US Open 20322. Paula Badosa „wyrzucona” z turnieju

2 września, 2022

W czwartek w rywalizacji kobiet ponownie mieliśmy niespodziankę. Kolejną znaną tenisistką ze ścisłej czołówki, która pożegnała się z turniejem w Nowym Jorku jest Hiszpanka Paula Badosa Gibert.

W czwartek w kolejnym dniu rozgrywanego w Nowym Jorku wielkoszlemowego turnieju US Open 2022 w turnieju kobiet (tak jak i w turnieju mężczyzn) poznaliśmy komplet tenisistek, które awansowały do III rundy (1/16 finału). Nas oczywiście cieszy pewna wygrana liderki rankingu WTA Igi Świątek, choć martwi liczba błędów popełnionych przez Polkę. Bardziej wymagające rywalki, niż bardzo chaotyczna i popełniająca jeszcze więcej błędów Sloane Stephens, mogą to wykorzystać.

W czwartek w rywalizacji kobiet ponownie mieliśmy niespodziankę. Kolejną znaną tenisistką ze ścisłej czołówki, która pożegnała się z turniejem w Nowym Jorku jest Hiszpanka Paula Badosa Gibert, Turniejowa „czwórka” przegrała po trzysetowej batalii z Chorwatką Petrą Martić 7:6 (5), 1:6, 2:6. Hiszpanka po zwycięstwie w secie otwarcia po tie-breaku, w następnych setach zupełnie „zgasła”.

Dalej grają natomiast inne znane tenisistki jak wielkoszlemowe mistrzynie Garbine Muguruza i Victoria Azarenka, potencjalna przeciwniczka Igi Świątek w ćwierćfinale Amerykanka Jessica Pegula, pogromczyni Magdy Linette Karolina Pliskova, finalistka Australian Open 2022 Danielle Rose Collins, czy aktualna mistrzyni olimpijska Belinda Bencić, z którą Iga Świątek przegrała w 1/8 finału podczas US Open 2021. W czwartek Szwajcarka „wróciła z dalekiej podróży”, bowiem w meczu z Soraną Cirsteą, po porażce w secie otwarcia, w drugiej odsłonie przegrywała ze stratą przełamania jeszcze 3:5, ale Rumunka w ostatniej chwili, gdy serwowała o awans, straciła podanie, a następnie przegrała również dwa kolejne gemy i seta. Dopiero w rozstrzygającej trzeciej partii mistrzyni olimpijska dominowała na korcie.

W III rundzie Garbine Muguruza zmierzy się z Petrą Kvitovą. Fot. US Open Tennis

W turnieju pozostaje też Francuzka Alize Cornet, która w Wimbledonie 2022 przerwała serię 37 zwycięstw z rzędu Igi Świątek, a także jej rodaczka Clara Burel, która w Nowym Jorku w I rundzie pokonała mistrzynię Wimbledonu 2022 Elenę Rybakinę, zaś w czwartek wyeliminowała rutynowaną Belgijkę Alison van Uytvanck wygrywając 6:4, 4:6, 6:4.

Zwracamy uwagę na bardzo interesujące było też spotkanie, w którym Chinka Zheng Qinwen w dwóch setach zakończonych tie-breakiem pokonała Anastazję Potapową 7:6 (4), 7:6(3). Tenisistka rosyjska ma czego żałować, gdyż zaprzepaściła szansę wyeliminowania wyżej notowanej rywalki. W secie otwarcia, w którym nie było ani jednego break-pointa, w tie-breaku Potapowa prowadziła 4:1, by już do końca nie zdobyć ani jednego punktu. Z kolei w drugiej partii tenisistka rosyjska na początek zdobyła przełamanie, ale przewagi nie zdołała zachować. Chinka w tej odsłonie meczu prowadziła następnie 4:1, ale też przewagi nie utrzymała i dopiero w tie-breaku zapewniła sobie zwycięstwo w secie i zarazem w meczu.

W każdym razie w turnieju pozostała Zheng Qinwen , która już w obecnym sezonie, mimo porażki, potrafiła sprawić kłopoty Idze Świątek. A w Nowym Jorku Chinka i Polka mogą się zmierzyć w 1/8 finału….

W następnej rundzie (1/16 finału) Polka zmierzy się z Amerykanką Lauren Davis, natomiast Chinka z Niemką Jule Niemeier (108. WTA). Niemka, bardzo dobrze spisująca się w ostatnich tygodniach, która była jedną z rewelacji Wimbledonu 2022 docierając do ćwierćfinału, w czwartek pewnie pokonała 6:4, 6;3 wyżej notowaną Kazaszkę Juliję Putincewą (38. WTA).

Te spotkania zostaną rozegrane w sobotę. W meczu Polki z pewnością po stronie liderki rankingu, spodziewać się natomiast można, że mierząca tylko 157 cm Amerykanka imponować będzie walecznością oraz szybkością poruszania się po korcie.

Dodać jedynie można, że jeśli Iga Świątek wygra z Laurem Davis w ich pierwszym spotkaniu, docierając do 1/8 finału już wyrówna swoje najlepsze dotychczas osiągniecie w wielkoszlemowym US Open.