Weronika Falkowska z singlowym tytułem w Burundi

Weronika Falkowska wywalczyła pierwszy tytuł w obecnym sezonie w grze pojedynczej w turnieju ITF. Fot. LOTOS PZT Polish Tour

Weronika Falkowska przebywała w Burundi, gdzie uczestniczyła w imprezach ITF W35 w miejscowości Bujumbura. W minionym tygodniu Polka zdobyła tytuł mistrzowski w grze podwójnej turnieju Bujunbura 1 występując w parze z Holenderką Stephanie Judith Visscher (czytaj też: Weronika Falkowska z deblowym tytułem w Burundi). W imprezie Bujumbura 2 najwyżej rozstawione zwyciężczynie poprzedniej imprezy odpadły w półfinale przegrywając 6:2, 3:6, 4-10 z Kamillą Bartone i Sadą Nahimaną (Łotwa/Burundi, nr 4 turnieju). Natomiast Weronika Falkowska zdobyła w niedzielę 14 kwietnia tytuł mistrzowski w grze pojedynczej!

Weronika Falkowska z trofeum wywalczonym w Burundi. Fot. Archiwum prywatne W. Falkowska
Weronika Falkowska z trofeum wywalczonym w Burundi. Fot. Archiwum prywatne W. Falkowska

Pierwszy tytuł singlowy w 2024 roku

Weronika Falkowska (441. WTA, czytaj też: Weronika Falkowska. Lis na korcie), rozstawiona w turnieju gry pojedynczej (korty ziemne, 25 tys. dolarów w puli nagród) z numerem piątym, w niedzielnym finale zmierzyła się z rozstawioną z numerem ósmym Francuzką Alice Tubello (553. WTA) i zwyciężyła bardzo pewnie w dwóch setach 6:4, 6:1. To pierwszy w obecnym sezonie 2024 triumf Polki w grze pojedynczej w turnieju ITF (poprzednio zwyciężyła w październiku 2023 we włoskim Santa Margherita di Pula na Sardynii).

Warto zaznaczyć, że Alice Tubello, najwyżej w karierze klasyfikowana w rankingu WTA na 323. pozycji, wygrała w grze pojedynczej turniej Bujumbura 1, a Weronika Falkowska zrewanżowała się w niedzielę Francuzce za porażkę 6:4, 6:7 (1), 6:7 (5) podczas tamtej imprezy.

W drodze po tytuł Polka wcześniej w pierwszej rundzie wygrała 7:5, 6:4 z Włoszką Maddaleną Giordano (1343 WTA), w 1/8 finału pokonała 6:2, 6:2 Łotyszkę Kamillę Bartone (723 WTA, w roku 2022  tenisistkę 348 rankingu), w ćwierćfinale nie musiała wychodzić na kort wygrywając walkowerem z Holenderką Jasmijn Gimbrere (558 WTA), a w półfinale zwyciężyła 6:4, 6:4 Francuzkę Tiantsoę Sarah Rakotomangę Rajaonah (633 WTA). Triumf Weroniki Falkowskiej nie podlegał więc dyskusji, nie przegrała w turnieju ani jednego seta.

Grały też inne Polki

Dodajmy, że w turnieju uczestniczyły również dwie inne Polki Anna Hertel (763. WTA) oraz Natalia Kowalczyk (bez rankingu). Obie odpadły w pierwszej rundzie. Hertel uległa 1:6, 0:6 najwyżej rozstawionej Francuzce Alice Robbe (239. WTA). Natomiast Kowalczyk, która przebrnęła kwalifikacje (w pierwszej rundzie kwalifikacji miała wolny los, a w drugiej zwyciężyła 6:2, 6:1 też nieklasyfikowaną w rankingu WTA Hinduskę Sharanyę Shetty) przegrała na początek turnieju głównego 2:6, 3:6 z turniejową siódemką – Holenderską tenisistką Merel Hoedt (552. WTA).

Bracia Majchrzakowie dotarli do półfinału

Kamil i Adam Majchrzakowie. Fot. Archiwum prywatne K. Majchrzak
Kamil i Adam Majchrzakowie. Fot. Archiwum prywatne K. Majchrzak

Z innych występów Biało-Czerwonych w imprezach ITF w mijającym tygodniu warto odnotować, że Kamil Majchrzak i jego młodszy o dziewięć lat brat Adam Majchrzak dotarli do półfinału gry podwójnej imprezy ITF M25 Sharm ElSheikh 2 w Egipcie, zaś Paweł Ciaś zagrał w półfinale gry pojedynczej turnieju  ITF M25 Hammamet 6 w Tunezji na nawierzchni ziemnej.

W singlu Kamil Majchrzak (406. ATP) w 1/8 finału w Sharm El-Sheikh, okazał się gorszy niż dużo niżej notowany Egipcjanin Amr Elsayed.

Trzeci obecnie w rankingu światowym polski tenisista Daniel Michalski (301. ATP), rozstawiony w imprezie z numerem drugim, dotarł do ćwierćfinału turnieju ITF M25 Santa Margergherita di Pula 3.

Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości