edycja konkursu, w której wyróżniliśmy 15 klubów, a w kolejnych trzech latach rywalizacja stała się coraz bardziej emocjonująca. Żeby nie być gołosłownym: w 2019 zwycięski klub Górnik Bytom. zdobył 380 pkt. W 2022 roku już trzy kluby przekroczyły barierę 400 pkt.!
Za 2022 rok wyróżniliśmy 24 kluby. Zaczynaliśmy od puli, w której suma nagród finansowych wynosiła 150 tysięcy złotych. W tegorocznej edycji do podziału było aż 280 tysięcy. To świadczy o tym jak dużą wagę przywiązujemy do tego projektu. Pieniądze pochodzą z Ministerstwa Sportu i Turystyki oraz środków własnych PZT. Konkurencja jest spora, bo też duże są nagrody. W roku 2022 zwycięzca otrzyma voucher na 40 tys. zł. Czołówka tak jak w poprzednich latach podobna: CKT Grodzisk Mazowiecki, Advantage Bielsko-Biała, Górnik Bytom i AZS Poznań. Wygrał klub BKT Advantage przed CKT Grodzisk i Górnikiem Bytom.
Cała rozmowa z prezesem Dariuszem Łukaszewskim ukaże się w najnowszym, zimowym wydaniu Tenis Magazynu, a w niej także o: większej liczbie zawodowych turniejów w Polsce, o wydarzeniu Polish Open rangi WTA 125, które odbędzie się w 2023 roku na obiektach Narodowego Centrum Szkoleniowego w Kozerkach oraz o propozycji organizacji finałowego turnieju BJKC w Polsce i Czechach.
