W środę, 17 stycznia 2024, w czwartym dniu rozgrywanego w Melbourne wielkoszlemowego turnieju tenisowego Australian Open 2024, rozegrano spotkania drugiej rundy (1/32 finału) w dolnej połówce drabinki w grze pojedynczej kobiet oraz w górnej połówce drabinki w grze pojedynczej mężczyzn. Nie brakowało emocji, niespodzianek, a nawet sensacji. Nas oczywiście najbardziej cieszy, że autorką jednej z większych niespodzianek była Magdalena Fręch. Sensację sprawiła 16-letnia rosyjska tenisistka Mirra Andreeva pokonała rozstawioną z numerem szóstym Tunezyjkę Ons Jabeur 6:0, 6:2! Z turniejem pożegnała się także ósma w rankingu WTA Greczynka Maria Sakkari przegrywając z młodą rosyjską tenisistką Eliną Awanesan. W rywalizacji mężczyzn w trzeciej rundzie jest m. in. Novak Djoković, który walczy o swój 25. tytuł wielkoszlemowy. Sporą niespodziankę sprawił Czech Tomas Machac, który w czterech setach zwyciężył Amerykanina Francesa Tiafoe’a.
Wygrana Ukrainki po tenisowym maratonie
Elina Avanesyan reaches the third round of her maiden #AusOpen!
— #AusOpen (@AustralianOpen) January 17, 2024
The 21-year-old upsets No.8 seed Maria Sakkari 6-4 6-4 to advance.
She'll face Marta Kostyuk in the next round.@wwos • @espn • @eurosport • @wowowtennis pic.twitter.com/FExvDOBHkL
W turnieju kobiet najbardziej zacięty okazał się trwający dwie godziny, 56 minut mecz rozstawionej z 25. numerem Belgijki Elise Mertens z Ukrainką Martą Kostjuk. Ukrainka, podopieczna polskiej trenerki Sandry Zaniewskiej odwróciła losy rywalizacji wygrywając 5:7, 6:1, 7:6 (10-6). W decydującym secie trzecim Belgijka, jeszcze przed rozgrywanym w formule super tie-breaka rozstrzygającym tie-breakiem trzeciej partii, przy prowadzenie 6:5 nie wykorzystała przy serwisie rywalki piłki meczowej. Belgijka w super tie-breaku nie zatrzymała już przeciwniczki. W kluczowej rozgrywce Elise Mertens wygrywała z przewagą mini-przełamana 3:0 oraz 4:1. Marta Kostjuk doprowadziła do remisu wygrywając trzy następne wymiany, a od wyniku, 6:6 już wszystkie wymiany rozstrzygnęła na swoją korzyść przechylając szalę zwycięstwa na swoja stronę.
Trzy sety były potrzebne również do rozstrzygnięcia meczów Caroline Wozniacki z rosyjską tenisistka Marią Timofeevą oraz Australijki Storm Hunter z Niemką Laurą Siegemund.
Caroline Wozniacki, Dunka polskiego pochodzenia, triumfatorka Australian Open 2018, była liderka rankingu WTA tenisistek (była liderką przez 71. tygodni) w meczu z 20-letnią Martią Timofeevą (170. WTA) zdecydowanie wygrała seta otwarcia 6:1, drugą partię meczu zaczęła od breaka, ale od tego momentu na korcie dominowała już młoda tenisistka rosyjska.
Storm Hunter, liderka rankingu WTA deblistek, ale w grze pojedynczej klasyfikowana na dalekim 180. Miejscu nie była faworytką meczu z Niemką Laurą Siegemund, ale – ku radości gospodarzy – zwyciężyła po dwóch godzinach, 23 minutach 6:4, 3:6, 6:3 i grać będzie dalej.
16-latka pokonała faworyzowaną Tunezyjkę
Chyba największą niespodziankę sprawiła 16-letnia rosyjska tenisistka Mirra Andriejewa, w meczu rozgrywanym pod zamkniętym dachem oddała tylko dwa gemy rozstawionej z numerem szóstym Tunezyjce Ons Jabeur, w niespełna godzinę wygrywając 6:0, 6:2! Mecz trwał zaledwie 56 minut. Jeszcze większą niespodzianką niż zwycięstwo Andriejewej jest styl w jakim dokonała tego rosyjska tenisistka.
Z turniejem w Melbourne pożegnała się także ósma w rankingu WTA, rozstawiona z numerem ósmym Greczynka Maria Sakkari, po 104. minutach przegrywając 4:6, 4;6 z inną młodą rosyjską tenisistką Eliną Awanesan (74. WTA).
Awans Sabalenki i Coco Gauff
Zgodnie z oczekiwaniami do 1/16 finału awansowały natomiast broniąca tytułu wiceliderka światowego rankingu tenisistek Aryna Sabalenka z Białorusi oraz czwarta obecne rakieta kobiecego tenisa na świecie Amerykanka Cori Coco Gauff.
Aryna Sabalenka zatrzymała 16-letnią kwalifikantkę z Czech Brendę Fruhvirtovą wygrywając 6;3, 6:2. Sabalenka. Czeszka zaprezentowała się z dobrej strony, ale od wyniku 3:3 w secie pierwszym mistrzyni Australian Open 2023 wygrała siedem genów z rzędu, pewnie meldując się w 1/16 finału imprezy w Melbourne.
Brenda Fruhvirtova i tak ma powody do zadowolenia, gdyż po Australian Open 2024 zadebiutuje w TOP 100 rankingu WTA, wyprzedzając między innymi swoją starszą siostrę Lindę.
Cori Coco Gauff wyeliminowała z kolei rodaczkę Caroline Dolehuide (43. WTA), po godzinie i 44 minutach wygrywając w dwóch setach 7:6 (2), 6:2. Niżej notowana z Amerykanek zaprzepaściła dużą szansę rozstrzygnięcia na swoją korzyść przynajmniej seta otwarcia, w którym po breaku prowadziła 6;5, ale przy własnym podaniu nie zdołała zamknąć pierwszej partii spotkania, a w rozstrzygającym tie-breaku i w secie drugim dominowała już na korcie Cori Coco Gauff.
Novak Djoković w trzeciej rundzie

W turnieju mężczyzn drugi występ w turnieju ma za sobą zmierzający po 11. triumf w Melbourne i rekordowy w historii tenisa (bez podziału na kobiety i mężczyzn) 25. tytuł wielkoszlemowy w grze pojedynczej Novak Djoković. Broniący tytułu Serb zameldował się w trzeciej rundzie Australian Open 2024 po tym jak okazał się lepszy niż młodszy o 12 lat Australijczyk Alexei Popyrin. Lider rankingu ATP tenisistów wygrał w czterech setach 6:3, 4:6, 7:6 (4), 6:3, choć grał co najwyżej przeciętnie, a długimi fragmentami meczu wręcz słabo. Tak naprawdę mecz bardziej przegrał Popyrin niż wygrał Djoković. Serb sam przyznał zresztą po meczu, że nie był w środę w dobrej dyspozycji (przeziębienie, problem z nadgarstkiem) i, że co najmniej przez półtora seta to Australijczyk był w środę tenisistą lepszym. Tak naprawdę Novak Djoković dominował na korcie tylko w seta otwarcia.
Warto podkreślić, że Novak Djoković po raz ostatni przegrał mecz podczas Australian Open w roku 2019, a w środę odniósł 30. z rzędu zwycięstwo w wielkoszlemowej imprezie w Melbourne! Alexei Popyrin ma czego żałować, gdyż zaprzepaścił olbrzymią szansę na pokonanie słynnego Serba.
Oczywiście jest możliwe, że Novak Djoković w kolejnych meczach będzie ponownie imponował kapitalną grą, ale jeśli będzie prezentował dyspozycję taką jak w dwóch pierwszych występach w Australian Open 2024, jego zwycięska seria w Melbourne prawdopodobnie zostanie przerwana.
Znacznie lepiej od Nole Djokovicia, zaprezentował się w środę chociażby rozstawiony z numerem czwartym Włoch Jannik Sinner, który gładko 6:2, 6:2, 6:2 zwyciężył kwalifikanta z Holandii Jespera de Jonga i w meczu o awans do 1/8 finału zmierzy się z Argentyńczykiem Sebastianem Baezem (turniejowy nr 26).
Tiafoe za burtą, sprawcą niespodzianki Machac

Sporą niespodziankę sprawił Czech Tomas Machac, który w czterech setach zwyciężył 6:4, 6:4,7:6 (5) Amerykanina Francesa Tiafoe’a i o awans do 1/8 finału zagra z aktualnym wicemistrzem olimpijskim w grze pojedynczej Karenem Chaczanowem.
Jedynym przedstawicielem gospodarzy, który odniósł w środę zwycięstwo okazał się klasyfikowany na 10. miejscu w światowym rankingu Alex De Minaur, który w trzech setach pokonał 6:3, 6:0, 6:3 Włocha Matteo Arnaldiego i w trzeciej rundzie zagra z innym Włochem Flavio Cobollim.
Awansowali także: Tomas Martin Etcheverry; rozstawiony z numerem 22. Argentyńczyk, który będzie następnym przeciwnikiem Novaka Djokovicia; rozstawiony z piątką Andriej Rublow, którego czeka teraz konfrontacja z Amerykaninem Sebastianem Kordą; najlepszy obecnie tenisista amerykański Taylor Harry Fritz, przed którym teraz potyczka z Węgrem Fábiánem Marozsanem; finalista Australian Open 2023 Grek Stefanos Tsitsipas, którego przeciwnikiem w trzeciej rundzie będzie Francuz Luca van Assche.
Jeżeli Novak Djoković zamelduje się w czwartej rundzie czekać go będzie pojedynek ze zwycięzcą meczu Adrian Mannarino (Francja) – Ben Shelton (USA).
1/32 finału gry pojedynczej kobiet – dolna połówka drabinki
Elina Awanesian – Maria Sakkari (Grecja, 8) 6:4, 6:4
Marta Kostjuk (Ukraina) – Elise Mertens (Belgia, 25) 5:7, 6:1, 7:6 (10-4)
Maria Timofeeva – Caroline Wozniacki (Dania, WC) 1;6, 6;4, 6;1
Beatriz Haddad Maia (Brazylia, 10) – Alina Korneeva 6:1, 6;2
Magdalena Fręch (Polska) – Caroline Garcia (Francja, 16) 6:4, 7:6 (2)
Anastasija Zacharowa (Q) – Kaja Juvan (Słowenia) 6:1, 6:1
Alycia Parks (USA) – Leylah Annie Fernandez (Kanada, 32) 7:5, 6:4
Cori Coco Gauff (USA, 4) – Caroline Dolehide (USA) 7:6 (2), 6:2
Mirra Andriejewa – Ons Jabeur (Tunezja, 6) 6:0, 6:2
Diane Parry (Francja) – Kamilla Rachimowa 7:5, 6:2
Storm Hunter (Australia, Q) – Laura Siegemund (Niemcy) 6:4, 3:6, 6:3
Barbora Krejcikova (Czechy, 9) – Tamara Korpatsch (Niemcy) 6:2, 6:2
Amanda Anisimova (USA) – Nadia Podoroska (Argentyna) 6:2, 6:3
Paula Badosa (Hiszpania) – Anastazja Pawluchenkowa 6:2, 6:3
Łesia Curenko (Ukraina, 28) – Rebeka Mararova (Hiszpania) 6:3, 6:4
Aryna Sabalenka, 2) – Brenda Fruhvirtova (Czechy, Q) 6:3, 6:2
pary 1/16 finału w dolnej polówce drabinki singla kobiet
Elina Awanesian – Marta Kostjuk
Maria Timoofeeva – Beatriz Haddad Maia
Magdalena Fręch – Anastasija Zachorowa
Alycia Parks – Cori Coco Gauff
Mirra Andriejewa – Diane Parry
Storm Hunter – Barbora Krejcikova
Łesia Curfenko – Aryna Sabalenka
Amanda Anisimova – Paula Badosa
1/32 finału gry pojedynczej mężczyzn – górna połówka drabinki
Novak Djoković (Serbia, 1) – Alexei Popyrin (Australia) 6:3, 4:6, 7:6 (4), 6:3
Tomas Martin Etcheverry (Argentyna, 30) – Gael Monfils (Francja) 6:4, 6:4, 6:4
Adrian Mannarino (Francja, 20) – Jaume Munar (Hiszpania) 6:3, 6:3, 1:6, 2:6, 6:3
Ben Shelton (USA, 16) – Christopher O’Connell (Australia) 6:4, 6:1, 3:6, 7:6 (5)
Taylor Harry Fritz (USA, 11) – Hugo Gaston (Francja, LL) 6:0, 6:3, 6:1
Fabian Marozsán (Węgry) – Francisco Cerundolo (Argentyna, 22) 7:6 (5), 6:4, 6:2
Luca van Assche (Francja) – Lorenzo Musetti (Włochy, 25) 6:3, 3:6, 6:7 (5), 6:3, 6:0
Stefanos Tsitsipas (Grecja,7) – Jardan Thompson (Australia) 4;6, 7:6 (6), 6:2, 7:6 (4)
Jannik Sinner (Włochy 4) – Jesper de Jong (Holandia, Q) 6:2, 6:2, 6:2
Sebastian Baez (Argentyna, 26) – Daniel Elahi Galan (Kolumbia) 7:5, 6:2, 2:6, 6:4
Tomas Machac (Czechy) – Frances Tiafoe (USA, 17) 6:4, 6:4,7:6 (5)
Karen Chaczanow (15) – Aleksandr Kovacević (USA, Q) 6:4, 6:3, 4:6, 6:3
Alex de Minaur (Australia, 10) – Matteo Arnaldi (Włochy) 6:3, 6:0, 6:3
Flavio Cobolli (Włochy, Q) – Pawieł Kotow 7:5, 6:3, 5:7, 6:2
Sebastian Korda (USA, 29) – Quentin Halys (Francja) 6:4, 6:4, 6;4
Andriej Rublow (5) – Christopher Eubanks (Wielka Brytania) 6:4, 6:4, 6:4
pary 1/16 finału w górnej połówce drabinki
Novak Djoković – Tomas Martin Etcheverry
Adrian Mannarino – Ben Shelton
Taylor Harry Fritz – Fabian Marozsán
Luca van Assche – Stefanos Tsitsipas
Jannik Sinner – Sebastian Baez
Tomas Machac – Karen Chaczanow
Alex de Minaur – Flavio Cobolli
Sebastian Korda – Andriej Rublow
Krzysztof Maciejewski