Daniił Miedwiediew apeluje o pokój na Ukrainie. ITF odwołuje imprezy w Rosji. Co zrobią WTA I ATP?

"Chcę prosić o pokój na świecie, o pokój między krajami." - napisał w mediach społecznościowych Daniił Miedwiediew.

Nowy numer 1 rankingu ATP tenisistów, Rosjanin Daniił Miedwiediew, apeluje o pokój na Ukrainie.

„Dzisiaj chcę przemawiać w imieniu każdego dziecka na świecie. Wszystkie dzieci mają marzenia. Dlatego chcę prosić o pokój na świecie, o pokój między krajami. Dzieci rodzą się z wewnętrznym zaufaniem do świata, wierzą we wszystko: w ludzi, w miłość, w bezpieczeństwo i sprawiedliwość, w swoje życiowe szanse. Bądźmy razem i pokażmy im, że to prawda, bo każde dziecko nie powinno przestać marzyć.” – pisze w mediach społecznościowych Miedwiediew, od siedmiu lat mieszkający poza Rosją (od trzech lat w Monaco).

Od poniedziałku 28 lutego Rosjanin Daniił Miedwiediew jest liderem rankingu ATP.

ITF odwołuje imprezy w Rosji

Na razie wiadomo, że Międzynarodowa Federacja Tenisowa bezterminowo odwołała wszystkie imprezy w Rosji, ale jeszcze nie odpowiedziała na żądanie federacji ukraińskiej, by natychmiast wykluczyć Rosję i Białoruś z organizacji.

Co zrobią WTA I ATP?

Nie słychać też, żeby władze ATP Tour miały wpłynąć na występy w turniejach Miedwiediewa i innych Rosjan. Trudno na razie stwierdzić, jak władze ATP Tour i WTA Tour odbiorą mocną rekomendację Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl), który w reakcji na trwającą agresję Rosji na Ukrainę rekomenduje federacjom sportowym, by nie zapraszać rosyjskich i białoruskich sportowców do międzynarodowej rywalizacji. Wiele wskazuje na to, że organizacje odpowiedzialne za zawodowy tenis kobiet i mężczyzn nie zamierzają wykluczać zawodników i zawodniczek, jeśli ci otwarcie opowiadają się za jak najszybszym zakończeniem działań wojennych na Ukrainie, a w imprezach nie występują pod flagą Rosji czy Białorusi.

W przypadku tenisa to niezwykle istotne, bowiem w ATP Tour i WTA Tour sportowcy z Rosji i Białorusi odgrywają bardzo ważną rolę.

Sankcji coraz więcej

Decyzja na pewno nie jest łatwa, gdyż sankcji dotyczących sportowców z Rosji i Białorusi jest coraz więcej. Wystarczy podać, że FIFA i UEFA bezterminowo zawiesiły udział wszystkich reprezentacji i klubów rosyjskich w rozgrywkach piłkarskich pod egidą FIFA i UEFA. Taką samą decyzję odnośnie reprezentacji oraz klubów rosyjskich i białoruskich podjęły już władze Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie czy Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej.

Wiadomo, że najbliższy finał piłkarskiej Champions League nie odbędzie się w Sankt Petersburgu, a w Paryżu. W 2022 roku nie dojdzie do skutku Grand Prix Rosji Formuły 1 w Soczi, ani turniej Grand Prix Rosji IMŚ na żużlu w Tigliatti. Rosja nie będzie organizatorem w 2022 roku mistrzostw świata w siatkówce mężczyzn. Coraz więcej federacji wyklucza udział rosyjskich i białoruskich sportowców w zawodach.

Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości

Iga Świątek i Hubert Hurkacz. Fot. Archiwum

Nowy trener Igi Świątek i Huberta Hurkacza [analiza]

Po zakończeniu współpracy Igi Świątek z trenerem Tomaszem Wiktorowskim ruszyła giełda nazwisk jego potencjalnego następcy. Podobnie zresztą jak w przypadku Amerykanina Craiga Boyntona, który po US Open rozstał się z Hubertem