Magdalena Fręch (118. WTA, Górnik Bytom) bierze w tym tygodniu udział w imprezie ITF 100+H w Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Na początek Polka, która jest rozstawiona w turnieju z numerem „trzecim”, zmierzyła się z niżej notowaną 34-letnią Holenderką Bibiane Schoofs (935. WTA) wygrywając po 68 minutach 6:2, 6:4.
Wtorkowy mecz rozpoczął się niespodziewanie od straty serwisu przez Polkę, która za chwilę przegrywała nawet 0:2, ale od tego momentu nie straciła już w secie otwarcia żadnego gema, wygrywając pierwszą partię 6:2. Pewien opór Bibiane Schoofs stawiała jeszcze przez dwa gemy. W trzecim miała nawet szanse na kolejne przełamanie serwisu Magdaleny Fręch i prowadzenie 3:0, ale urodzona w Łodzi polska tenisistka obroniła dwa break-pointy utrzymując podanie, a w następnym gemie „na sucho” uzyskała re-break, by już do końca seta dominować na korcie. Jeszcze dwa przełamania serwisu rywalki zapewniły trzeciej obecnie polskiej tenisistce zdecydowane zwycięstwo w secie.
W drugiej odsłonie meczu działo się sporo. Magdalena Fręch szybko objęła tym razem prowadzenie 2:0, lecz następne trzy gemy, w tym dwa przy podaniu Polki wygrała Holenderka i to ona wygrywała 3:2 z przewagą breaka. Bibiane Schoofs także jednak nie utrzymała przewagi tracąc serwis w gemie szóstym, a że następnie tenisistki wygrywały własne geny serwisowe, wszystko zmierzało w secie II do tie-breaka. Ostatecznie do tie-breaka nie doszło, bowiem Holenderka nie utrzymała podanie w gemie 10, gdy serwowała żeby pozostać w meczu i po wygranej 6:2, 6:4 w drugiej rundzie imprezy (1/8 finału) zameldowała się Magdalena Fręch.
W meczu o awans do do ćwierćfinału Magdalena Fręch zmierzy się z fińską tenisistką Anastasią Kulikovą (282. WTA), która we wtorek, w meczu dwóch zawodniczek z kwalifikacji, pokonała 6:3, 7:5 Chinkę Xiaodi You (287. WTA).
Na koniec dodajmy jeszcze, że najwyżej rozstawiona została w turnieju 18-letnia rosyjska tenisistka Diana Sznaider (112. WTA), która również jest już w 1/8 finału. Turniejowa „dwójka” to 115. w światowym rankingu Francuzka Kristina Mladenović (także już przebrnęła 1/16 finału), a „trójka” – Magdalena Fręch.
Krzysztof Maciejewski